Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzecie cc

trzecia cesarka-kto ze mną??

Polecane posty

Gość trzecie cc

witam, jak w temacie. W marcu przyszłego roku czeka mnie 3 cc. Pierwsze było w 2005roku, drugie 10.2010 a na marzec 2011 roku mam termin trzeciej cesarki. Nie powiem żebym się nie bała, czasem nie mogę w nocy spać. Masakra. Może ktoś ma podobną sytuację do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
sorki, oczywiście na marzec 2012 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
znaczy masz trzecia cesarke pol roku po drugiej? czy chodzi ci o 2012?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
D.Bill- jak wyżej 2012 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja :-) 1. III 2009 2. VIII 2010 3. Szukuję się na IV 2012 Pierwsza była najgorsza, ale po obu szybko doszłam do siebie. Trzecia tez zniosę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
fdee - jasne, ja też zniosę. Pierwszą wspominam dobrze (pod narkozą) drugą bardziej niż dobrze (zzo). Ale nie o to chodzi, że boję się cesarki, boję się o moją bliznę, czy się nie rozejdzie i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
a co na to twój lekarz, nie straszy cię troszkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz mówi, że bedzie dobrze. Miał pacjentkę, która miała cc 5razy! I podobno wszystko było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
no to spoko, że lekarz ma takie podejście. Mój jest tak bardziej na "wszystko będzie dobrze, ale ryzyko istnieje". Też raczej jestem dobrej myśli ale czasem łapie mnie chwila grozy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja bym się bała chociaż rodziłam naturalnie.Planuję 2 dziecko i powiem szczerze że chciałabym mieć cc bo 1 poród był bardzo długi i ciężki :/ a czemu musiałyście mieć cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lxk,cmd
1. cc w 2006 2. cc w 2008 3. cc w 2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobno po 3 cc
można się starać o rentę... Taką informacją mnie zastrzeliła ostatnio ciocia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JANN CXMZNmn
a nie boicie sie pekniecia macicy??? mnie to chyba przeraza bardziej niz samo cc ze w trakcie ciazy cos sie stanie nie wiem dla mnie to troche niodpowiedzialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałam z kilkoma lekarzami, ryzyko jest zawsze, przy każdej kolejnej cesarce wieksze. Postanowiłam je podjąć, bo pierwsze dziecko mi zmarło, a nie chcę żeby moja córka była jedynaczką. Nie uwazam, że bym była nieodpowiedzialna, wręcz przeciwnie wszystko jest świadome i przemyślane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra też miała 3 cc :) VII.2006 IV. 2008 VIII. 2009 :) Ale dziwi mnie ( a zarazem cieszy), że u was lekarze są aż tak dobrej myśli.... mojej siostrze powiedział, że ciąża po 2 cc to poważna sprawa i musiała się bardzo oszczędzać... Dała radę i 3 wspaniałych chłopców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej ajbiemm
fdeee, współczuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlakakka
ale baby wytrzymałe, tu się boi jak cholera a tu decyduje sie na kolejną ciążę i cesarkę, czy ty jesteś mądra, ja jak się czegoś boję to unikam takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja jestem kolejna;)
1 CC 08.2008 2 CC 08.2010 3 CC 03.2012 i faktycznie boję się zwłaszcza, że w tak niewielkim odstępie czasu wszystkie te CC lekarz jednak uspokaja mnie, że na pewno wszystko będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecia cesarka
hm, może i jestem nieodpowiedzialna, może.. mam 6 letniego synka, w zeszłym roku zmarła moja córeczka, to maoja ostatnia szansa na to abyśmy z mężem mieli dwoje dzieci bardzo o tym marzymy. Może to z mojej strony nieodpowiedzialność, a może nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecia cesarka
dosyć nas dużo jak na to że jesteśmy takie "nieodpowiedzilne" ;) to fajnie, bardzo się cieszę i witam wszystkie "cesarki" :) dobrze wiedzieć że nie jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja jestem kolejna;)
autorko, w takim razie kojarzę Ciebie:) rozmawiałyśmy już moja córeczka też zmarła, kilka godzin po urodzeniu:( właściwie to dzięki Tobie podjęłam decyzję o tym by nie czekać tylko zacząć się starać o dziecko i o dziwo, udało się w pierwszym cyklu:) niesamowite, że mamy znowu ten sam termin:) wierzę, że tym razem urodzimy zdrowe dzieci na kiedy dokładnie masz termin? i czy miałaś już pierwsze usg genetyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama27
teraz cc to nie to co kiedyś - znam kilka przypadków po 3 cc i nawet po 4 - i niesłyszałam żeby komuś coś się stało - gratuluje przyszłym mamom i powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze mną na sali leżała kobieta po 4 cesarce ;) z nią jak i z dzieckiem wszystko w jak najlepszym porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
no to ja jestem kolejna;) - strasznie się cieszę że dołączyłaś:). Gratuluję ciąży i trzymam bardzo mocno kciuki. Ja już jestem po wynikach usg genetycznego i testu PAPPA, wyniki są bardzo dobre, jak stwierdził lekarz, który wykonywał badania dla kobiety, która nie urodziła taka jak ja dziecka z aberracją chromosomową, to są wręcz idealne. No ale ze względu na moje doświadczenia pewni będziemy po amniopunkcji. Termin amnio mam na 21.09. Teraz zaczęłam 4 mc, a termin porodu mam na 15.03.2012. A jak to wygląda u ciebie? I jak się czujesz? Naprawdę się cieszę że się zdecydowałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja jestem kolejna;)
W takim razie jesteś tydzień wyżej niż ja ponieważ termin mam na 22 marca:) Ja również jestem już po usg genetycznym i po teście Pappa, które to wyszły wyśmienicie i jak to określili lekarze - nie ma się do czego przyczepić;) Moje dziecko zostało sprawdzane wzdłuż i wszerz;) Żadne z moich dzieci dotąd nie było na tym etapie aż tak szczegółowo sprawdzane;) W tej chwili nie ma u mnie wskazań do amniopunkcji i wierzę, że kolejne usg tylko utwierdzi nas w tym, że amniopunkcja nie jest konieczna. Czuję się coraz lepiej, bo początki ciąży, to były przeokropne mdłości:O Poza tym co tam dolegliwości ciążowe;) Zniosę wszystko byleby urodzić zdrowe dziecko;) Cieszę się, że u Ciebie dotychczasowe badania wypadły pomyślnie:) I mam pytanie czy lekarze doradzali Ci amniopunkcję czy to raczej Twoja decyzja? Jak się czujesz? Jak znosisz tę ciążę? I jakie masz nastawienie czy przeczucia w tej ciąży? Bardzo się cieszę, że mogę porozmawiać z kimś kto jest w podobnej sytuacji co ja, bo kto może mnie lepiej zrozumieć teraz?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
hm, jakie mam przeczucia to nie wiem do końca, niby jestem dobrej myśli, ale jednak gdzieś jakieś małe ziarnko niepewności jest. Na amniopunkcję zdecydowałam się sama, tzn. lekarz powiedział, że w moim przypadku amniopunkcja jest jak najbardziej na miejscu i zrozumiała, ale ostateczna decyzja należy do mnie. Co do dolegliwości ciążowych to mam ich cały wachlarz: wymioty, mdłości, zgaga, senność, trądzik :) Ale bardzo się z nich cieszę, bo tak sobie myślę, że to maleństwo zabiera mi mikroelementy i witaminki, a ja bardzo chętnie mu to wszystko oddam:) Co do przeczuć kochana to jakoś tak myślę ze tym razem będzie wszystko dobrze. Bardziej martwię się o siebie niż o maleństwo. Chyba za dużo się naczytałam o tych "trzecich cesarkach". Babki straszą pęknięciem macicy i takimi tam. Czasem budzę się w nocy i już spać nie mogę tak sobie głowę nabijam. Co do maleństwa to jestem raczej spokojna, bo jakoś w głowie mi się nie mieści, że znowu miałoby być coś nie tak. A jak jest u Ciebie? Masz jakieś obawy czy raczej jesteś dobrej myśli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
idę już spać bo 22 to dla mnie teraz środek nocy:) Ale będę tutaj zaglądać więc kochana pisz i jeszcze raz pisz to razem jakoś przez to przebrniemy ;) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Widzę, że zebrał sie spory klubik Mam 3xcc :-) Pozdrawiam zdrówka życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzecie cc
ja też życzę zdrówka i dobrego samopoczucia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie mam nadzieję bedzie 2 cesarka pod koniec listopada,tylko musze znalezc własciwy szpital w Wwie.Marcówki,trzymajcie sie.Mam synka z 27 marca 2009:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×