tak się zawiodłam na własnym ojcu :(

zostawiłam u Niego moją 6 letnią córeczkę i ona zadzwoniła że dziadek jest jakiś dziwny. przyjechałam w te pędy z pracy i co, ojciec siedzi najebany jak samolot :O teraz się dziwi że nie chcę w ogóle z nim rozmawiać. no jak tak można :( nie chcę go więcej widzieć na oczy!!

Ja swojemu ojcu w życiu nie zostawiłabym synka 3.5 roku . Mój ojciec jest alkoholikiem chociaż on twierdzi że nie jest . Ale dzień w dzień musi wypić . On już w takim stopniu jest wyżarty że potrafi wnukowi zabrać żeby tylko kupić piwo :/ wpada w szał i wyżywa sie na wszystkich jeśli nie wypije do wieczora chociaż jednego piwa i nikt mu na nie nie chce pożyczyć lub dać .

stawila. Jest nie tylko alkoholikiem, ale zupelnie nieodpowiedzialnym czlowiekiem. Dobrze ze masz taką mądrą coreczkę ze zazdzwonila i ostrzegła ze coś jest nie tak. Ojca wspólczuję. Znam to z autopsji.