Gość alkoopilo88990 Napisano Wrzesień 8, 2011 Długo zastanawiałam się ,gdzie mogę się zalogować i poprosić o radę, właściwie o wsparcie. Tak jak w tytule martwię się pewnym niejednoznacznym zdarzeniem i pewnie zostanę potraktowana niepoważnie, ale spróbuję. Na drodze jadąc do pracy za miasto widzę padłe zwierzęta i pewnie nic w tym dziwnego, ale dopadła mnie taka sytuacja, gdzie musiałam wczoraj na poboczu napompować koło i jak to kobieta nie jestem w tych sprawach wprawiona, ale udało mi się. Już w domu okazało się , że podczas tej czynności zadrapałam sobie 2 palce i tu rozpoczęła się moja faza domysłów. Czy możliwe jest zarażenie się wirusem wścieklizny, gdyby hipotetycznie najechało się kołem na padlinę i czy w ten sposób można przenieść wirusa powiązując go z moim przypadkiem? Czy wirus mógłby w ten sposób przetrwać i zarażać? Proszę o jakiekolwiek opinie przewertowała niemal cały net i jestem przerażona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach