Brać butelke do szpitala,mleko ? Nic juz nie wiem .....

Próbuje opanować co zabiore do szpitala jakoś to poukładać i już nie wiem. Jest pewne że nie będzie mleka z piersi od samego początku. I co ? Mam brać butelki , mleko w kartonie ? No nie mam pojęcia co i jak buuuu już mi ręce opadają.Doradźcie prosze jak było u Was

dzieci, mają specjalne mieszanki, np dla wczesniaków. U nas w szpitalu jedynie jak od razu się zdecydujesz nie karmic piersią każa kupić mleko modyfikowane.

To czyli ja musze kupić ? Mleka nie będę miała od początku w piersiach no ale jak to ma wyglądac ? Nie będe w stanie tam wyparzać butelki i robic mleko przeciez to nie warunki na sali poporodowej. no i jakie mleko kupić ? W ślepo obojętne czy bebiko czy nan czy jeszcze inne ? Rany.....

Zadzwon do szpitala i się dowiedz. Tam gdzie rodzilam w szpitalu dawali mleko nan ha w małych butelkach, nikt nie miał swojego , nikt nie kupował.. Poza tym dokarmiają strzykawką żeby dziecko nie straciło odruchu ssania

Zadzwon do szpitala i się dowiedz. Tam gdzie rodzilam w szpitalu dawali mleko nan ha w małych butelkach, nikt nie miał swojego , nikt nie kupował.. Poza tym dokarmiają strzykawką żeby dziecko nie straciło odruchu ssania

a skąd już wiesz że nie będziesz miała mleka??

Miałam operowane piersi więc i mleka nie będzie to już mam zapowiedziane. Jak zadzwonie na izbe to mi powiedzą co z tym mlekiem ? może znajde numer tel do położnych czy co ....izba przyjęć zwykle na odpierdziel odpowiada

Jeśli zaraz po porodzie nie bedziesz miała mleka to szpital z pewnością nakarmi malucha mm we własnym zakresie. Potem zapewne będą chcieli byś zaczeła karmić. Jesli nie będziesz chciała to pewnie będą naciski. Ja dostawałam mleko na oddziale noworodków ale dziś żałuje że nie wziełam swojego. Oszczędziłabym sobie paru nie przyjemnych sytuacji. Co do mleka to można kupić bebiko w jednorazowych butelkach ( mleko jest gotowe ).

Nie masz co brac butelki, dla takich świeżych noworodków mają specjalne miaszanki i sami ich karmią w szpitalu. Butelka niech stoi w gotowości w domu. Pozdrawiam, Ewa http://ewalazinska.blogspot.com/

nie zapoznałaś się z tematem "czym karmic noworodka"?W dzisiejszych czasach chcesz oseska karmic mlekiem z kartonu?

aaa no to inna story. W takim razie to szpital nie ma nic do gadania i powinien zapewnić mleko, ale są przypadki że np chcą żebyś im dostarczyła karton mleka. Najlepiej tak jak pisze fajna babka, zadzwonić i zapytać.

no przeciez nie mlekiem typu łaciate :) tylko modyfikowane miałam na myśli. No własnie jakoś tak mało fajnie iść do szpitala wiedząc ze mleka w cycku nie będzie a dziecko nie daj Bóg na głodzie no i napewno byłaby gadka czemu nic nie mam skoro wiedziałam ze nie będzie karmienia naturalnego. Wolałabym uniknąc takich sytuacji

śląześka no to możesz im przynieść mleko, napewno się nie obrażą :P Tylko w sumie i tak musiałabyś zadzwonić do szpitala by dowiedzieć się jakiego używają...

Lepiej weź mleko w jednorazowych buteleczkach, do których dokupuje się jednorazowe smoczki w szpitalu się sprawdza. ja po obu cesarkach nie miałam pokarmu przez 3-4 dni wcale, szpital przyjazny dziecku, karmimy wyłącznie piersią, żadnego dokarmiania jedynie we własnym zakresie, a tu długi weekend, apteki nie mają na stanie, za pierwszym razem uratowała mnie siostra która pracowała wtedy na oddziale dziecięcym i po prostu wzięła od siebie kilkanaście buteleczek nan, za drugim razem przygotowałam się sama i w sumie dobrze, bo mleko na oddziale mieli tylko z "darów" od firm i moje maleństwo zanim się zorientowałam dostawało na każde karmienie inne mleko - nan, bebiko, bebilon, co się pani wzięło...

Witam ponownie dziewczyny i dziękuje za odpowiedzi :) Podjęłam decyzje że kupie to mleko w buteleczkach w razie draki po prostu będe czuła sie bezpieczniej. Gdyby w szpitalu karmili swoim mlekiem to moje zakupione buteleczki zostaną wykorzystane w domu jakby nie było raczej się nie zmarnują no i na pierwsze nocki w domu bardzo wygodne więc kupie pare sztuk :) No ale mimo tego dzisiaj zadzwonie do szpitala i upewnie się jakie mają tam rządy :) http://www.doz.pl/apteka/p53160-Mleko_Nan_Pro_HA_1_plyn_90_ml

Może trochę nieaktualne ale na pewno komuś się przyda.... przed porodem poszłam do szpitala zapytać co trzeba zabrać ze sobą... usłyszałam tylko że pieluszki krem do pupci maluszka i chusteczki. Okazała się że dla maluszka potrzebne sa jeszcze jednorazowe smoczki takie z apteki (oczywiście mąż później biegał po aptekach bo przy szpitalu wykupione) ponieważ na początku może nie być pokarmu. Krem w szpitalu zażyczyli sobie linomag (oczywiście wcześniej nie powiedzieli). Dla mamy potrzebne 2 koszule podkłady poporodowe, podpaski poporodowe czasami mogą wystarczyć zwykłe na noc, majtki poporodowe, wkładki laktacyjne i może sie też przydać laktator (ale to później żeby wspomóc laktację) Powodzenia ;-)