Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wołodia Ilicz Lenin

"Atrybut urody" przeciętnego mężczyzny

Polecane posty

Gość Wołodia Ilicz Lenin

Mam do Szanownych Pań następujące pytanie. Podobnie jak 60% dorosłej męskiej populacji mam problemy z łysieniem. Otóż pomimo młodego wieku i dość aktywnego trybu życia czasem przypominam "zgredka" z Władcy Pierścieni", niż normalnego mężczyznę. Mam na tym punkcie straszny kompleks i nie bardzo wiem jak temu zaradzić. Tym bardziej, że ze strony otaczających mnie pań też nie odbieram z tego względu zbytnich sygnałów mojej atrakcyjności (chociaż staram się być w miarę atrakcyjny i zadbany, jestem wysoki i podobno mam ładny uśmiech). Stąd też moje pytanie. Co taki facet jak ja może zrobuć, żeby zmienić coś w swoim wizerunku, zeby stać się w oczach dziewczyn bardziej atrakcyjny. Wiadomo! Włosy nie odrosną. Czapka? Zapuścić baki? Kreować się na Brucea Willisa? Może jakieś specjalne elementy ubrania? Pomóżcie mi trochę zmienić image, bo nie bardzo wiem jak z "Władimira Putina" stać się normalnym, w miarę atrakcyjnym w oczach kobiet facetem, nabrać trochę pewności siebie i wreszcie znaleźć sobie partnerkę, przy której nie będę się czuł jako "ten brzydszy", nad którym ładna kobieta po prostu się lituje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kodeina-pseudoefedryna
Putin jest mega seksownym facetem :) Samiec alfa uwielbiam go :) Łysina to nic strasznego co wiecej o ile nie robisz "zaczeski" :P to sama w sobie jest sexi :D Brak zainteresownia płci pięknej może jedynie wynikać z Twojego braku pewności, tak więc jedyne co masz zrobić to uwierzyć w to że naprawdę jesteś bardzo seksowny a brak włosów to tylko zaleta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetowa dama
Zgredek to postać z Harrego Pottera. We Władcy Pierścieni łysolem był Gollum - Smeagol 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wołodia Ilicz Lenin
=> kodeina-pseudoefedryna: perukami i zaczeską się brzydze, niemniej jednak nawet gdy ogole głowe to przez pewien czas odbieram "oznaki zainteresowania", tyle tylko że jak tylko włosy odrosną owa "iskierka nadziei" mija. Poza tym... wyobrażasz obie Putina na dyskotece? W jakimś sensie jest niewolnikiem własnego wizerunku. Uwierzyć? Jak? Prezydentem Federac ji Rosyjskiej też niestety nie jestem :/ => pulpetowa: na codzień czytuje przeważnie nieco inne książeczki. Najczęściej wydawnictwa Llexis Nexis (tudzież "Dzienniki Ustaw")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetowa dama
Dzienniki Ustaw nie są mi obce aczkolwiek cytuję je bez przyjemności i niejako "z musu". Nie zmienia to faktu, że pomieszałeś bohaterów z dwóch absolutnie różnych dzieł literackich :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kodeina-pseudoefedryna
nie przesadzaj spokojnie na disco możesz iść, łysinka w tym nie przeszkadza :) Sam się ograniczasz! Jak dla ciebie to takie straszne ze włosy odrastają gól częściej albo może depiluj woskiem u kosmetyczki ;) będziesz dłużej łysy :D Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z PO
Jak wyglądają "oznaki zainteresowania" ze stroni płci pięknej? Domyślam się,że chodzi o: - patrzenie prosto w oczy, powłóczystym spojrzeniem - utrzymywanie kontaktu wzrokowego na dłużej niż 3 sekundy, jeżeli kobieta jest pewna siebie i ma wysokie poczucie wartości - po rzuceniu w jej stronę spojrzenia, jej wzrok kieruje się dokładnie w dół (absolutnie nie w bok, ani nie w górę), jeżeli jest nieśmiała. - przechyla głowę w bok, odsłaniając szyję - bawi się włosami, co chwila je zaczesuje, potrząsa lub kręci kosmykiem wokół palca - po pierwszym spojrzeniu, w przeciągu 5 sekund ponownie zwraca wzrok, w kierunku mężczyzny Czy coś pominąłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wołodia Ilicz Lenin
=> Precz z PO raczej o: - ładny uśmiech podczas mijania się na ulicy - miły żart podczas robienia zakupów lub załatwiania czegoś gdzieś - komplement - czas dostępu, jaki zajmuje mi uzyskanie JEJ numeru telefonu i JEJ reakcja, gdy o niego poproszę, etc. Poza tym... Niektóre wtedy są jakby trochę bardziej rozbawione i nerwowe. To też chyba oznaka zainteresowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mental cut
łysina u faceta oznacza duży potencjał seksualny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybiki to najgorsze powtory
heh czasem to łysina oznacza nadmierny poziom złego cholesterolu i problemy chormonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wołodia Ilicz Lenin
No dobra, a teraz w kwestii ubioru. Nieśmiertelne jeansy, garnitur i trochę na sportowo, czy raczej typ biznesmena. Co jest teraz na topie? Poza tym jak jest w kwestii tzw. "zarostu"? mam na myśli niewielką, podstrzyżoną bródkę. Jedni mówią mi - OGOL SIĘ, inni twierdzą, że do twarzy mi z kilkudniowym zarostem, niektóre Panie twierdzą, że to jest sexy, a inne, że zarost jest wstrętny bo kłuje je podczas całowania. No więc jak to w końcu jest z tym zarostem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na mnie podziałało nie raz
kufajka , rolnicze walonki czyli gumofilce beret i pet w gębie i obowiązkowo niedogolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na mnie podziałało nie raz
a po domu niech chodzi w wytartych kalesonach i podkoszulku z długim rękawem hahahahaaa , ale jesteście jebnięte i problemy że ojeje macie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak myślenie gimnazjalistek
ta i widły w ręku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim powinieneś skupić się na wnętrzu...być może brzmi to banalnie, ale taka jest prawda. Oczywiście, poprawa wizerunki, fajne stylowe ciuchy nikomu jeszcze nie zaszkodziły, ale to nie wystarczy. Moim zdaniem musisz polubić siebie takim jakim jesteś, uśmiechać się i postarać się być pewnym siebie. Kobiety kochają zdecydowanych mężczyzn, musisz pokazać, że jesteś wart zainteresowania. Twoje podejście jest najważniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skupić się na wnętrzu tak
ach mam głębokie gardło i ciasną dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rybiki wyszły na żer
chyba wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wołodia Ilicz Lenin
=> thithmitw: myślę, że wnętrze też, ale z drugiej strony pierwsze wrażenie też jest bardzo istotne. Zresztą... Może nie do końca wizerunek, co "stereotyp faceta" w danym otoczeniu (np. jako łysiejącego i mało atrakcyjnego). Czasem nie ważne jest jakie kto ma wnętrze, a ważne w jaki jest sposób postrzegany (zwłaszcza przez panie). powiedzmy, że staram się skupiać również na swoim wnętrzu, jednak w jakimś sensie jestem chyba właśnie ofiarą tegoż stereotypu. Innymi słowy wydaje mi się, że łatwiej byłoby mi trochę zmienić swój wizerunek zewnętrzny (na zasadzie terapii szokowej (może to nie do końca trafne określenie), niż nadal pracować nad swoim wnętrzem. Co z tego, że jestem osobą względnie inteligentną, można ze mną porozmawiać na różne ciekawe tematy, jeśli... czasem po prostu brak odpowiednich rozmówców (bo niektórzy twierdzą, że dyskutując z kimś o zagranicznym kinie, albo książkach Dostojewskiego po prostu się wymądrzam (no comment!). Dlatego właśnie chodzi mi o zmianę może nie tyle wyglądu, co bardziej wizerunku (na bardziej atrakcyjniejszy). Wiadomo - brodę też można podcinać w nieskończoność, ale nie dokładnie o to mi chodzi. Po prostu trochę brak mi pomysłu na swój własny, nowy wizerunek i w jakimś sensie na nowego "samego siebie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex hrabia fredro :)
hej ja też łysieje i to ostro a mam 23 lata . też nie mogłem znaleźć zainteresowanych mną dziewczyn, czułem się źle mimo że mam mnóstwo fantastycznych znajomych w tym koleżanek, z którymi umiem się pobawić i pośmiać a z obcymi szło zawsze byle jak. chodziło tu wlasnie o pewnosc siebie. golilem sie na łyso bo mam zakola na pół głowy, ale teraz robie sobie szerokiego irokeza tak, że boki mam łyse z tyłu i na czubku głowy mam włosy i zakoli nie widać, nosze krótki zarost. mam 202 cm wzrostu i byłem chudy ale poszedłem na siłkę i ważę teraz około 112 kg i mam posturę w sam raz :) noszę ubrania z nutką elegancji, koszule, ciemne spodnie, fajne buty, ładne zegarki. i do nowo poznanych dziewczyn nie wymagam zainteresowania tylko jestem sobą i rozmawiam jak ze starą przyjaciółką i tak w końcu zaczęło się udawać, spotykam się z fajną panną i chyba coś z tego będzie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkaaaaa
jak lysiejesz to nie zaczesuj tego bo to okropnie wyglada ale ogol sie na zero,facecie lysi podobaja sie kobietom,piszesz ze dbasz o siebie ...wiec to wazne i duzy plus dla Ciebie,uszy do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby mężczyźni sami
nie zwracali na to uwagi - to ja w ogóle bym nie myślała o takich rzeczach, A po przeczytaniu takiego postu, jak twój - sama zaczynam się zastanawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×