Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rt56u6ui

Mam już wszystko i wszystkich gdzieś, od dzisiaj zaczynam samotne życie.

Polecane posty

Gość rt56u6ui

Mam 26 lat, tyle zawodów miłosnych i problemów w życiu w tak młodym wieku nie miał chyba jeszcze nikt.Oczywiście zdaję sobie sprawę że ludzie mają gorzej że się nie powodzi ale ja swoje przeszedłem i postanowiłem że będę już żył sam, na zawsze sam, bez żadnej kobiety.Mój paroletni związek rozpadł się przez to że dziewczyna była zazdrosna i zachowywała się jak dziecko, zerwała i zwaliła wszystko na mnie.Do dzisiaj atakuje mnie w smsach że to moja wina, że byłem śmieciem i nigdy nie dorosłem do związku.Pomijając fakt że starałem się bardzo nic z tego nie wyszło za jakiś czas zakochałem się bez wzajemności w pewnej dziewczynie.Robiłem dla niej wszystko, pomagałem czasem finansowo, jeździłem do niej kiedy tylko tego chciała, zabierałem na obiad, zakupy i tak dalej.Chciałem z nią być, bardzo mi na niej zależało ale Ona traktowała mnie jak idiotę, jak miała ochotę to dzwoniła a jak nie to milczała parę dni w ogóle nie odpisując mi na smsy.W końcu totalnie ze mną zerwała kontakt no po prostu bardzo przykro mi było z tego powodu.Moim koledzy zawsze mi wchodzili za skórę i starali się mi dopiec na każdym kroku.Nie wiem co ja w sobie mam ale czego bym się nie chwycił i starał z całych sił to zawsze dostaję po dupie, nikt mnie nie docenia, nikt się mną nie przejmuje i ma mnie w dupie.Starałem się to zmienić, poznawałem nowe osoby i jeszcze nie zdarzyło mi się trafić na osobę która by faktycznie była zainteresowana przyjaźnią ze mną czy czymś więcej.Postanowiłem żyć sam w pojedynkę, z lekką nienawiścią do otaczającego mnie świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygotuj sie
A moze z toba jest cos nie tak? jakbym czytala swojego eks, wszyscy zli tylko on dobry!A tak naprawde rojebany emocjonalnie facet , babiarz do potegi!Nawet nie potrafil skonczyc jednego zwiazku by wejsc w drugi, oszust klamca i manipulant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygotuj sie
A moze jej dawales powody do zazdrosci, myslisz ze to tak znikad sie wzielo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt56u6ui
Ja babiarzem nie jestem i nigdy nie byłem.Zawsze byłem w stosunku do innych fair, naprawdę.Trafiam po prostu na złe osoby które za nic mnie mają a napisałem o tym bo to już jakieś fatum jest że nie mogę poznać kogoś wartościowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygotuj sie
No ale wszyscy sa tacy zli?tylko ty w porzadku jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacje the best
może facet ma po prostu pecha, to przecież też zdarza się w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt56u6ui
Tak :( nikogo nie ranię, zawsze jak kogoś poznałem to starałem się i dawałem z siebie wszystko w 100%, nawet po paru dniach znajomości potrafiłem pożyczyć kasę albo zabrać na obiad i płacić z swojej kieszeni.Starałem się, pokazywałem że mi zależy ale każda dziewczyna to miała gdzieś w dodatku niektóre były bardzo niekulturalne.Nie wiem jakim cudem na takie trafiam.Tyle normalnych i fajnych dziewczyn jest przecież a ja trafiam na same lampucery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt56u6ui
Dać sobie spokój ? masz rację, tak zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 28l.
Fakt może tak być że spotkałeś nie właściwych ludzi na swojej drodze. Pamiętaj że każda potwora ma swojego amatora i na Ciebie też ktoś czeka tyle tylko że ty tego jeszcze nie wiesz... Jak się zamkniesz na ludzi to zawsze tak będzie, ale pamiętaj że to ty jesteś kowalem swojego losu. Ja poznałam chyba z 20 -tu facetów i żaden się nie nadawał na nic więcej aż któregoś dnia poznałam mojego meża i bach! Nie jęcz tylko się uśmiechaj bądź towarzyski a zobaczysz znajdziesz drugą połówkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 28l.
a jak dziewczyna nie jest kobieca i niekultularna to od razu taką olewaj... wszak ty szukasz miłej, kochającej i oddanej partnerki. Jak wyczujesz że taka panienka jest zainteresowana tylko kasą to zmiataj i już. Najlepiej poszukać dziewczyn ambitnych skromnych a nie lampucery !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 28l.
Fajne dziewczyny z reguły nie noszą tipsów i nie farbują włosów na blond. Na prawdę weź przejrzyj na oczy bo masz je zarośnięte mgłą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt56u6ui
Myślisz że to ma sens ? Że jeśli się będę uśmiechał i był miły i sympatyczny nawet do ludzi którzy patrzą na mnie jak na idiotę to powinno to coś zmienić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 28l.
A co z Tobą nie tak ? - ubierasz się wieśniacko ? - masz głupią fryzurę ? - brakuje Ci zębów ? - jesteś pryszczaty ? - masz 160cm ? Jaki ty masz problem że ktoś na Ciebie patrzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 28l.
A weź się umów czasem z kimś dla jaj z neta... No ja tak raz zrobiłam i mam dziś męża...Okazało się że świata poza nim nie widzę, jest tak podobny do mnie, od razu tak dobrze się rozumieliśmy i iskrzyło... A jak bym siedziała w domu i nie umawiała się to myslisz że bym go poznała kiedykolwiek ????? Jasne że nie... Jak sobie nie dasz szansy to nie wygrasz! Proste Nie ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt56u6ui
Przecież ja się umawiam na okrągło z kimś z neta, z realnego świata też i zawsze trafiam na takie wredne osoby.Na początku wszystko fajnie a po dwóch znajomości wiadomo już z kim mam do czynienia.Co do wyglądu to nie mam sobie nic do zarzucenia, ubieram się fajnie potrafię dobrać odpowiednie ciuchy i kolory ( opinie moich koleżanek ) jestem wysoki i dobrze zbudowany.Nie wiem sam po prostu przyciągam złe osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nikt mnie nie docenia, nikt się mną nie przejmuje i ma mnie w dupie." " jestem wysoki i dobrze zbudowany" Jakieś szczegóły? Co takiego sobą prezentujesz, ze inni powinni się Tobą zachwycać? Jakie sztuki walki trenujesz, ile bierzesz na klatę, jaki masz czas na 100 m i kilometr, jakie studia skończyłeś, jaki masz IQ? Bo szczerze to akurat po tekście u ubieraniu się ja jako facet mam ciebie za ciotę...nie wiem jak kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt56u6ui
Przecież pytała to jej odpowiedziałem..Na klatę biorę 90kg, bieg na 100 ostatnim czasem przeleciałem w 12sek, studiów nie skończyłem żadnych mam tylko średnie wykształcenie bez matury.Nie oczekuję od ludzi tego żeby się mną zachwycali !!! po prostu chciałbym poznać kogoś normalnego a z tym mam wielki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli w sumie fizycznie jesteś w formie choć nie jakiś super. W świecie gdzie połowa młodych ludzi porobiła studia to spory brak. Myślę, że masz za ostrą konkurencję w swoim otoczeniu, stąd jesteś nieco na bocznym torze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×