Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak zapomniec i czy zapomniec

co noc wspominam...

Polecane posty

Gość jak zapomniec i czy zapomniec

Spotykałam się kiedyś z chłopakiem. Różniło nas wiele ale to nam nie przeszkadzało początkowo. Niestety potem nastąpił rozłam a ja myslałam, że zapomnę o nim tak jak o innych swoich miłostkach. a tu nie! przez ponad 3 lata wspominam go. kiedy zapada noc ja myślę co jakiś czas o nim. kiedy zaczynam o nim myśleć przypominają mi się jego pocałunki, jak straciłam z nim dziewcitwo, uśmiech, jego miłe gesty i jak mi było z nim wspaniale. najgorsze, że tylko jego dotyk tak na mnie działał. nikogo innego. po wielkiej kłótni kiedy to się obraziliśmy na siebie, minęło sporo czasu. piszemy czasami do siebie ale to nieczęsto. on chyba już dawno o mnie zapomniał. niestety ja z nim nie jestem a żyję jakby w celibacie. wspominam tylko jego. w innych zwiazkach nie ma tej namiętności, wielkiego uczucia... czuję się jakbym musiała robić wszystko z przymusu, średnio się staram. już nawet nie wierzę w to, że będę mieć jakiegoś chłopaka. trochę ciężko mi z tym. nawet jak się umowie na randke to sie staram by ta relacja lekko milosna szybko sie skonczyla. do seksu to juz nawet nie dopuszczam. nawet mi to przez mysl nie przejdze. a ten ukochany na 99% mi już nie wybaczy. ślimacze tempo z jakim piszemy do siebie oraz dziwne odczucia-jakby zablokowania jego i moje. szansy nie ma... :/ on tez nie ma chyba dziewczyny. podobno jest sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przez 6 lat o kimś myślę a czasami mało nie wybuchnę ze złości a nie potrafię i nie umiem zapomnieć nie da się to jest jak narkotyk im mniej tym gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×