Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestescie czysci czy nie

Czy popełniliście kiedyś jakieś przestępstwo

Polecane posty

Gość jestescie czysci czy nie

lub wykroczenie? Mam na myśli również wiek dziecięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kradłam hajs
pozatym codziennie popelniam przestepstwa drogowe, zdarza sie jezdzic po pijaku a przekraczanie predkosci to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój brat popełnił miał
sprawę, wyrok, ale wyszedł na ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jaaaaaaaaa
byłam skarbnikiem i zagarnelam sobie 10 zł, jednak wyrzuty sumienia nie daly mi życ. szybko uzupełniłam braki w kasie (czyli w moim piorniku)-tam trzymałam ten caly hajs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kradłam hajs
10 zł, nie badz smieszna, ja mam na sumieniu kilka tysiecy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo jaa ciee
-sciagam pliki mp3 bez legalizacji :) -powiedzialam "kurva mac" w miejscu publicznym :) -kupilam papierosy mając 17 lat i 10 miesiecy :) -idąc wyniesc poszlam skrotem przez wąską uliczke, nie przeszlam po pasach tylko obok :) -wyszlam z psem na specar bez kaganca i smyczy :p wieciej grzechow nie pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie czysci czy nie
Ja NP. byłam świadkiem tego, jak moja koleżanka ukradła jogurt ze sklepu (byłyśmy małe). To było tak: weszłyśmy i czekałyśmy na sprzedawcę, który rozmawiał z kimś w innym pomieszczeniu. I ja wtedy powiedziałam koleżance słuszną uwagę: "Zobacz, Żaneta, każdy kto wejdzie do sklepu może ich okraść, bo oni trzymają na ladzie te produkty i się o nie nie boją". Zaraz po tym, jak to powiedziałam, moja koleżanka wzięła szybko jogurt i schowała w swoim plecaku. I dosłownie zaraz po tym sprzedawca przyszedł obsługiwać klientki (czyli nas dwie). Z tym, że to było już daawno temu. Teraz ten monitoring się rozwija, ale nadal uważam, że taki sposób trzymania towarów przez nich to głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jaaaaaaaaa
gdybym ukradła kilka tysiecy to bym chyba nigdy spokojnie nie zasneła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robiłam loda Bartusiowi
teraz was namierzą i przymkną za te wykroczenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylo roznie z tym
pobilam ojca i zlamalam mu nos i szczęke,(16 lat)rozbilam butelke pustą na łbie jednego debila ktory chcial mnie i kolezanke okroic,(14) gdy mialam 11 lat dalam sie macac za kase , za ktorą kupilam prezent na dzien matki,przebilam opony sąsiadowi w motorze,a takze po tym nasypalam pelno zwiru i ciemnego żużlu mu w bak paliwowy w samochodzie -bo przejechal mo jego kota na moich oczach (wtedy mialam 8 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie czysci czy nie
bo przejechal mo jego kota na moich oczach (wtedy mialam 8 lat) :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja spowiedź :-)
jechałam samochodem kompletnie pijana. I nigdy więcej! ukradłam parę rzeczy ze sklepu podmieniałam metki w sklepach - z droższych na tańsze przechodziłam przez ulicę w miejscu niedozwolonym uprawiałam seks w miejscach publicznych 2x korzystam z nielegalnego oprogramowania nakłamałam w sądzie (już się przedawniło :-) ) sikałam do morza (jako dziecko) w podstawówce ukradłam koleżance obrazek z supermanem - płakała.... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie czysci czy nie
sikanie do morza to wykroczenie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto chce obejrzeć
zapłaciłem fałszywym banknotem 20 złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusova..
uprawiałam seks w miejscach publicznych 2x - w jakich miejscach ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rreerer
...gdy mialam 11 lat dalam sie macac za kase , za ktorą kupilam prezent na dzien matki,,,,,, Ja pierdoole Harcorn, te dzieciaki z roku na rok coraz bardziej jebniete, kto slyszal kiedys 20-30 lat temu aby jakies macanie czy seksy za kase było ,kompletny brak wychowania i pstro w glowie, i do tego jeszce brakj szacunku do matki, prezent dla mamusi za erotyczne gierki.szook

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja spowiedź :-)
raz w parku na trawie, a raz w sklepie Komfort między wiszącymi dywanami :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie czysci czy nie
raz w parku na trawie, a raz w sklepie Komfort między wiszącymi dywanami to jesteś prawie niewiarygodna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja spowiedź :-)
teraz to samej mi się w głowie nie mieści - ale to było dawno. W dodatku w tym parku to już była późna jesień, zimno - jeszcze jakiś pies podleciał i szczekał, a ja się zaplątałam w rajstopy :-D Ale widziałam parę kochającą się zimą na śniegu w parku :-D A w sklepie - było ciasno, te dywany są takie sztywne i śmierdzące....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie czysci czy nie
Z moich dokonań (a jest ich dość dużo; wymieniam niektóre) wymienię jeszcze zbiorową kradzież w Niemczech. Też byliśmy dziećmi (ja, brat, kuzynki). Na pomysł kradzieży butelki zwrotnej pijakowi w parku wpadła starsza kuzynka. "Tutaj często pijacy zostawiają w parku butelki i idą gdzieś dalej, więc można im ukraść i oddać do sklepu". Tego dnia było faktycznie, tak jak mówiła...blablabla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusova..
moja spowiedź :-) raz w parku na trawie, a raz w sklepie Komfort między wiszącymi dywanami heheh to nieźle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie czysci czy nie
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzialena86m
za małolata ukradłam ze sklepu kostki rosołowe ;) (swego czasu nagminnie je pożerałam) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyński
Zesrałem się w windzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihi!
Ukradlam duuuzo ciuchów, prawie zostalam przylapana ale mialam farta, potem juz tez cos ukradlam ale sumienie zaczelo mi bic na glowe i przestalam :o bo jak by sie ludzie dowiedzieli to bym nie miala zycia :o Poszlam z chlopakiem, kolezanka i jej chlopakiem na basen otwarty, bo ochrony nie bylo, jeden zejszczal sie do basenu a drugi papier z wc powrzucal do wody (wiec pewnie cala wode musieli zmieniac potem:D) no a jak zesmy zobaczyli ze ochorona wchodzi i ze nas zauwazyla, zaczelismy uciekac, przez jakis las ciemny :o a ja prawie zlamalam noge :D haha Uprawialam seks, w miejscu publicznym, w duzo miejsach ale jedno które pamietam bardzo dobrze, to byl to most :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście czyści czy nie
Przypomniała mi się śmieszna historia (wtedy się stresowałam, ale teraz chce mi się śmiać z tych wpadek i moich śmiesznych myśli. Kiedyś starej wywalałam niektóre przyprawy kuchenne i inne sproszkowane produkty spożywcze. Czasami do śmietnika, a czasami się zabawiałam wrzucając te "proszki" prosto do zlewu. Raz popełniłam duży błąd, bo zabawiłam się tak z żelatyną. Wrzuciłam proszek do zlewu i pomyślałam: "a teraz to sobie spłukam wodą"... taaa Niestety ta żelatyna zamieniła się w galaretę i kran się zapchał :) I kolejna śmieszna myśl, jaka się u mnie pojawiła: "odkurzę zlew, a żelatyna na pewno rozwali się na kawałki, o ile nawet odkurzacz jej nie wciągnie całej i po problemie". Nie dość, że żelatynka dalej była na swoim miejscu, to jeszcze odkurzacz posprzątał wyłącznie wodę, która się ostała na tej żelatynie. Później okazało się, że worek z odkurzacza był mokry, a ja myślałam, że ta woda wsiąknie w kurz w worku. I starzy się podwójnie głowili, co jest grane? (stara była wściekła, więc się stresowałam, że wyjdzie na jaw, że ja to zrobiłam...). Teraz mnie to śmieszy- to moje myślenie heheh. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście czyści czy nie
I jeszcze z historii, które mi się podobają... Koleżanki z podstawówki okradły kiedyś na wycieczce mojego "brata" i jedna z nich otwarcie mi się do tego przyznała, a ja nic mu nie powiedziałam i dobrze zrobiłam. Iza (tak się nazywała ta kumpela) wiedziała, że ja mu nie powtórzę nic, bo mówiłam jej wcześnie, że go faworyzują i dawałam jej znać do zrozumienia, że go nienawidzę. :) Dobrze mu tak- nie dość, że świnia, to jeszcze idiota, bo go podwójnie zrobiły w konia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 miejsce000
raz w parku na trawie, a raz w sklepie Komfort między wiszącymi dywanami )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×