po powrocie do kraju nie poznaję mojej dziewczyny

z B. jestem od trzech lat. o jej ciąży dowedziałem się, jak umowa za granicą była podpisana, nie było możliwości wycofania się i rezygnacji. B. powiedziala, ze da sobie rade pod moja nieobecnosc, ja przesyłałem jej pieniadze i pomagałem jej jak mogłem. wyjechalem, kiedy była w drugim miesiącu ciąży. w UK pracowałem osiem miesięcy, do PL wróciłem w międzyczasie w swieta wielkanocne. kontaktowlaismy sie telefonicznie, od wielkiego dzwonu przez skypa. w lipcu urodzil sie moj synek. przedwczoraj wrocilem do Polsk i jestem w szoku! synka mam cudownego, ale B. nie poznaje:o przytyła okropnie, ubiera sie w dresy i wyciągniete koszulki , wlsoy am tluste, oczy podkrazone, ja wiem ze dziecko zabiera sporo czasu, ale umycie wlsoow czy delikatny makijaz i spilowanie paznokci tak duzo nie zajmuja:o ma 22 lata a wyglada na 40! straciłem ochote na seks, przytyla z 15 kg, brzuch ma w rozstepach, piersi rozciągnięte, odrosty. jestem przerazony:o zarabiałem na nasze wesele, ale teraz sie zastanaiwam czy to ma w ogole sens. wiem, ze to wyglada jakbym byl skurwielem, ale postaiwcie sie w mojej sytuacji. pierscionek zareczynowy zakupilem w UK, chciałem go dac B. kiedy wrócę. przeraża mnie to wszytsko!

widocznie brakowało jej motywacji do dbania o siebie

mowie jej, zeby zadbala o siebie. ma obdarty lakier, przepocone dresy, zapomniala o depilacji:o kiedy zrwacam jej uwage jest zla, mowi, ze moze ja urodze dziecko, skoro jestem taki mądry. ale moglaby schudnac. zanim wyjezdzalem byla w sam raz. wazyla moze z 60 kg przy 165 cm, naprawde wygladala ladnie, ale teraz chodzi i je:o nie odzywa sie do mnie, albo placze i robi wyrzuty. jestem tu pare dni a juz nie mam sily

Spokojnie, kiedy znajdzie sobie kochanka od razu zacznie o siebie dbać :)

Może warto się wybrać między ludzi? Jakiś mały rodzinny wypad do zakopca, czy gdzieś... pewnie ostatnio jej życie stało się bardzo monotonne. Warto trochę odciążyć ją w pracach domowych.

dajcie spokoj. facet ma racje. po prostu jej sie nie chce, a jej motywacja jak kazdego człoweika musi byc wniej samej. jezeli dziewiczyna ladnie wyglada bo chce zdobyc faceta to trzeba od takiej uceikac jak najdalej. dziewczyna powinna dbac o siebie dla samej siebie, wtedy nie ma takich sytuacji.

była sama przez całą ciąże, sama zajmuję sie dzieckiem to nic dziwnego że jest zaniedbana, jakby miała pomoc w osobie szanownego tatusia to może by się ogarnęła! co do kg to wszystkie baby tyją, w końcu schudnie jak będzie czuła wsparcie a nie wyrzuty, to nie motywuje, wręcz przeciwnie

zrob jej prezent w postaci weekendu w spa. Zajmij sie w tym czasie dzieckiem. Talkie sam na sam dobrze jej zrobi

Nie rozumiem twojej kobiety. Mój mąż również był na emigracji (3lata), ja siedziałam z dzieckiem.Do głowy mi nie przyszło, żeby się zapuścić. Odrosty jeszcze rozumiem - w czasie ciąży i karmienia piersią odradza się stosowanie koloryzowanie włosów.Ale reszta? Najgorsze jest to,że ona nie widzi/nie czuje motywacji do zmiany tego stanu rzeczy. Jeszcze rozumiem te dresy i nie umyte włosy jak była sama, ale dla męża o siebie nie zadbać... Może dopadła ją depresja poporodowa - poczytaj o niej trochę w necie.

rozumiem że możesz mieć pretensje o przepocone ciuchy, tłuste włosy, ale po pierwsze: - o nadwagę? minęło dopiero 1,5 miesiąca po porodzie, daj jej trochę czasu na schudnięcie!! sądziłeś że jak dziecko już wyjdzie z brzucha, to kobieta w sekundzie zyskuje dawną sylwetkę - przede wszystkim: o rozstępy, obwisłe piersi - przecież to NIEZALEŻNE OD NIEJ!! a te wszystkie kremy to pic na wodę! jedyne co może pomóc to laserowe usuwanie rozstępów i operacja plastyczna biustu

*odradza się koloryzowania włosów :) Może czuje się opuszczona, niekochana - to nie musi mieć realnego odzwierciedlenia w twoich uczuciach czy twoim zachowaniu.Może czuje się mniej kobieco ze względu na nadmiar kg...Kurcze, można zgadywać do jutra. Spróbuj ją dowartościować. Zorganizuj kolację - świece, może kwiaty - niech się do niej przygotuje (pierwszą lepiej w domu, żeby w lokalu wstydu wyglądem nie przyniosła). Podrzućcie komuś szkraba, wyjdźcie do kina/teatru czy choćby tylko we dwoje na spacer.Albo powiedz,że dzisiaj ty zajmujesz się dzieckiem, a ona niech idzie pogadać z jakąś psiapsiółą przy kawie. Możesz też kupić jej jakiś fajny ciuszek w odpowiednim rozmiarze, by poczuła się mimo nadwagi kobieco. Niech wyjdzie z domu, pójdzie do ludzi.

1,5 mc po porodzie chce laski ha ha i dlatego wole byc sama niz trafic na takie cos:o

Ze swojej strony musisz też zaakceptować,że ciało kobiety się zmienia po porodzie. Pewnie - są takie kobiety, które nawet po 3 ciąży wyglądają jak z wybiegu - tu w grę wchodzi kwestia genów.Takie egzemplarze są naprawdę w mniejszości. Ona też musi zrozumieć,że niekoniecznie będzie wyglądać tak bosko jak przed ciążą.Musi polubić siebie na nowo. Twoja kobieta przez jakiś czas nie miała w tobie fizycznego oparcia, musiała sama przebrnąć przez m.in.poród - pewnie to zostawiło jakieś ślady w jej psychice (jeśli jest wrażliwa). Brakuje jej czasu dla siebie - małe dziecko (zwłaszcza jeśli karmi piersią) jest szalenie absorbujące, coś o tym wiem. Może dobrym pomysłem będzie jakiś karnet na wodny aerobic lub tego typu zajęcia - odpocznie od dziecka, pobędzie wśród dorosłych ludzi, porusza się, więc będzie szczęśliwsza (endorfiny zaatakują :) ) i może pomoże jej wrócić do wymarzonej sylwetki.

" ja wiem ze dziecko zabiera sporo czasu, ale umycie wlsoow czy delikatny makijaz i spilowanie paznokci tak duzo nie zajmuja ma 22 lata a wyglada na 40! " wiesz co zrozumiesz to jak urodzisz dziecko debilu i bedziesz musiał npodolac wielu rzeczom naraz... poki co nie ograniesz i zamiast jej dupe zawracac idz na "piękne" dziwki które nie wiedza co to dzwiganie twojego bachora w brzuchu przez 9 miesiecu :) "straciłem ochote na seks, przytyla z 15 kg, brzuch ma w rozstepach, piersi rozciągnięte, odrosty. jestem przerazony zarabiałem na nasze wesele, ale teraz sie zastanaiwam czy to ma w ogole sens." za to ona mazy abys znowu zrujnował jej figure (i tak juz zrujnowana) twoim fiutem i kolejnym bachorem abys mógł pozniej jej mowic jaka to brzydka jest... " wiem, ze to wyglada jakbym byl sk**wielem, " bo jestes :) "ale postaiwcie sie w mojej sytuacji. pierscionek zareczynowy zakupilem w UK, chciałem go dac B. kiedy wrócę. przeraża mnie to wszytsko!" a ruchanie cie nie przerazalo :) było pomyślec wczesniej czy chcesz laske do ruchania (idz na dziwki) czy kobiete która kochasz bez wzgledu na wszystko i dziecko ... jak tak to mozesz sobie wsadzic ten pierscionek w dupe i spadac na piękne dziwki :) Podpisała zmeczona matka, z roztepami była piękna "dziwka "

nie nie piersi jej wisza lepiej ja rzuc a dziecko do domu dziecka i wszyscy szczesliwi;)

Nie oczekuj bóg wie czego. Ale delikatnie nakłoń ją do większej dbałości o wygląd - niech to zrobi dla samej siebie. Naszykuj jej wieczorem ciepłą kąpiel z pianą, wstaw do łazienki kilka świeczek - niech sobie posiedzi i odpocznie.Jeśli dasz radę wstaw cd i włącz kawałki, które lubi. A ty spędź czas z maleństwem :)

niech da jej czas:o dziecko troche podrosnie i ona bedzie miala czas na wszystko:o

WESPRZYJ JĄ, a nie wytykaj błędy i mankamenty.

Wytłumaczcie mi, jak można mieć do kogoś pretensje że ma rozstępy?

no mowie ze traci czas :o ja zostawic dla ladniejszej a dziecko do domu dziecka i po problemach:D a i pierscionek z uk sie nie zmarnuje :) nowa dostanie

Z własnego doświadczenia - należę do szczęściar, które szybko po porodzie wróciły do formy i figury (geny).Ale podejrzewam,że wiele rzeczy bym olała, gdyby partner mnie nie wspierał.Do tej pory pamiętam jego słowa tuż po wyjściu z sali porodowej,że mnie kocha, że jestem dla niego piękna i wspaniała.Z tym "piękna" w tamtym momencie wiem,że kłamał :P ale było to cudowne z jego strony. Moje ciało się zmieniło, może nie bardzo, ale jednak - dla niego nadal jestem najpiękniejsza. To mi dało niesamowitą siłę do pokonania wszelkich trudności. Gdyby mi wytykał mankamenty (w dużej mierze niezależne ode mnie) to pewnie w połączeniu z szalejącymi po porodzie hormonami skończyłabym jak twoja kobieta - smutna i zaniedbana.

"a i pierscionek z uk sie nie zmarnuje nowa dostanie" piekne... "wiesz daje ci ten pierscionek z UK (wow) bo miałe go pierwotniedac takiej lasce ale urodziła mi bach0ora i zbrzydła w zwiazku z tym ja olałem... wyjdziesz za mnie ...kocham cie bo sie myjesz :)"

przeraża mnie to wszytsko!" No kurwa, się wie! Też by mnie przerażało 100 kilogramowe monstrum, w przepoconych dresach, tłustych włosach, cycach do podłogi, zwałach tłuszczu i skórą pooraną rozstępami. a że to Twoja kobieta, której zrobiłeś bachora? A pierdol to, estetyka jest najważniejsza.

Rozumiem gdyby przytyła 50 kg, ale 15? To zmiana prawie niezauważalna dla przeciętnego faceta - widziałby tylko, że kobieta się trochę zaokrągliła, ale na pewno nie byłaby dla niego spasłą, ohydną świnią, której się brzydzi.

"A pie**ol to, estetyka jest najważniejsza.' dobrze...pierdole cie w takim razie... teraz uroda najwazniejsza...zaden pasztet do mnie sie nie zblizy

no coz, skoro przysylales jej kase, to miala za co kupowac tony jedzenia sie obzerac

mi ten topik wygląda na prowo kolejny facet, który żali się , że żona o siebie nie dba, nie gotuje, NIC nie robi!!!! A on biedny charuje w pocie czoła i nic z tego nie ma!

margo czy ty jestes Gosia J. ?

Nie. Ja nie jestem Gosia. A kto pyta i dlaczego?

Gosie J. która sie podpisuje margo i wstawia gwaizdki. sorry, po prostu myslalam, że spotkałam znajomą.