Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Menaville...

Mlode mamy czemu o siebie nie dbacie?

Polecane posty

Gość Menaville...

jak w temacie. Bylam dzisiaj w parku na spacerze i mijalam po drodze wiele mam z wozkami i niestety to co rzucilo mi sie w oczy to fakt ze mlode mamy nie dbaja o siebie, krolują wyciagniete dresy i jakis przypadkowy t-shirt, wlosy niezbale spiete najczesciej w konski ogon, zero makijazu i rozpaciane japonki albo jakies adidasy. Oczywiscie nie mowie zeby nakladac szpile i kiecke mini bo ma byc wygodnie ale tak jakos z wieksza zbaloscią o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
od razu nie dbamy o siebie... Po prostu w dresach jest wygodniej. Ja sama chodzę na co dzień w dresach ale jak mam gdzieś wyjść to tak się zawsze odwale że mąż aż mnie nie poznaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze jak wychodzę z dziec
dzieckiem poza dom, to jestem ubrana spodnie dresowe, nie rozciągnięte (dopasowane) biała koszulka na ramiączkach bo mi tak wygodnie, bluza i to tak zawsze no chyba że jedziemy do kina to ubiorę coś innego, ale ja po prostu taka jestem, że ubieram się na sportowo i wygodnie i nie sądzę żebym była niezadbana, włosy również mam zawsze spiętej bo nie lubię rozpuszczonych mimo tego że mam długie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menaville...
owszem wygoda przy dziecku to rzecz bardzo wazna ale czemu odrazu musi to byc stary, wyciagniety dres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chętnie spędziłabym przed lustrem więcej czasu by sobie np wyprostowac wlosy prostownica i zrobic perfekcyjny makijaz ale --- na 8 wioze dziecko do przedszkola ktoro wyje ze nie chce isc, drugie dziecko drze sie bo nudzi sie w lezaczku, meza nie ma bo w pracy - i w takiej sytuacji wciągam dres, zwiazuję wlosy w konski ogon, pociagne twarz pudrem sypkim i jazda z dziecmi do samochodu i do przedszkola .... wracam juz z jednym rozdartym. W trakcie dnia rzadko mam czas na poprawki ... jesli masz ochote to wpadnij do mnie, posiedz z dzieiakami a ja sie tak wyszykuje ze oczy wyjdą Ci na wierzch !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie chodze w dresach, bo nie lubie i czemu od razu wszystkie mamy wrzucamy do jednego wora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja akurat dzisiaj sie wyszykowalam ---> zalozylam spodnie, bialą bluzkę na ramiączkach i do tego sweterek rózowy, wlosy mialam rozpuszczone i ulozone, a do tego lekki makijaz. Sukces !!! Ale dzieciaki byly w miare spokojne rano ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak odnoszę takie wrażenie
dres zakładam tylko do ćwieczenia, nie wyobrażam sobie wyjść w nim na spacer po mieście - szczyt wiochy jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hyhy, tak dawno mnie tu nie było, a tematy podobne..... :) a ja lubie dresy!, włosów nie związuje, bo mam ścięte na zapałkę i nikomu nic do tego jak wyglądam i jak bardzo jestem zmęczona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee tam,to jeszcze nic,zresztą swoją drogą bardzo wygodne na spacerek do parku z dzieckiem.Wczoraj to dopiero zjawisko widziałam!Młody chłopak,lans,ciuszki markowe,białe skarpety do pół łydki i....japonki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady, jakos nie
zauważyłam że mamy o siebie nie dbaja, wręcz przeciwnie, te co spotykam z wózkami zawsze zadbane, włosy umyte, ładnie ubrane (z pewnością nie noszą ponaciąganych dresów), oczywiście są wyjątki, np moja koleżanka która przed urodzeniem dziecka dbała o siebie, chodziła do fryzjera, ubierała się świetnie i miała super gust. Po urodzeniu zmieniała się strasznie. Włosy wiecznie tłuste z 10cm odrostami, ubrana w stare łachy, jakieś koszulki sprane, wymięte... No ale jak już wspomniałam to są wyjątki, bo większość mam które spotykam sa zadbane. Ps nie wiem autorko co masz do dresów? Ja dzieci nie mam ale po pracy zawsze zakładam dres, nawet jak idę do sklepu bo jest super wygodny i wystarczy, że w pracy muszę mieć eleganckie ubranie i męczyć się w tym po 12 godzin. Oczywiście nie mówię o dresach potarganych, spranych ale o ładnym dopasowanym i wygodnym dresie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz................
wklejcie dziewczyny prosze przyklad tych dopasowanych dresow, bo nie bardzo wiem, o jakie kontkretnie dresy chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dresow nie nosze, tylko do
ćw, ale czesto ubieram jeansy u t-shirt bo mi tak wygodnie a makijaz??? Nie mam czasu a jak mala spi to tez sie klade albo sprzatam i td... zm,eczenie robi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się wypowiem
nie rozumiem autorko Twojej wypowiedzi! Dla mnie osoba zaniedbana wygląda tak: tluste włosy, potargane i nieuczesane, brudne ubranie i brudne buty, brzydkie paznokcie - brud pod paznokciami. - w mojej rodzinie jest osoba która na codzień nie maluje się bo mąż nie lubi jak jest wymalowana (dziwi mnie to ale naprawde tak jest) - więc z makijażem to różnie bywa. Poza tym jak się ma absorbujące dziecko albo kilkoro to ciężko wszystko okiełznać tak by mieć czas na zrobienie perfekcyjnego makijażu i wystrzałowej fryzury. - dres? Ja nie zakładam jak wychodzę z dzieckiem na spacer ale widze inne mamy w dresach i niektóre naprawde fajnie się prezentują. Nie wyobrażam sobie marszu w szpilkach gdy idę na dlugi spacer pchając wózek dziecięcy... Przypuszczam że poprostu nie posiadasz dziecka i tak naprawde nie wiesz jak wygląda codzienność przytoczonych przez Ciebie mam. Trochę wyobraźni i zrozumienia życzę Tobie autorko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja corke wioze do przedszkola,ale wstaje najpóżniej o 6 ,biore prysznic i musze ulozyc wlosy bo inaczej kazdy sterczy w inna strone :( no i lekki makijaz obowiazkowo.druga cora lezy w lozeczku/lezaczku.ubieram sie chyba lepiej niz przed ciaza.i teraz,musze przyznac sie ze po pierwszej ciazy mniej dbalam o siebie niz teraz.no ,ale lepiiej ożno niz wcale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooooooooooooooooooooooo
jasne edafi ktos glupi wierzy w twoje brednie, skarpety i japonki, debilko to jest nierealne wiec po co sciemniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajajataka
tak czestow na ulicach widuje sie maciory ktore ogladaja sie wrecz za babeczkami z dzieci ktore wygladaja o n jiebo lepiej(pewnie mysla ze to niemozliwe) ja tez mam male dziecko i nie wyobrazam sobie zeby sie nie umyc albo nie umalowac;/ i zawsze starm sie byc ok ubrana, jeansy koszulka ewentualnie koszula i leginsy no nie wiem jest milion sposobow by nie nosic dresu(na silownie jak dla mnie tylko) a czuc sie wygodnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja postanowiłam ulec mężowi i jego prośbom. Zawsze jak wychodzimy z maluszkiem, zakładam buty na płaskim obcasie, albo coś typu baletki lub adidasy. No, ale prosił, prosił i wyprosił. Założyłam spódnicę, szpilki, wyglądałam świetnie owszem. Tyle, że zapomniał do bagażnika spakować wózka. Mały na początku ładnie spacerował, byliśmy w kawiarni, potem w parku.Ale synkowi coś się nie spodobało i zaczął płakać. I w końcu rozpłakał sie tak, że w ogóle nie chciał chodzić. Mąż jest po wypadku samochodowym, więc jeszcze dźwigać nie może. I tak o to ja, delikatna sarenka na szpilach niosłam synka przez cały park do auta. Jak wsiadłam do samochodu, to byłam strasznie wściekła... na siebie, za te buty... A zadbana jestem- zawsze delikatny makijaż, spięte uczesane i czyste włosy. Dbam o wygląd dłoni, bo to tez jest istotne. nie noszę tipsów i nie maluję paznokci, ale zawsze są czyste i maj.a nadany kształt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hty6r
Bella-super napisałas popieram bo mam identyczna sytuacje z tym ze dwoje chodzi do przedszkola ale jedno z nich płacze bo nie chce zostawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalussia
E tam. Ja tez widuje duzo kobitek z wozkami, zwracam na nie uwage, odlad sama mam dziecko - i jak dla mnie nie odstaja od innych kobiet. W wersji 'czas wolny' oczywiscie, bo wiadomo, ze jak sie idzie do biura, to sie zaklada inne rzeczy. Dzinsy, sandaly cza tam baleriny, moze tenisowki, tshirt/sweter, ot zwyczajnie. Raczej nie widuje pan w dresach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po ciązy wyglądam strasznie(waga) nie mam silnej woli aby sie za siebie wziąć. Ubrania mam jako takie, pare wyjściowych ciuchów całkiem fajnych , reszta za mała sprzed ciąży, po sklepach chodze i nic dla siebie nie widze... ale włosy zawsze umyte, ufarbowane, do fryzjera co 3 miesiące, paznokcie zadbane i bez makijażu nigdzie nie wychodze, mam naczynkową cere i nie wyobrażam sobie wyjść bez makijażu. Także mimo mojej obecnej wagi staram sie wyglądać dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowicie o pl matkach ze sa niezadbane a gdybyscie zobaczyly np Irlandki albo Angielki jak chodza ubrane to byscie wtedy mogly dpiero mowic , ze sa niezadbane :P taka jedna z druga potrafi wyjsc rano po bulki do sklepu w pizamie :O z rozczochranymi wlosami , bez prysznica. A pl dziewczyny na calym swiecie uchodza za zadbane super laski i wszedzie maja powodzenie. Gdyby autorka zwiedzila troche swiata to by takich glupot nie plotla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im dalej na zachód tym gorzej
mieszkam w Polsce wschodniej i tu kobiety są o wiele bardziej zadbane niż w Pl zachodniej. Nie spotkałam prawie nigdy pani w dresie z wózkiem. Babki z wózkami sa jeszcze bardziej odstawione niz młode, pracujace, bezdzietne. Często maja sukienki, spódnice, obcasy (nie szpile 12cm, zwykle obcasy) i wyglądaja schludnie, ładnie. Mieszkalam przejsciowo w kilku miastach Polski zachodniej i tam to wyglada jak w Stanach, albo UK - baby niezadbane, nieułożone wlosy tluste, porozciagane ciuchy, kobiety zwykle grube, w rozdeptanych pąłskich butach, blade, brzydkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokładnieee
a czy dla was nie ma żadnej innej opcji niż tylko dwie: dres i adidachy albo mini i szpile ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej od wyżej
za to te na wschodzie są zacofane, ciąże mają z wpadek, szybko się sypią, a ich partnerzy nadużywają alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile jeszcze takich tematów będziecie zakładać??? Zastanawiające jest to, że zawsze intersuje autorke takiego topiku jak wygladają inne kobiety, a sama... . Wygląd innych mam psuje Ci wrażenia estetyczne? Idź na pokazy mody i przestań jęczeć. Ich wygląd ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajajataka
tu nie chodzi ze utorka nie zwiedzila swiata i gada co za zenata w toku myslenia Jagoda... Chodzi jej raczej ze takie sa fakty mamy nie dbaja o siebie ( w wiekszosci przypadkow) co nas obchodza baby w irlandii albo w anglii .widzialaas mamuski z wloch? ... no wlasnie... anglicy do XVI wieku nie mieli lazienek;) historia wiec potwierdza ze sa po prostu brudasami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika090
nie wiem czemu się czepiacie młodych mam, bycie piękną tkwi w każdej kobiecie, a każdy chodzi jak mu wygodniej. Moja siostra np. juz z drugą ciążą jezdzi na pobyt SPA "Będę mamą" do Manor House. ma blisko więc korzysta, ale może dla wszystkich jest to dobry sposób na inspirację dbania o siebie po ciąży???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre myślą że muszą chodzić nawet w luźnych ubraniach,wczoraj trafiłam na taki temat gdzie jakaś ciężarna pisała czy może chodzić w obcisłych ciuchach i czy ktoś chodzi dres to ja zakładam w domu :) do wyjścia ubieram się normalnie czy ciąża czy małe dziecko w wózku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×