Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mishka81

Nie potrafię wybaczać...

Polecane posty

Gość Mishka81

Mój mąż parę razy powiedział mi coś przykrego- pamiętam to dobrze i często mu wypominam sytuacje sprzed 2-3 lat... [zły] Koleżanka zdradziła mój sekret ponad rok temu- do dziś nie odzywam się do niej. [zły] Ktoś mi podpadł, wkurzył... Pamiętam i nie potrafię puścić tego płazem. Przykre sytuacje rozpamiętuję ciągle i ciągle analizuję, przezywam. [zły] Czy wy też tak macie? Jak radzicie sobie z wybaczaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfasasasasd
a co takiego powiedzial ci mąż przykrego??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ODPOWIEDZI W TYM TEMACIE
kiedyś obrażałam się na wszystkich i zrywałam kontakt krótka piłka, ktoś zachował się nie fair, to kończyłam znajomość ale powiedziałam sobie, że ludzie są generalnie zawodni i prędzej czy później na wszystkich możesz się przejechać i chyba przeginam w drugą stronę, bo nawet jak ktoś zrobi mi coś złego, to się nie obrażam, udaję nawet, że jestem miłą osobą :) a po prostu myślę sobie swoje wszystko to w imię lepszego samopoczucia, np. w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość josiv
Ja tak mam ze swoim facetem. Mimo ze mam 28 lat i powinnam nie myśleć o roznych sprawach, to jednak przypominam je sobie ciagle i staje sie zlosliwa, wredna i przykra dla niego, mimo ze on stara sie by bylo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mishka81
Mąż np zauważył że przytyłam. Wiadomo, że my jesteśmy na tym punkcie czułe:) To tylko 4 kilo i aż 4 kilo... W sumie to staram się uśmiechać... próbuję, ale w głębi siebie po prostu każdego kto sprawia mi przykrość, nawet drobną, znienawidziłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dobrze mi :/ chyba głodna
a skad to sie bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no żesz
dzisiejszy poranek poniedziałkowy to wybitnie dobry czas na żale małżeńskich par . Który to już taki temat? Dajcie w spokoju wypić kawę a nie jęczycie jak to wam źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dobrze mi :/ chyba głodna
moj to ciagle o cos sie czepia io na cos narzeka..wiecznie nie zadowolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×