Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marggooo:)

Co z maluszkiem robicie/??

Polecane posty

Gość Marggooo:)

Witajcie młode mamy:) i nie tylko:) Mam takie pytanie, czy bez problemu dawałyście dziecko do żłobka w 5 miesiacy życia??? Pytam bo jestem w ciąży i zaczynam o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala121212
Tak, od razu 3 tyg po porodzie oddałam do żłobka bo nie mogłam sobie pozwolić na utratę pracy :/ jestem na umowie zlecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zyciu bym nie oddala
do złobka. w zyciu. no sama sie przekonasz jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n1n2n3n4n5
Marggooo:) na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamam27
nie dałabym - wg mnie to przechowalnia dzieci - bez uczuć emocji - wszystkie płaczą - muszą jeść na żądanie - spać na żądanie - okropne - żadnej miłości - czysta sucha opieka - najważniejszy okres w życiu dziecka a spędza je płacząc w kojcu bez emocji i potem rosną takie bezduszne istoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marggooo:)
Hmy, nie chodziło mi o wypowiedzi kobiet które mogę zostać z dzieckiem w domu- bo mąż wystarczająco dużo zarabia. Ja dopiero jestem na początku ciaży, ale już o tym myśle, i chciałam dopytać właśnie mam które musiały isć do pracy, bez możliwości zostawienia dziecka w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marggooo:)
mamamama27 nie powinnaś tak wyrażać sie o ludziach- nazywajac kogos bezduszną istotą ech jeśli jesteś mamą to widać jakie masz "piekne i kochające serduszko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oddałabym do żlobka choć nie twierdzę ze tam im się dzieje wielka krzywda i odbywają się straszne sceny. Myślę, ze dzieci są zadbane, przewinięte, nakarmione. No i chyba to wszystko, a to jednak dla niemowlaka mało. Myślę, ze maluch potrzebuje mamy i bliskości, przytulanek, lulania, calusów... No ale jeśli sytuacja na prawde Cię zmusza i nie masz nikogo do opieki (np jakiejś babci, cioci, kogoś zaufanego) to nie ma wyjscia. Krzywda mus ie nie stanie, tylko tak trochę smutno. Ale to oczywiscie moje zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marggo81:)
No własnie oboje z meżem pracujemy, a spłacamy dom -wiec nie ma mowy o jednej pensji to raz, a ktos zaufany, hmy no nawet jak bym miała swoja mamą wolną czy tesciowa _obje intensywnie prowadzą swoje firmy, to raczej i tak bym ich o to nie poprosiła. No według mnie obciążenie swoich mama dziećmi jest bardzo samolubne, i egoistyczne. One już miały dzieci, odchowały . Chodzi mi bardziej o mamy, jak sobie radziłyście gdy dziecko poszło do złobka?? Czy bardzo przeżywało z wami rozłąkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marggooo:)
No własnie oboje z meżem pracujemy, a spłacamy dom -wiec nie ma mowy o jednej pensji to raz, a ktos zaufany, hmy no nawet jak bym miała swoja mamą wolną czy tesciowa _obje intensywnie prowadzą swoje firmy, to raczej i tak bym ich o to nie poprosiła. No według mnie obciążenie swoich mama dziećmi jest bardzo samolubne, i egoistyczne. One już miały dzieci, odchowały . Chodzi mi bardziej o mamy, jak sobie radziłyście gdy dziecko poszło do złobka?? Czy bardzo przeżywało z wami rozłąkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak sądzisz?
przecież taki malec powinien być z mamą co najmniej do ukończenia 1-go roku życia nie oszukujmy się, 5-cio miesięczne dziecko to maleństwo, które potrzebuje maminych ramion mus to mus, ale dla dziecka na pewno lepiej byłoby by choć do roku było z mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GABIHEPH
moj synek zaczal chodzic do zlobka jak mial 7 miesiecy, a ja wrocilam do pracy. zajelo mu ok 2 tygodni, zeby sie zaaklimatyzowac, chodzi 2 dni w tygodni. ja osobiscie jestem bardzo zadowolona, i moj synek rowniez uwielbia tam chodzic, ma mnostwo malych przyjaciol, uwielbia zlobkowe jedzenie. kiedy jest w domu troche sie nudzi i zawsze jest podekscytowany kiedy jedziemy do zlobka i po poludniu nie chce nawet wracac do domu. jesli znajdziesz dobry zlobek na pewno nie bedziesz zalowala, dzieci inaczej sie rozwijaja kiedy maja kontakt z grupa rowiesnikow. jedynie poczatkowy okres jest trudny, kiedy widzi sie jak dziecko placze kiedy sie je zostawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie masz mozliwosci
wrocic do pracy - ale pracowac np. z domu? na 1/2 etatu lub 3/4 etatu. ja tak zrobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marggooo:)
Gebiheph- dziekuje ci za wpis:):) a ja pracuje z pacjentami wiec raczej ...nie moge ich w domu przyjmować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×