Nie mogę znaleźć pracy. Wysyłam cv i zero odpowiedzi.

no nie ... nie rób mi tego... nie mogłam ci sie tak szybko znudzić... miej listość :P:P:P Debilko , jesteś jak przedwojenny proszek na mole , wszystko leczysz :P

student zaoczny24 -> pracuje jako webdeveloper... i wiem kiedy musze cos pilnie zrobic i nie ma czasu na kafe itd... wiec sory nie udalo ci sie dopiec mi :P tak jak mialam 24lata mialam juz sporo projektow wykonanych prywatnie... jako moja pasja... studiowalam na dwoch kierunkach ... i znalazlam prace... cos jeszcze ?

bardzo sie ciesze, ale moją pasją nie było tworzenie stronek internetowych czy czegoś tam, a zagadnienia ekonomiczne dlatego to zdecydowałem sie studiować, ty poprostu trafiłaś z dobrą branżę i taka jest prawda, a ja no cóż po wprowadzeniu pewnych rekomendacji kredytowych znaleść prace w finansach czy banku jest dużo trudniej, a przede wszystkim zarobki już nie takie jak kiedyś.

Ignorujcie "żona swojego męża"to znudzona żona i matka.Ty masz spore doświadczenie?:-)na moim wątku napisałaś że najpierw studiowałaś pedagogikę a potem podjełas pracę jako programista i dopiero wtedy podjelaś studia informatyczne:-)a java,html,php wyssałaś zapewne z mlekiem matki:-)

student zaoczny24 -> moj maz ktory w pazdzierniku bedzie mial 24 lata... :P ... tez studiuje zaocznie ekonomie... i dobrze wie ze nie znajdzie pracy w tym zawodzie... bo nie ma po tym zandego zawodu tak naprawde ... robi to dla papierka... wiec pomysl czy twoje idealy maja sie jakos do realnosci ...

fragment z artykułu: "MSWiA ma zastrzeżenia do wykształcenia 13 strażników z podstawówką (powinni mieć co najmniej wykształcenie średnie) oraz 131 osób z maturą - komendantów, zastępców czy naczelników wydziałów -, którzy powinni być po studiach. Dwóch komendantów skończyło zaledwie podstawówki. Wojewodowie zostali już poproszeni o to, żeby wykluczyć takie sytuacje. (PAP)"

xy4xy -> oj nudzi ci sie na urlopie.... tiaa jakbys umial czytac ... ale nie nie bede pisac tego znowu... wejdz na poprzedni twoj glupi temat i poczytaj ZE ZROZUMIENIEM !

młodego masz męża :)

xy4xy -> A twoje glupie oszukiwanie i gadanie na kogos nie ma sensu... bo znowu pudlo... nie jestem matka a i zona znudzona tymbardziej nie !!

Mnie również jest znaleźć ciężko pracę. Może po studiach spojrzą na mnie inaczej, ale póki co tego papierka nie mam. Jestem dopiero po szkole średniej i maturze. Wybieram się na Uniwersytet Wrocławski wydział prawa, ekonomii i administracji. Co z tego będzie zobaczymy, ale póki co chciałabym załapać się gdziekolwiek, bo pracować trzeba zanim skończy się te studia, ale póki co również roznoszę CV i czekam. Niestety ciężko jest bardzo ciężko dla ludzi, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę zawodową.Ci już po studiach może doświadczenia nie mają, ale inaczej wygląda taka osoba niż osoba z maturą, która nigdy nie pracowało. Mnie też jest ciężko, ale szukam. Póki co szukam czegokolwiek nie mam jakiś wymagań wielkich byle było co jeść i za co się utrzymać podczas studiów. No, ale jest jak jest... nawet nie wiem czy coś się zmieni gdy skończe te studia. Jednak jestem dobrej myśli. Może w końcu ktoś zwróci uwagę na moje CV i mnie zaprosi, a wtedy dopiero się będę mogła wykazać i może ktoś mi coś zaproponuje, ale niestety zero odpowiedzi.

student zaoczny24 -> tylko niecale 6 lat miedzy nami roznicy :P ale fakt mlodzik z niego moj kochany :)

Żono do garów:-)flustratko:-)

W dzisiejszych czasach, kiedy to 9\10 osób kończy studia często w kierunkach nikomu niepotrzebnych wybierać i przebierać w ofertach pracy mogą ludzie z fachem w ręku. Powtarzam Z FACHEM, nie z papierkiem! Nowego inżyniera łatwo znaleźć i wymienić na model bardziej posłuszny i służalczy oraz pracujący za jeszcze mniejsze grosze, natomiast wymienić murarza już tak łatwo nie jest. Wińcie za to swoich rodziców z komunistyczną mentalnością, którzy to wciskali wam, że jak nie pójdziecie na studia to będziecie nikim. A kim teraz jesteście zarabiając 1,500zł? Mój głupi brat po podstawówce, choć pracuje fizycznie to zgarnia 3,200 na miesiąc i to bez żadnej umowy cywilno-prawnej.

również szukam.... -> jesli mozesz sobie pozwolic na to aby isc na staz (wiadomo malo kady albo brak... ) to zdobywaj dosw. to zawsze ma znaczenie ! a i studia niech nie beda tylko po to aby zaliczyc byle jak... niech beda twoja pasja a nie przymusem... bo jak do szkoly podst. jest obowiazek isc tak na studia nie..

Ja tez szukam pracy, obecnie jestem na 3 roku finansow i rachunkowosci. Chodze na rozne praktyki i staze ale stalej pracy zarobkowej jak na razie nie moge dostac :(

xy4xy-> 1. miales mnie ignorowac ! 2. widac jak kobiety trkatujesz... u mnie maz gotuje !\ 3. ja jestem w pracy i jakbym byla na urlopie to nie siedzialabym na kafe... ale widac nie masz zycia....

zagłosuj na mnie:) prosze http://www.bebiko.pl/home/konkurs/12-usmiechow-na-2012-galeria/#galeria/zdjecie/2521

jaustiiiii Wypad z tym bękartem!

Żono a co uważasz na temat asp.net?ciekawi mnie zdanie kobiety:-)

xy4xy -> jak chcesz tu sie czepiac... to moze najpierw poczytaj co tzn. webdeveloper :P pudlo kolejny raz hahahah ...

izka89 skąd jestes ?

Z Warszawy

Skoro ukończyłaś studia informatyczne to moje pytanie niestanowi dla Ciebie problemu:-)

Prawda jest taka, ze prace dostaje sie po znajomosci. Ja skonczylam dwa kierunki studiow (jeden techniczny), znam dwa jezyki, mialam juz cztery lata doswiadczenia w zawodzie i tez dlugo nie moglam nic znalezc. W koncu trafilam do pewnej firmy z polecenia znajomej. Kasa jest niezla, ale atmosfera jest do dupy, wszyscy narzekaja, ale nikt nawet nie mysli o szukaniu nowej pracy, bo tej po prostu nigdzie nie ma. Aha! juz w pierwszym tygodniu mojej pracy widzialam kilkanascie osob zostawiajcych cv i rozpytujacych o mozliwosc zatrudnienia (nikt nie zostal przyjety, bo pracy nie ma), tak wiec prosze nie pieprzyc nic o fachu, studiach, kursach. Moja rada - zaloz wlasna dzialalnosc. Jak nie moglam nic znalezc przez ostatnie dwa lata, zalozylam wlasna firme. Na poczatku zadnych kokosow nie bylo, ale dzis siedze na etacie, a na boku mam firme i dwoje pracownikow (sama juz tam prawie nic nie robie oprocz zarzadzania finansami). Wciaz kokosow nie ma, ale tu troche wpadnie, tam troche i pod koniec miesiaca nie mam na co narzekac.

z tego co ty robisz to robiłem LIC. i przesrany kierunek :P

co wy macie wszyscy takie parcie na studia? Jak nie macie doświadczenia, to najpierw trzeba znaleźć pracę, a potem iść na zaoczne, przecież ktoś za te studia płacić musi. najlepiej uczyć się ile się da odwlekając moment wejścia na rynek pracy. Bo najpierw szkoła , potem studia i dziwicie się, ze nie macie pracy, skoro pierwsze doświadczenia zdobywacie w wieku 24 lat? Znam taki przypadek dziewczyna studiowała zaocznie na uniwerku ( płacili rodzice) a ona wychodziła z założenia , że skoro ona studiuje to nie bedzie jeszcze pracować. A potem pretensje, że czemu nie może znaleźć pracy.

CV, list motywacyjny najlepiej wreczac osobiscie. Niektore miejsca pracy nie sprawdzaja swoich mailow tak czesto, np. sklep. Po paru dniach nalezy zadzwonic i zapytac, czy twoja aplikacja juz byla rozpatrzona i czy mozesz liczyc na rozmowe kwalifikacyjna. Bez dzwonienia oni nie zainteresuja sie toba, musisz im o sobie przypomniec, ze ci zalezy. W liscie motywacyjnym napisz, ze szybko sie uczysz, ze liczysz na zdobycie doswiadczenia zawodowego, itd.

W tej chwili robie licencjat a potem magistra ale w innym kierunku. Moze wtedy sie cos znajdzie...

xy4xy -> jak widac ty jestes znawca bez studiow tak? :)

Fach nie fach -> gwono prawda... ze po znajomosciach ! a co do wlasnej dzialalnosci to jest najl. wyjscie - jak sie nie udaje znalezc pracy jaka nas satyfakcjonuje... dlatego powtarzam ze zaden papierek nie daje pracy - znajomosci tez nie - tylko wlasna zaradnosc zyciowa !