na przyjęciu firmowym kierownik który ma 40 lat i zakola na łbie

bawił sie zapraszając do tańca 19 letnie pracownice które są w firmie gońcami , zajmują sie kserowaniem, zaklejaniem kopert itp to wg mnie żałosnie wygladało że taki facet , wystroił się , tego i zarywa to młódek będąc świecie przekonanym że do nich pasuje tańczył z taką jedną to wygladał jak tatuś z córką dziewczyna w dżinsach, brzuch z kolczykiem na wierzchu i tańczył z nim krecąć doopą a ten w garniturze uśmiechniety poprawiał sobie zakola na głowie nie wydaje wam sie to głupie ? bo dla mnie to jest żałosne a ta dziewczyna taka uchachana bo ma nadzieje że może awansuje

Pewnie zazdrościsz, że to nie ciebie do tańca poprosił i to nie ty obciągniesz mu i awansujesz?

z pewnością zazdrości

jak on śmiał tańczyć z nimi a nie z tobą... Rozumiem, że ty na te imprezę poszłaś wyłacznie po to, aby obgadywać innych?

głupie i żałosne Niektórzy faceci nie umieją sie godnie zestarzeć i tylko im młode cipki w głowie i na kutasie :O

kacjaa :D

w tym kraju kobieta żeby zaistnieć w pracy musi obciągnąć , to żałosne i jeszcze zazdrościć kutasa kierownika w mordzie

a jesli nie to wyglada to conajmniej załosnie :D

Zazdrościsz stara lampucero? :D

obciagnie awansuje a za 6 lat zastapi ja inna 19 latka :D i tyle jej :)

piratomrania Skoro nic innego zaoferować po za obciąganiem nie może to i nie zaistnieje. Dlatego ty zostaniesz taką szarą myszką i przeciętniarą. Ani nic nie potrafisz, ani nikt nie będzie chciał byś mu obciągnęła.

nie chodzi że zazdroszcze bo on mi sie nie podoba ale to jest żałosne bo te dziewczyny takie dyskotekowe dziunie , brzuch na wierzchu i w ogóle pasują do takich chłopaków którzy mają 18 lat ale nie do tego dziada ja pietrykam ale podjaranay był tymi dziuniami, chyba to kryzys wieku śrdniego czy on nie wie że nie pasuje do nich ?

A jak Ty wyglądasz? Do tego jesteś głupia jak but! Oczywiście, że wie, że one do niego nie pasują, ale jednocześnie potrafi wykorzystać swoją pozycję, by zbałamucić takie głupie kretynki i mieć odskocznię od szarej rzeczywistości, a przy tym mieć się czym pochwalić kumplom przy whisky.

Ja mam 40 i tesz oglondam 18 latki , ale ino oglondam , bo nie dupce , tylko urzywam koniobijki.

Potem zruchali się pijani . . .

jeszcze siedzieliśmy przy stole i gadaliśmy, i dla zabawy mówiliśmy swój rok urodzenia i on mówi 69 a później te dziewczyny 92 , 90 a on sie patrzy na nie , taki zakochany , ja piertykam, żal mi go

no tak , pochwalić sie kolegom że bzykał sie z młodymi żałosne ciekawe jakby w łózku wygladali dziod z zakolami i młoda w stringach świecących dla niego pewnie to najwieksze marzenie życia w obecnym czasie

ale głupi pasztet. :D

To ja tam przeciez byłem , tylko nie pamiętałem.

Ciężko pracuje, należy mu się.

Autorko, wiem o co Ci chodzi . Ja też się brzydzę starych gości którzy się do młodych dziewczyn przywalają. Dla 20latki 20latek, dla 40latka jego rówieśnica.

Ja ostatnio w klubie widziałam zabawniejszą scenkę-dwóch facetów 40-50 lat, zrobieni na 'maczo' uderzali do każdej 20stki, z tym, że dziewczyny uciekały przed nimi w panice :d mimo to wytrwale uderzali do kolejnych :d

widac ze przemawia przez Ciebie zazdrosc.

:)

tvims - szkoda że mnie nie było w tym klubie, dała bym staruchom popalić hehehehe żałosne zwiotczałe fiuty

sexi blondiD*** -właśnie o to chodzi, wiesz nie o zazdrosc bo facet mi sie nie podoba, mam męza przystojnego ale jak to wygląda ? nie pasuje do nich , dziewczyny w leginsach, stringi wystają , kolczyk świecący w pępku -niech sobie mają ale one pasują do chłopaków 18 letnich jeszcze dzieciaki takie a temu nie wiem co odbiło że wyobraził sobie że będzie z nimi nadawał facet zakola, garnitur, buty świecące i lata za tymi młódkami, prosi do tańca pierwszy raz w życiu widziałam takie zdarzenie gdyb y był gentelmenem to poprosiłby sekretarkę albo inną kierowniczkę do tańca nie chodzi o mnie bo napiszą że ja chce i marze o tańcu z nim nonsens wg mnie facet to błazenada, daleko od żony, od domu , dzieci duże groteska , wiesz nie każdy to rozumie

Tak tak autorko rozumiem Cię :) Mnie do szału doprowadzają stare chłopy przywalające się do młodych :O Np. jestem w barze czy gdzieś i z chęcią pogadałabym z fajnym 20 parolatkiem, a przysiada się takie 40latek :O:O:O:O:O:O:O I nie za bardzo rozumie, że nie jest mile widziany. To samo na ulicy, czasami siedzę z koleżanką na ławce a jakiś 50latek ma czelność nas zagadywać :O:O Bleee Niektóre stare chłopy nie rozumieją, jacy są żałośni i że 20latki wolą rówieśnikówn niż takie stare pierdoły.

A te dziewczyny pewnie się go brzydziły (wiadomo że wolałyby tańczyć z przystojnym rówieśnikiem) ale pewnie im głupio było odmówić tańca.

tvims To musiało to komicznie wyglądać :D Tylko nie dla tych biednych dziewczyn. Nieraz jak głupio zagaduje do mnie jakieś stare próchno, to żałuje, że nie ma obok faceta, który by mu za to przywalił.

Nie ma się w sumie czemu dziwić, im już nie staje jak kiedyś i potrzebują wciąż nowych podniet. Wpadają w panikę i ciągle muszą szukać potwierdzenia swojej wartości. Tyle że robią to na skróty, narażając się na śmieszność. Tak, to tak szeroko opisany kryzys wieku średniego.