Co byście pomyśleli sobie o tym?

Załóżmy, że jest taka sytuacja... Jesteście mali i zachorowaliście na zakaźną chorobę. Za kilka dni macie jechać na wycieczkę szkolną (już opłaconą). Wasi rodzice postanawiają, że pojedzie za Was Wasze rodzeństwo. Po wycieczce rodzeństwo przyjeżdża i mówi Wam, że wasze koleżanki są głupie i nienormalne, bo podeszły do Was w trakcie wycieczki i powiedziały: "Cześć. Jesteśmy tragarzami. Ponieść ci plecak?" Wasze rodzeństwo mówi: "Jasne, bierz". A koleżanki idą dalej maszerować... Co byście pomyśleli sobie o tym?