ZDRADZIŁ MNIE CZY NIE? UWIERZYĆ NARZECZONEMU?

"ale zwaz na to , ze nawet jak beda czyny to ona w nie i tak nie uwierzy - teraz zbudowała mur ! wszyscy i wszystko spiskuje pzreciwko niej ." dziwisz sie ? bo ja wcale...

bella co myślisz o tym smsie?

Ma dostęp do komputera ale korzysta tylko z fb a ten kolega akurat fb nie ma." I nawet wie z czego korzystają :) istna wróżka

myślałam o tym, żeby napisać do niej z jego facebooka że było cudownie, że dziękuję za spotkanie i może jeszcze kiedyś uda się to powtórzyć zobaczymy co będzie odpisywała może ma dosptęp do neta...

ja pierdole jak ostatnio siedziałam na fb i ten chłopak sie zapytał po co mi to jest potrzebne że on by nawet nie wiedział jak tu się poruszać to chyba wiem pacanie ;D

Regres odejdź z tego forum z honorem i przestań robić z siebie idiotę bo chcę sobie z autorką popisać a Ty ciągle się pedale wierdalasz :D Idź do psychiatry jak nie masz pracy :) Co Ty robisz prawiku na babskim forum?

Regres myśli, że kogoś pozna przez internet hahhahahahahahaha :D

przeleciałam cały temat i powiem tak: 1. Regres- nudzi Ci się? cos chyba nie poszło w tej podróży poślubnej, prawda? Idx już skończ z tą prowokacją, bo robisz się śmieszny. 2. Do autorki= ja miałam podobną sytuację. Przeczytałam kiedyś smsa na komórce mojego męza następującej treści "Błagam Cię, spotkaj się z moim mężem i mu to wytłumacz, bo znowu cos podejrzewa". Normalnie aż mi się ciepło zrobiło!! Tylko, że nic mi nie pasowało, bo mąż komórkę zostawiał na biurku, a gdyby mnie zdradzał to chyba ją przy tyłku trzymał. No i nie było żadnych "ojawów" zdrady. Więc jak do człowieka podeszłam i zapytałam o co chodzi. Okazało się, że mąż jego koleżanki z pracy ubzdurał sobie, że jego żona zdradza go z moim facetem! Najpierw nie chciało mi się w to wierzyć, bo takie rzeczy się nie zdarzają!! Ale jak kolo zadzwonił do mnie, żeby mnie o tym poinformowac to uwierzyłam. A sama co czujesz? Bo wiesz, ciężko jest budowac związek kiedy brak w nim zaufania...

sorki Viola za te bałagan ale już nie wytrzymałam :) to logiczne że się wie z jakich portali społecznościowych korzystają znajomi a ten palant chce pokazać że to jest zmyslone i mu to nie wychodzi och jak mi przykro :)

widzę ze ktoś ma tu okres ;)

regres .. cofam poparcie dla autorki .. autorko piszesz tak zalosnie a jeszcze ta bajka z smsem ... moja 20 letnia siostra wymyslilaby cos bardziej ubranego .... regnes .. to nie dlaczego ja ... tylko trudne sprawy

" "Dzięki Oskar za tą noc... jestem już na lotnisku. Cieszę się, że mogliśmy się pożegnać chociaż nawet nie wiem kiedy wyszedłeś. Życzę Ci szczęścia"." co ja mysle? nic konkretnego ... ze ma go w dupie a raczej chce aby tak myślał. a on ..to juz inna sprawa. Powiem ci tak. mój były równiez wyzywał tamta od "psychicznych i kurw" i wiesz czym sie to skonczyło :) ... wystarczy ze strzeliła mu komplement i zainteresowanie a on odwzajuemnił (mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi). nie wiem...zbyt pogmatwane. Ja moge ci tylko powiedziec co ja przezyłam i moze cos z tego wyciagniesz. Moj miał malinki od niej na szyji a ja mu wierzylam w to ze to niby bojki. Kochałam wiec ufałam ze mówi prawde. Prawde nie mówił . Szmieszne no nie ;) Za głupote i naiwnosc sie płaci i ja zaplaciłam "darmowym dawaniem mu dupy" ogolnie odszedł do niej i czy załuje? domysl się :)

regnes .. to nie dlaczego ja ... tylko trudne sprawy" bardziej by pasowała do programu "ja i moje odloty " :P

do belllaaaa troche szacunku ja cie tu nie obrażam! kazdy ma piec prawo swoją opinie! a ja nie chce żeby sobie autorka życia zmarnowała, tyle. bo faceci nie są warci tego wszytskiego co dla nich robimy i właśnie odpłacają nam się w taki sposob.

Paula 1990 nie stresuj się tak tą bajeczką ;)

wrażenie, że była dziewczyna chciała się odegrać na twoim narzeczonym i przy okazji spieprzyć wam życie- co widzę, jej się udało. Gdyby rzeczywiście z nim noc spędziła, nigdy tak wcześnie rano, wiedząc, ze ty możesz przeczytać, nie wysłałaby mu ( narzeczonemu) sms-a takiej treści. Zrobiła to z premedytacją..... zraniona kobieta może zrobić STRASZNE rzeczy, jest nieobliczalna! "jednemu ufać człowiekowi, to więcej niż posiadać świat.... miłość bez szczypty zaufania, to mniej, ż domek z kart..."

tak tak najlepiej wsadzic goscia w tej historyjce do szuflady z odpadami .. matko i corko te twoje pisanie autorko z " :d ". az smiech mnie wzial ... jestes chora i niedowartosciowana , szukasz glupka podobnego do siebie .. zazdrosc niska ocena cie dobija .. trafilam !?? wiem wiem ale tacy ludzie jak ty nie maja lekko w zyciu... jestes psychiczna i klasyfikujesz sie na leczenie , nawet jesli twoja historyjka nie jest zmyslona , robisz z igly widly .. sprawdzasz ., zmien powolanie idz na detyktywa. 'nedzny dzieciaku do szkoly

ja pie**ole jak ostatnio siedziałam na fb i ten chłopak sie zapytał po co mi to jest potrzebne że on by nawet nie wiedział jak tu się poruszać to chyba wiem pacanie ;D" po tym wpisie zmieniam punktację dla tej prowokacji na -5/10 :)

zraniona kobieta... bla bla Nie każda kobieta jest z takiej samej gliny robiona. Kobiety tak jak ludzie ogólnie są różni. Tej kobiety w ogóle nie brałabym pod uwagę i nawet jej bym nie mieszała do tego. Sprawa dotyczy autorki i jej faceta a es jest dowodem w sprawie. facet jak na gust zachowuje się jak doopa. 4 miechy przed ślubem a on jej w takiej okoliczności leci tekstem, że jak mi nie wierzysz to się rozstajemy. To mnie zastanawia. jakiś niepewny kolo. Może ma stresa przed ślubem? Nie wiem.

ale to ZŁA KOBIETA BYŁA:P zimna, podła, wredna suka :D taki typowy pies ogrodnika !!!!

bloody_eye ale dlaczego tak surowo oceniasz autorkę? Czy jej odczucia z gruntu muszą być chore? Nie ma ona prawa do swoich uczuć bo zaraz jej ktoś wmówi chorobę psychiczną? Przecież takie sytuacje się dzieją każdego dnia. Ludzie raczej nie są sobie wierni, większość żyje w obłudzie - takie są statystyki więc coś jest na rzeczy.

kiepskie prowo :O:O

bardzo kiepskie :)

Regres czemu wszedzie widzisz prowokacje?> chyba nie chcesz pojac ze sa na swiecie glupi ludzie i zakladaja denne tematy....

przez chwile myslalam ze ma w glowie poukladane ale po kolejnych wpisach jej osoba wychodzila coraz bardziej na zewnatrz , powiem Ci tak , wiele osob zyje w obludzie, ale jej tania historyjka jest poukladana , kazdy debil by soe domyslil ze przyjedzie pora na smsa ratujacego tylek dla jej faceta. Jest chora bo snuje domysly, sprawdzanie na fb ... skoro sie zgodzila na zareczyny rozumiem ze facet byl tego wart, a sms o niczym nie swiadczy, ot strasznie nie od dzis wiadomo ze jest pelno wscibskich kobiet, ja jako kobieta powinnam sie wstawic za nia. Zawsze bede wierzyc facetowi mimo tego ze moze on klamie, ale jestem zdania ze skoro z kims jestem to slucham najpierw jego wersji i robie wszystko by to wyjasnic z nim a nie przez glupia uknuta intryge poprzez smsy, portale spolecznosciowe .tak sie nie zachowuje dorosla kobieta, kobieta ktora jest dojrzala rozmawia, rozmawia i prosi o stosowne wytlumaczenia , nie zabiera telefonu facetowi , co za farsa .. i ze on sie na to zgodzil... inna sprawa ze jesli do takowejj zdrady doszlo to , i tak to wyjdzie nie rozumiem .. czego szuka ona tutaj , poparcia? przeciez sama go najlepiej zna.. zareczyla sie , wiec maja wobec siebie powazne plany... a tu szuka pocieszenia i poparcia glupiej intrygi .. jest zakompleksiona .... z niska samoocena .

inna sprawa Ze takie sytacje maja miejsce w zyciu codziennym. a to jest prowo ....

Regres czemu wszedzie widzisz prowokacje?>" licze na twoja inteligencję i mam nadzieje że nie oczekujesz ode mnie odpowiedzi na pytanie dlaczego ten temat to prowokacja? ;)

"nawet nie wiem kiedy wyszedłeś" -czyli byli w jednym miejscu, w jednej knajpie, na jednej imprezie nie panikuj laska jakaś nachalna

czego ona tu szuka? Myślę że ujścia swoich emocji, wentyla, chce spuścić swoje emocje jak raczej każdy w podobnej sytuacji. Jeżeli nawet to nie prawda to nie mnie to oceniać bo wtedy ja stawiam się w pozycji osoby doszukującej sie wszędzie nieprawdy i mataczenia. Ja nie mam powodu by doszukiwać siew jej słowach nieprawdy. Nawet mnie to nie interesuje czy to prawda czy nie. Nie ważę jej każdego słowa, ważę fakty które przytacza. Po drugie nikt z ludzi żyjacych na świecie nie jest idealny, każdy ma wady, każdy. Jeżeli ma niską samoocenę i ma potrzebę się wygadać to niech to robi, ma to tego prawo. Temu służy też to forum. Nie doszukuje się drugiego dna w tej historii bo po co?

widzisz regres, mowilem, ze jestes lagodny :-)