dorosle dzieci

mam problem proszę o radę rodziców mamy dwójkę na studiach ,jesteśmy przeciętną rodziną dzieciaki mają stypendium socjalne ale nie mają naukowego gdzie w ich przypadku może być do 840 zł jak Wy rodzice myślicie czy mimo socjalnego powinniśmy że tak powiem na czarno dorabiać żeby nim pomóc?

no pewnie, ze tak

chociaz ja predzej z perdpektywy studentki mowie ;)

ginorossi w Twoim przypadku jak pomagasz?

aha to odpadasz:P bo teoretycznie ryba ssakiem może być:D

heheh :P ja mam naukowe 650 zl, socjala nie dostaje, ale mieszkam z rodzicami i miesiecznie mi dokladaja na moje wydatki ok 500 zl ale mysle zeby moze troche sama dorobic

powiem ci droga mamo, ze mi rodzice oplacali stancje czyli 350 zl miesiecznie, a reszte (ksiazki, dojazdy, jedzenie, imprezy) musialam sama sobie radzic, dawalam korki z ang. co prawda zawsze jak bylam na weekend w domu mama dawala mi cale torby zapraw, warzyw itd.. pomagali jak mogli ale radzilam tez sobie sama

no i ja mialam tez naukowe.... nie bylo kokosow ale wystarczalo na normalne zycie.... poza tym mysle ze mozna dziecku pomoc ale tez nie wszystko sponsorowac bo idzie na latwizne