odeszlam od meza ale brakuje mi naszego seksu ;/

wyszlam za "zlego chlopca" niestety moj blad wlasciwie malo dobrego moglabym dzis powiedziec o naszym zwiazku ale jedno napewno.,, mielismy fajny seks.. zawsze mialam orgazm, nawet po kilka razy rozstalismy sie, ja poznalam kogos w kim naprawde sie zakochalam ale chyba bylo to za szybko wszystko poszlismy do lozka, bylo fajnie... ale nie tak dobrze jak z mezem, momentami nawet nie czulam nic tylko stres tym ze tak jest.... pozniej poznalam kogos innego, nie poszlismy do lozka ale malo brakowalo, ja nie chcialam tego bo poprostu nie potrafilam.. nie podobalo mi sie jak dotykal itd. dzis brakuje mi seksu ale boje sie ze i tak nie bedzie mnie on satysfakcjonowal, z mezem potrzebowalam kilku miesiecy zeby bylo naprawde dobrze i zeby poznac swoje cialo