co byscie zrobili na moim miejscu prosze wejdzcie

otoz pracuje w markecie od pol roku,lubie ta prace bo dzeki temu moge sie utrzymac i mam kase,niestety dziewczyny ciagle mnie obgaduja,a kierowniczka ciagle mi robi na zlosc,ciagle mi daje 2zmiany wiec poszlam do glownego kierownika ,ona sie bardzo tym wqrzyla na mnie,i teraz non stop robi mi wozki kontrolne mega chamskie,dzisiaj zrobila mi i zaczela mnie zagadywac zebym tylko wpadla,noi wpadlam,zaczela chwali jakie mam ladne paznokcie u rak..:O a pozniej z duma powiedziala,ze nie przeszlam wozka i naepwno zostane zwolniona...:( plakalam w kiblu i ze stresu wymiotowalam:( nie wiem co mam robic,jako jedyna mam ciagle wozki... juz jestem zmeczona,niechce byc zwolniona..czy powinnam napisac skarge na nia do kierownictwa,ze zostalam zagadana?

co to są te wózki?

sory, ale to nie jest fotel prezydenta, zebys sie tak miala zamartwiac masz polroczne doswiadczenie wiec spokojnie przyjmą cię do innego sklepu, a moze i na lepszych warunkach

ale czy powinnam napisac skarge?

nie martw sie kochana, wszystko jakos sie ulozy... Nienawidze takich suk, niby dorosle kobiety a zachowuja sie jak pierdolone gówniary :o a potem sie dziwic czemu chlopy zostawiaja takie zimne nedze

mozesz napisac, jak i tak cie maja zwolnic to zrobia to bez znaczenia czy ta skarge napiszesz czy nie...

ale na nia juz poszla skarga,o mobing i sprawa jest w toku...