czy taka ilośc mleka z piersi w ogóle coś daje dziecku?

yyyyyyyyyyyyyyy,każdy robi jak uważa. Ja nie mogłam patrzeć na wiecznie głodne dziecko,słabo przybierające na wadze.Pediatra polecił mi dokarmiać,tak też zrobiłam. Po 5 tygodniach przeszłam na mm.Moje dziecko nigdy nie chorowało,a odporność nabywa w inny sposób....

skowroneczekgb - przy karmieniu piersią podaj się dziecku wit K do 3mż ;] Chyba Ty jesteś niedoinformowana.

viva los dj,z tą witaminą D dowiedz się jeszcze. Mi pediatra powiedział,że nie ma potrzeby podawać jej jeśli dziecko pije mm.

fajna babka z forum,ja pierdole,ale Ty jesteś upierdliwa! Rodziłam w UK. Miałam do wyboru,albo zastrzyk i spokój z podawaniem wit K,albo mogłam ją podawać sama. Wybrałam zastrzyk.

Rodziłam w Pl :D dziecko dostało zastrzyk a potem wita K do 3mź w zaleceniach, po jaką cholerę się kłócisz?

skowroneczku mi tez pediatra zalecił dokaramiac małego, bo mialam mało pokarmu, mały co chwile głodny, a tak teraz spokoj mam, mały tyje kilo na miesiac, ale dałyscie mi do myslenia z tymi witaminami, zapytam innego lekarza czy warto podawac dodatkowa wit d3

fajna babka z forum,może w PL jest inaczej,nie wiem. W UK np. nie podaje się witaminy D. W szpitalu powiedzieli mi,że jeśli mały dostanie zastrzyk ,nie muszę,wręcz NIE POWINNAM podawać mu więcej wit K.

Autorko nie martw się. Mnie położne i dietetyczka w szpitalu (kiedy ze wstydem niosłam swoje z trudem uciągnięte 10 ml z dnia... :O) powiedziały, że każda ilość mleka matki dla malucha jest ważna i żeby się nie wstydzić tylko przynosić ile się da. Więc jak chcesz go dokarmiać swoim pokarmem, to na pewno mu to coś daje :) Pozdrawiam!

viva los dj - przy samej piersi podaje sie wit d3, przy mm chyba nie bo jest w mleku. Przy karmieniu mieszanym tak jak u Ciebie powinnas się zapytać pediatry. Moja córka ma 2 lata, 19mc na piersi, teraz je kaszki, a wit D3 podaję dalej bo mam takie zalecenia.

viva los dj - przy samej piersi podaje sie wit d3, przy mm chyba nie bo jest w mleku. Przy karmieniu mieszanym tak jak u Ciebie powinnas się zapytać pediatry. Moja córka ma 2 lata, 19mc na piersi, teraz je kaszki, a wit D3 podaję dalej bo mam takie zalecenia.

fajna babka z forum,może w PL jest inaczej, - no widzisz ;)

viva los dj,ostatnio byłam w Polsce i odwiedziłam 2 pediatrów,żeby obejrzeli małego. Pytałam o wit.D. Usłyszałam,że wogóle odchodzi się od jej podawania,a już napewno nie podaje się jej jeśli maluszek pije odpowiednią ilość mleka modyfikowanego. Tyle się dowiedziałam. Radzę Ci jednak żebyś jeszcze popytała. Pozdrawiam.

fajna babka z forum,może w PL jest inaczej, - no widzisz ;)

fajna babka z forum, a widzisz? ;)

Autorko, nie chcesz karmić piersią to można wyczytać, skoro nie chcesz to po co karmisz? Masz poczucie winy i słusznie, odbierasz dziecku to co najlepsze.

ideborg to pewnie ty jagoda:p

nie :) mam rację, prawda?

autorko nie poddawaj sie i karm dziecko ile mozesz. Jak to mowia w ameryce: every ouce counts:-) podajesz to co najlepsze (Twoje mleko) a ze masz tyle a nie wiecej to nie szkodzi.

masz, ale to juz nie moja wina, ze mam mało pokarmu, od poczatku miałam go mało, mały nie wazył tyle ile powinien, lekarka kazala mi go dokarmiac butla, sorki, ale masz racje nie chce mi sie go karmic co poł godziny w dzien, bo tak czesto jest glodny po moim mleku, i nie mowcie mi, ze nie pobudzam laktacji, bo robiłam wszystko, przystawialam co pol godziny, pilam herbatki na laktacje, karmi, wode, masaze, odciagalam laktatorem co 2 godziny, zeby leciało i niestety ile bylo tyle bylo

tych nawiedzonych! W naszym kraju jest terror laktacyjny i nawiedzone będą Ci wmawiać, że krzywdzisz dziecko. Karm, ile możesz, ale nie na siłę. Ja byłam głupia i słuchałam gadania- efekt 3miesiące na cycu co 30minut, córka przybierała po 100-200g miesięcznie, ja nabawiłam się depresji. W końcu zapłaciłam położnej, która specjalnie do mnie przyjeżdżała i pomagała. Efektów nie było, więc sama zasugerowała rezygnację z karmienia, bo córka ładnie ssała, a pokarmu było mało i nie przybierała. A z przeciwciałami to też ściema, dzieci na piersi są tak samo chorowite, mają alergie itd.

viva los dj - jak chcesz karmić to podawaj dziecku pierś a po piersi dokarmiaj, albo sie sie unormuje i bedzisz karmiła albo nie i przejdziesz na mm. Nie rób nic na siłę bo to bez sensu. Tylko sie zdecyduj czego chcesz. Bo wynika ze nie chce Ci się a masz poczucie winy.

no macie racje, najnormalniej w swiecie nie chce mi się go karmić przez te poł godziny, mieszkamy na duzym osiedlu, mało zieleni, czesto gdzies jezdzimy, zeby maly byl jak najwiecej na swiezym powietrzu. Dosatej przez dzien butle, w nocy i nad ranem cyca. Tez tak probowałam, ze wpierw piers pozniej dokarmic, ale jak widze jak mały mi beczal przy piersi to mi sie wszystkiego odechciewało

Nawet minimalna ilość mleka jest lepsza niż wogóle brak. Pozatym, dla dziecka to na pewno przyjemniej ssac pierś matki niż smoka od butelki, zwłaszcza, ze to jeszcze maleństwo Pozdrawiam, Ewa http://ewalazinska.blogspot.com/

Ewa a masz mleko?

oczywiście trzeba przyznać że nawet jeden posiłek w ciągu dnia z mleka matki daje dużo organizmowi niemowlęcemu ale nie utrzymuje odpowiedniej równowagi bakteryjnej jelit jeżeli podajesz dodatkowo mleko modyfik gdyż bakterie mleczne w mleku od matki giną w jelitach jak tylko pojawią się bakterie z mieszanki (chodzi o mieszanki z dobroczynnymi bakteriami) . Ja na twoim miejscu karmiłabym za dnia normalnie te 7 razy a różnicę pokrywała mieszanką czyli po każdym karmieniu piersią ( 15 minut na każdą pierś ! ) oraz dodatkowo 80 ml mieszkanki na początek tak by wybadać ile malec wypije. Jak zostawiasz tak wielką przepaśc czasową pomiędzy karmieniami to mleko zaniknie a szkoda by było. Jeżeli wogóle nie masz ochoty karmić i z poczucia winy męczysz się nocą to zrezygnuj na rzecz mm. Powodzenia :)

A ty karmiaca jestes?

Mnie położna powiedziała że jak utrzymam stałą ilośc karmień choćby to miały być dwa dziennie to i tak super bo takie posiłki dobrze wpływają na dziecko ale trzeba regularności żeby mleko nie zanikło . Myślę autorko że padła tu dobra rada z tym karmieniem piersią za dnia a potem dodatkowo butelką. Jak masz mało mleka to to było swietnym rozwiązaniem bo w ten sposób zwiększyłabyś ilośc mleka a malec nie byłby głodny tak czy tak .

Ostatnia autorko wypowiedzi a sciagasz sobie pokarm?

Ostatnia autorko wypowiedzi a sciagasz sobie pokarm?