Jak pomoc kolezance zaczac nowe zycie?

Moja przyjaciolka stracila chlopaka w wypadku. Byla tak w nim zakochana, ze dlugo nie mogla dojsc do siebie. Wiele osob po takiej traumie znajduje sobie nowego partnera, jednak ona zawziecie nie chce. Twierdzi,ze to byla jej jedyna milosc, nikt wiecej tylko on. Ona nie chce po nim nikogo. Tak mija juz 4 rok po smierci jej chlopaka a ona nadal jest twardo przekonana,ze dla niej milosc jest tylko jedna.. Staralam sie ja swatac, jednak nic z tego nie wychodzilo bo nawte nie chciala przychodzic na te randki ktore jej organizowalam. Jak mam jej pomoc? Jak mam pomoc jej normalnie zyc. Ona tylko egzystuje. Chodzi do pracy, wykonuje obowiazki dnia codziennego. Zupelnie jakby.. czekala na smierc, jakby odliczala dni kiedy spotka sie z nim tam gdzies poza zyciem

Niewesolo.. Przeczekaj, za jakis zcas zmeczy ja samotnosc i bedzie chciala miec przy sobie jakiegos chlopaka, sama znajdzie