Rodzina czy facet????

Poznałam mężczyznę mało przystojnego, a w sumie nie przystojnego w ogóle! Ale zadbanego, który mnie pociąga seksualnie i intelektualnie. Mężczyznę niskiego (170 w kapeluszu) ale łebskiego niesamowicie. Mężczyznę starszego o 21lat ale wysportowanego bardziej niż nie jeden w moim wieku (23). Mężczyznę z klasą, z kasą, z poczuciem humoru, zasadami i niezachwianym pozytywnym podejściem do ludzi i świata. "Incognito" poznałam kilku jego pracowników i wszyscy wychwalają go pod niebiosa Dzieci z poprzedniego związku go uwielbiają, przyjaciele zwierzają z każdego drobiazgu i zawsze mogą na niego liczyć. Dba o mnie i mnie szanuje. A PROBLEM polega na tym, że mój ojciec powiedział, że nigdy nie zaakceptuje mojego związku z rozwodnikiem i to 20 lat starszym, nawet go nie poznał :((( Ma racje???? Moja matka jest za związkiem.

hej żyje ktos na tej kafeterii?? :)

super na wszystkie inne tematy ktoś coś pisze a ten jak zwykle pominięty :/

rob jak Ci serce podpowiada :-)

Spotykamy się od 2 miesiecy a wczoraj pierwszy raz się całowaliśmy ;) czuję się jak zakochana nastolatka, mam motylki w brzuchu :)

Znam dwie takie pary, dobrzy znajomi. Może nieco mniejsza różnica wieku: 10-15, ale też podobna sytuacja, też poprzednie związki, dzieci. Uważam, że tworzą bardzo udane związki. Jeżeli chcesz, to próbuj, a rodziną się nie przejmuj. To Twoje życie. Tylko nie spiesz się za bardzo - poznaj go dobrze i upewnij się, że tą przeszłość ma uporządkowaną.

Tylko pomyśl dziewczyno co będzie za 10 lat. Twoje koleżanki będą mieć dzieci i fajnych facetów, a ty będziesz mieć cudze dzieci i starucha w domu, bo faceta już przypominał nie będzie. Ty będziesz młoda, będziesz po 30, a on po 50, będzie już po prostu dziadkiem. A życie idzie do przodu, wszyscy się starzeją, tylko że ten twój już jest stary a co będzie za 10 lat? A za 20? Pomyślałaś o tym że możesz zostać szybko wdową a przedtem to będziesz tak jakby córką a nie żoną.

Ma, o wszystkim mi opowiada, swobodnie rozmawia przy mnie przez tel z byłą i z każdym kto do niego zadzwoni, nic nie ukrywa.

I żeby nie było, to facet to zwykły egoista, który chce się przed kolegami pochwalić jaką to jeszcze młoda siksę umie wyrwać, tzw kryzys wieku średniego, egoistycznie z jego strony, bo absolutnie nie myśli o tobie, tylko o sobie. Gdyby myślał o tobie, to nie chciał by, abyś za 10-20 lat była byś nieszczęśliwa, a tak się na pewno stanie, bo niestey motylki szybko znikają i zaczyna się życie, a faceci bardzo się starzeją na przełomie wieku 40-60 lat, ogromnie widać jak z młodych facetów robią się po prostu starzy.

Do powaznie mowie, są ludzie i ludziska :) Jeden w wieku 40lat ma już brzuch do kolan i tylko tv mu w głowie, inny potrafi zadbać o siebie, uprawia sporty, ciekawsze zainteresowania i dziadkiem nie jest do późnych lat. Z reszta nie wiem czy ten związek nie skończy się po tych 10 latach, mój ostatni były chłopak był moim rówieśnikiem i daliśmy radę tylko 2 lata.

Z reszta skupiasz się tylko na roznicy wieku. Mój były potrafił szarpać mnie przy ludziach, a mój ojciec stwierdził ze lepiej to i zwiazek z rowiesnikiem niz zebym sobie starszego o tyle brała. No ludzie, bez przesady :/

Eproszek Ale starzenia się nie da zatrzymać uprawianiem sportu. Na starzenie się nie ma siły, jest to normalny i naturalne. Facet od 20-40 lat mało się zmienia, wygląda dosyć młodo, ale od 40-60 diamentarnie się zmienia z faceta na dziadka. Taka jest nasza biologia i sport tu niewiele pomorze. Widziałaś jak wyglądają 50-60 letni sportowcy? Oni też byli młodzi i przystojni, ale z czasem nikt nie wygra i czas robi swoje. Zobacz sobie na zdjęcia swojego dziadka z młodości, jak miał 20, 30, 40 lat, a spójrz jak wygląda teraz. Różnica pewnie będzie kolosalna. U facetów między 20-40 rokiem życia to są małe zmiany i bardzo powoli się starzeję, te szybkie starzenie zazwyczaj przychodzi po 40 rokiem życia i siły na to nie ma, to po prostu biologia

Eproszek A co ma wiek wspólnego z tym że trafiłaś na damskiego boksera? Myślisz że starsi faceci nie są damskimi bokserami? Uważasz że każdy twój rówieśnik to damski bokser?

Nie rozumiesz chyba trochę ;) skoro nie jest już przystojny to jakaś drastyczna transformacja go czeka? skoro nie wyglad jest dla mnie najwazniejszy od poczatku to po co ten wyklad? nagle uciekne bo niefajnie mi się na ciebie patrzy? 2 rzecz: zauwazam jedynie że związek z rowieśnikiem nie jest gwarantem tego, że bedzie udany i wieloletni :) to nie byl mój pierwszy i jedyny chlopak którego miałam do tego czasu, po prostu nie przewidzisz ile to może trwać. A może za 10lat się skończy, ale beda to najlepsze moje lata do tej pory bo spedzone u boku faceta z którym czuję się szczęśliwa :)

Bierzesz sie za starego dziada... eeeeeeeeee marnujesz sobie zycie. Chcesz miec dzieci w przyszlosci? To zadbaj o to by ku swego boku miały ojca a nie "dziadka" ktory z synem juz nawet w piłke nie pogra, a córki na rowerze nie nauczy jeździć, żeby choć 18-tki dozył :/ Jak jest taki wspaniały, to pomyśl... dlaczego sie rozwiódł? A moze tez byl taki kochany dla swojej bylej zony, a jak juz nią została to pokazał swą prawdziwa twarz.

nic z tych rzeczy, mają przyjacielskie relacje

Ja z moim byłym tez mam przyjacielskie relacje :) a mimo wszystko w pozniejszym czasie nie dało sie z nim wytrzymac jako z przyszłym mężem. Jednakże jako kolega, przyjaciel jak najbardziej :)

Ale pomysl dziewczyno... chcesz w życiu miec rodzine? Dzieci?

A czy kobiety umieją myśleć?

No nie pisz, że facet umie :)

Zazwyczaj, ze statystyk to kobiety MYŚLĄ a mężczyźni tylko myślą ( pytanie, czy tylko o jednym czy o tym o czym kobieta zapomni pomyśleć).

TO BĄDŹCIE RAZEM I NICZYM SIĘ NIE PRZEJMUJ. MIĘDZY MNĄ A MOIM MĘŻEM JEST 18 LAT RÓŻNICY I TO JEST TEN ALBO ŻADEN INNY. IDEALNIE SIĘ DOBRALIŚMY POD KAŻDYM WZGĘDEM. MYŚLĘ,ŻE MIAŁAM CHOLERNE SZCZĘŚCIE. Powodzenia.

myślę, że rodzina dobrze Ci doradza, po prostu... ale Ty musisz sama przeżyć swoje życie i ewentualnie po czasie uznać, że oni mieli rację...

osobiście dziwię się, że taka młoda osoba chce się pchać w układ, w którym nawet przez chwilę nie będzie najważniejsza pewnie dla swojego faceta... Ty w ogóle myślisz o całym tym związku tak holistycznie czy widzisz tylko to, co chcesz? Wydaje mi się, że patrzysz jednak przez różowe okulary. Ale to nie jest cała prawda o rzeczywistości, w której żyjesz.

Chcesz się poczuć jak króliczki playboya, Bridget, Holly i Kendra? :o Teraz się różnica nie rzuca dla Ciebie w oczy za bardzo, ale za 15 lat już będzie, Ty będziesz miała 36 lat a on 56 i już dziadziuś... Przypatrz się: http://img.dailymail.co.uk/i/pix/2008/02_03/zetajonesSPLASH_468x428.jpg http://topnews.in/light/files/Jones-Michael.jpg http://celebritystatus.com/wp-content/uploads/2011/04/catherine-zeta-jones-michael-douglas5030-390x500.jpg http://themantruth.com/wp-content/uploads/2010/12/young-woman-old-man-300x214.jpg http://thoughtsondating.com/wp-content/uploads/2010/01/0000013918_20060921043504-217x300.jpg http://i2.pinger.pl/pgr268/9923d10b001b6f1c4a84778b Jak oni wyglądają przy młodych dziewczynach? Śmiesznie, groteskowo... STARO! A pomyśl sobie że to są bogate osoby, dbające o siebie o swoje zdrowie, kondycję, które stać na to żeby MOCNO o siebie dbać, a co ma powiedzieć ktoś, kto nie śpi na pieniądzach? Będzie jeszcze bardziej dziadziusiowaty. Pomijając to że będzie się za Tobą ciągnęła opinia wśród jego i Twoich znajomych, że poleciałaś na kasę itd, bo zaufaj mi - nikt nie uwierzy że jesteś ze starym chłopem z miłości, nawet jeżeli ta miłość jest, ludzie będą szukać innych powodów... Tata chce dla Ciebie dobrze. Jesteś jeszcze młodziutka i nie wiesz, jaki błąd chcesz popełnić... Najlepsza różnica to ok. 10 lat, ale taka to naprawdę przesada... Będziesz żałować tego, będziesz żałować straconej młodości,straconego czasu.

I jeszcze takie: http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-sjc1/hs262.snc3/27769_384763455892_602795892_3920802_3670362_n.jpg http://bi.gazeta.pl/im/1/6723/z6723431X.jpg

Pewnie jestem zaburzona ale dla mnie nie wygladaja groteskowo oprocz 2 ostatnich zdjec, przy ostatnim mowisz o roznicy 60lat! Roznica 60 lat a 20 to chyba jest rożnica ;) Zeta i Michael wyglądają super :)

Sofia Loren wyszla za 20lat starszego, malo urodziwego i co? urodzila mu synów i była przeszczęśliwa.

ojciec ma racje.z tego co piszesz to gosc wypierdek mamuta,łeb i dupa razem i jeszcze stary yyyy za pare lat będzie małym ,pokręconym zgrzybiałym staruszkiem,będziesz wymiotowac na jego widok...głupia jestes ,że w ogóle na czyms takim oko zawiesiłas

Do siostra mierzwa: moja matka sie zgadza, jest za tylko moj ojciec sie nie zgadza, ale rodzina napisałam bo głupio by tytuł brzmiał: ojciec czy facet? :D