Wiadomość o nowej kobiecie byłego męża.

Jestem kilka lat po rozwodzie, mam przyjaciela, ale wiadomość o nowej kobiecie byłego męża "rozwaliła mnie". Powiecie - ma prawo ! Wiem, ma prawo, ale ... wróciły wspomnienia, zapytania dlaczego się nie udało, co ona ma a ja nie mam, czy jest lepsza, bardziej wyrozumiała...

:(

Nie żartuję. Rozwalają mnie porównania - ona jest lepsza, ładniejsza...

a Ty nie masz ciekawszych tematów na rozmyślania, jak obecna byłego?

To jak to zrobić? Jedna miejscowość,wspólni znajomi, przeszłość nie da się wykreślić...

idż do spa poleż odpocznij odrazu bedziesz piękniejsza i zadna pinda ci nie dorówna :D

jestem po rozwodzie. Rozwiodłam się po to aby zerwać kontakty z człowiekiem. Nie rozumiem cię kompletnie. Mój były interesuje mnie tyle co pogoda latem 100 lat temu

Też zakończyłam związek bo pił, ale są dzieci i nie da się zamknąć wszystkiego. Są rany, które nie da się zaleczyc.

najwyraźniej masz ze sobą problem.Ja też mam dziecko ale co to ma wspólnego z mysleniem o tym jak sobie układa życie były mąż?No nie pojmuję tego.Żyję swoim życiem

Mój eks mąż ożenił się ze swoją kochanką, 17 lat ode mnie młodszą. Z jednej strony rozumiem Twoje rozterki bo sama miałam podobne. Ale jutro o nich zapomnisz, tak jak zapominasz na co dzień o tamtym człowieku. Dla własnego dobra nie rozpamiętuj, nie porównuj się, zapomnij :)

wiesz co,olej to,idz do fryzjera,na basen,zrob cos dla siebie i miej go gdzies

Dbam o siebie, mam pracę, nie stoję w miejscu... ale gdzieś podświadomie czuję się gorsza.

To normalne ze tak się czujesz.oni tez tak się czują.Nie da się wykreślić z życia kilku/kilkunastu najwazniejszych jego lat( dzieci!) To przechodzi,potem nastapi obojętność na partnerów byłych.

marlena77 zacznij współczuć kobiecie-nie przez nią zaczął pic i dla niej nie przestanie. myślisz że jak ma problem z piciem t za pomocą kobiety zmieni się i nagle będzie trzeźwy? d czego wracasz wspomnieniami? dla pijackiego oddechu? do czerwonego pyska? do kłamstw? bo kaca? do moralniaka? do obietnic? Ej no nie przesadzaj!! jesteś warta troski,uczciwości,miłych słów,kochania a przede wszystkim świętego spokoju Pomyśl ile miałaś szczęścia aby się uwolnić od pijaka-masz przyjaciela-nie jesteś sama a poza tym masz dzieci a one żyją w spokoju i miłości.

no i może być tak, że to wcale nie "ona lepsza" - tylko może dzięki temu, że mu dałaś kopa w tyłek trochę się otrząsnął i stał się nieco lepszym człowiekiem? i ze sobą samym mu lepiej - więc w związku też mu się lepiej układa?

Zaopiekuje sie Tobą ,i też mu pokażesz że stać cie być szcześliwą.

Niektórzy ludzie są jak gęsi. Potrafia tylko raz, a potem to już tylko echo. Więc nie będę unieszczęśliwiał żadnej kobiety karykaturą stałego związku.

aleś ty głupia, może po prostu się zakochał, a nie że tamta baba jest lepsza od ciebie

gorsza?? Facet sie zakochal ...docenia sie po stracie.. boli Cie ze nie ma juz go obok Ciebie ... zazdrosc zzera???/ pogodz sie z tym , nie na tobie swiat sie zatrzymuje , znalazl kogos z kim jest teraz szczesliwy a tobie nic do tego , zajmij sie swoim zyciem .

nie przejmuje sie, od rana obmyśla ktorej sąsiadce zrobić świństwo. Sypia z różnymi i nie myśli że kogoś rani, to jej sposob na życie.

Jedynie czego zazdrościłam ludziom to prawdziwej rodzinnej atmosfery, czego nie było z fectem alkoholikiem. Wkurza mnie, że ludzie porównują byłe zony z obecnymi kobietami. A piszę tu dlatego, żeby zrozumieć różne odczucia ludzi - mężczyzn i kobiet po rozwodzie.

sama masz kochanka a jak on sobie znlazl to ci zle?pies ogrodnika!!!na bank jest lepsza pewnie przez ciebie chlal bo jedza jestes!

Usiadz sobie spokojnie i przypomnij: - Ile razy widzialas jego zapijaczona morde ze slina w kącikach ust? - Ile razy zatykalas nos i uszy, kiedy nawalony spal obok ciebie, bo smierdzial i chrapal? - Ile razy musialas szczypac sie z kasa, bo mezulek balowal? - Ile razy wstydzilas sie przed sąsiadami, bo dziad ledwo wlókl sie do domu? - Ile razy obrazil Cie w pijackim amoku? - Ile razy dzieci patrzyly na patologie we wlasnym domu? - Ile razy narobił Ci wstydu na rodzinnej imprezie, bo pierwszy sie uchlal i gadal od rzeczy? - Ile razy zazdroscilas innym kobietom, patrzac na ich mężczyzn? - Ile razy obiecywal Ci, ze to juz ostatni raz? - Ile razy nosilas sie z zamiaram,ze odejdziesz? - Ile sily musialas miec, zeby gnoja zostawic? Na koniec współczuj jego obecnej kobiecie, bo ja czeka to samo...

powiem ci ze ja mam problem podobnej natury ale w drugą stronę... jestem tą drugą. i ciagle mysle o tej pierwszej, czy jestem lepsza od niej, czy jestem ladniejsza, czy bede lepsza żoną, lepszą matką... lepszą partnerką... zrzera mnie to , choc jest ze mną i mnie kocha. a ona jest przeszloscią dla niego ale ja w jakis sposob zyje jego przeszloscią zamiast cieszyc sie wspolnym zyciem. jak mnie przytula i mowi ze mnie kocha to zastanawiam sie czy z nia tez byl taki romantyczny, czy z nia postepowal tak samo. to jest jakis obłęd. dam ci radę z ktorej najlepiej sama powinnam skorzystac... zacznij zyc przyszloscia a nie przeszloscią....

zastanawiaj. I tak będziesz zawsze ta druga, brzydka, rozlazła, puszczalska, głupia, wredna. Bo jesteś druga!!!!

faceci to kurwy, zawsze poleca za młodsza i ładniejsza jak tylko okaze im zainteresowanie

"do zazdrosnej : ty się zastanawiaj. I tak będziesz zawsze ta druga, brzydka, rozlazła, puszczalska, głupia, wredna. Bo jesteś druga!!!!" brzydka? niewidzialas mnie wiec nie oceniaj mojego wygladu rozlazla? nie mam pojecia co chcesz przez to powiedziec puszczalska? z nikim sie nie puscilam glupia? moze troche racji, moją głupotą jest poruwnywanie sie do byłej wredna? w moim komentarzu nie ma nic co moze swiadczyc o mojej wrednosci

że głupia, puszczalska, to jeszcze niedouczona. Se słownik kup i nie rób błędów ortograficznych.

Dlaczego ludzie się tak wzajemnie opluwają??? Przecież ma być to zwyczajna rozmowa, wymiana zdań- a nie wyrażanie opinii o innych, których po 1 poście ocenia się. A ta ocena zazwyczaj jest błędna. Kula w plocie - masz rację. Zazdrosnaaaa- też Cię rozumię.

ogrodnika-sama go nie chcesz a innej nie chcesz dac?