Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość angry and confused

o co mu chodzi?

Polecane posty

Gość angry and confused

mam przyjaciela. mieszkamy daleko, widujemy się bardzo rzadko, kiedyś byłam w nim zakochana, on zawsze wysyłał mi jakieś sygnały, kilka razy sie całowaliśmy, ale kiedy chciałam zagrac w otwarte karty powiedział, że nie czuje tego samego. odpuściłam, poszłam dalej. od paru lat znowu się przyjaźnimy, czasem wysyła mi jakies sygnały, niby mimochodem, ale ja mam partnera, zamknęłam sprawę więc obracałam wszystko w żart bądź poprostu ignorowałam do tej pory. ostatnio mnie pocałował, zostaliśmy sami po imprezie i stało się. powiedział, że jestem piękna, że mnie kocha, chciałby się ze mną kochac. wszystko niby mimochodem, ale powiedział, a to jest typ, który bardzo waży słowa. strasznie się pogubiłam, muszę jakoś to załatwic ale nie wiem jak. udawac, że nic sie nie stało i czekac aż on zacznie temat? przyprzec go do muru? lubie grac w otwarte karty, ale prawde mówiąc nie zawsze to wychodzi na dobre, bo faceci czasem nie potrafia rozmawiac o uczuciach otwarcie, a ja sie wtedy gubię. nie wiem czy on się mną bawi czy się w końcu zakochał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcba
"powiedział, że jestem piękna, że mnie kocha, chciałby się ze mną kochać." Ostatnie pięć słów wszystko wyjaśnia. Wcale się nie zakochał, chce Cię wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wjwjwjw
wtedy nic nie chcial, bo nie chcial stalego zwiazku. A teraz? pewnie chce seksu. Gdyby Cie kochal - od zawsze to sprobowalby Cie odzyskac, kiedys, dawno temu - teraz wie, ze w gre moze wejsc romans - bo przeciez kogos masz. Poza tym gdyby Cie kochal tak szczerze to nie rzucilby sie na Ciebie z takim tekstem. Moze byl pijany i mu sie bzykac zachcialo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
tak to własnie odbieram, niestety..ale jakoś ciężko mi w to uwierzyc, znamy się bardzo długo, nasze rodziny się znają, czy nie miałby do mnie za grosz szacunku? wkurza mnie myśl, że to wszystko było własnie po to, żeby mnei przeleciec.. bylismy często w różnych sytuacjach, dawno temu, całowalismy się, ale NIGDY wcześniej nie mówił mi że mnei kocha - teraz też mógł poprostu powiedziec, że jestem piekna i ze chce sie ze mna kochac, prawda? to mi własnie bardzo do niego nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
wjwjwjw - tak, trochę był pijany ;) cholera, nie lubie jak życie jest czarno - białe, ale może faktycznie nic więcej tu nie było, może na siłę szukam podwójnego dna, bo trudno mi uwierzyc, że ot tak poprostu chciał mnie przeleciec i powiedział wszystko własnie po to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
może jakiś facet się wypowie? czy nie ma dla was różnicy kogo chcecie przeleciec? ja rozumiem takie numery z panna poznaną na imprezie, ale z kims kogo zna sie 20 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcba
facet się już wypowiedział :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tklf
na pewno chce się zabawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
dcba - co powinnam teraz zrobic? udawac, że nic sie nie stało? jak ma wyglądac ta "przyjaźń" dalej, jeśli było tak jak piszesz? co Ty jako facet byś docenił? (żeby nie potraktował mnie tak samo więcej) jeśli będe udawac że wszystko ok, to z jednej strony dam mu pozwolenie na takie traktowanie, a z drugiej pokażę, że nic mnie to nie obeszło =nie zakochałam się znowu i nie myślę o nim po nocach ale może jednak zacząc temat i powiedziec szczerze, że jestem zła? chcę szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcba
Jak będziesz udawała, że nic takiego się nie stało, to będzie Ci wciskał kity do póki nie zmiękniesz i nie dasz mu tego, czego chce. Powinnaś bardzo stanowczo poinformować go, że sobie nie życzysz więcej takich propozycji. Wtedy powinien nabrać szacunku. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcmnbvc
a może widzisz go przez różowe okulary? ;) facet jest mało konkretny, to typ "gdzie najlepiej du*pę wtrynić" ale bardzo uważa żeby nie palić mostów co daje mu szerokie pole manewru - chciałaś prawdy to ją masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
dzięki intuicyjnie tak własnie chciałam do niego napisac, ale częśc mnie wolała zaczekac, żeby to on jednak pierwszy się odezwał i wyjasnił mi o co chodziło.. wczoraj zapytał mnie czy wszystko w porządku i napisał: "porozmawiamy wkrótce, dobrze?" odpisałam "ok" powinnam poczekac az się odezwie kiedy przyjedzie czy powinnam napisac i wyjasnic wszystko znim się zobaczymy? czy według ciebei jest jakakolwiek szansa, że jednak cos do mnie czuje od jakiegos czasu i dlatego trochę go poniosło po alkoholu, ale teraz mu wstyd i chce to wyjasnic? chyba chciałabym, żeby tak było, bo to bardzo przykre, że mógłby mnie chciec poprostu wykorzystac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
tak, chyba widzę go przez różowe okulary :) dlatego pytam o radę, normalnie chyba nie miałabym az tylu wątpliwości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcba
Raczej małe szanse, może po alkoholu pomylił pożądanie z jakimś uczuciem wyższym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcmnbvc
może jednak czas je zdjąć? kierują Tobą sentymenty, jak możesz stawiać swój zwiazek na szali z tym bajerantem zwodzicielem? gdyby chciał z tobą być to by był a wygląda na to że jesteś jego ostoją i odskocznią - dlatego nie ma zamiaru jasno deklarować się bo dobrze mu z tym stanem rzeczy - a tym bardziej że dostał czego oczekiwał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcba
Zaraz, zaraz. Dostał to, czego oczekiwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
własnie nie dostał czego oczekiwał, bo nie wylądowaliśmy w łóżku zastanawiam się tylko jak to teraz rozegrac - jestem zła na niego, że w ogóle probował tylko nie wiem, czy pokazac mu, że jestem zła 9ignorowac go teraz i czekac aż sam przeprosi) czy jednak pierwsza zacząc i powiedziec mu co myslę zanim się zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcba
Zacznij pierwsza, stanowczo i nie tłumacz mu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
dzięki dcba :) tego mi było trzeba - trzeźwiej męskiej opinii cholernie się gubię w tych gierkach damsko-męskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcmnbvc
nie możesz mu pozwalać na takie traktowanie a przyzwolenie już dawno mu dałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
cholera próbuję coś konstruktywnego napisac i nic mi nie wychodzi płakac mi się chce, ot co mam ochote sie do niego poprostu nie odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcmnbvc
oj dziewczyno, dziewczyno - dałaś sobie w głowie namieszać i pogubiłaś się, jesli jesteś w związku to dbaj o ten związek, zapomnij o mezczyxnie który daje Tobie jedynie złudzenia i nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcmnbvc
nie ma co płakać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
eh, gdyby to było takie proste wszystko :) tak, dałam sobie namieszac w głowie, chce to wyprostowac ale nie potrafie sklecic jednego zdania nie chcę się rozpisywac i wyjasniac, chciałabym napisac krótko i zwięźle ale nie bardzo wiem jakie przesłanie zostawic :D czy - jestem zła, ale nie mam ochoty do tego juz wracac, zapomnijmy o tym co sie stało i niech sie to więcej nie powtórzy? czy może cos innego? nie chcę, usłyszec od niego, że to nei miało znaczenia i poniosło go znowu, bo tylko mnei jeszcze bardziej chyba takie słowa skrzywdzą, dlatego wolę sama podsumowac to co sie stało, ale też jasno powiedziec, że jeśli chciał mnie tylko przeleciec to mnie zranił jezu, zwariuje od tego myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
jakis szablon by mi się przydał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
wstrzymam się jeszcze kilka dni nie mam ochoty o nim myslec ani do neigo pisac a może wciąż łudzę się, że on odezwie się pierwszy? co byście zrobili teraz na jego miejscu gdybyscie jednak cos większego czuli do mnie, nie tylko pożądanie? dużo łatwiej było mi byc pewną co on czuje ani ja ani nikt z was niestety nie siedzi w jego głowie, ale nawet pogdybac czasem dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziellonkss
Ej a gdzie w tym wszystkim ten Twój "partner"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angry and confused
ej, ziellonkss, a czego ty nie zrozumiałaś? jakbym miała problem z dzieckiem czy z matka to też bys się o męża wypytywała? są różne relacje między ludźmi i ta akurat mnie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumijagody
nie ma do Ciebie szacunku. to się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są bardziej inteligentni i mniej tych pierwszych ciężko jest na początku rozszyfrowac,nigdy nie wiadomo o co im tak na prawdę chodzi,możemy jedynie sie domyślać,bo jeżeli mają jakiś określony cel to ich zachowanie będzie mniej więcej takie same bez względu na to jaki on jest!:-)będą sie odzywać,czasami mniej czasami więcej(jak mniej to tłumaczyć to będą tak- przepraszam ale ja nie lubię pisać sms,ciesz sie maleńka,ze w ogóle cos pisze w innych przypadkach tego nie robię):-)hmmm zdaje sie,ze telefony to inteligentne bestie dzięki którym można też rozmawiać a nie tylko wysyłać krótkie wiadomości tekstowe:-)będą sie interesować, czarować,mówić to co chcemy usłyszeć, oferować swoją pomoc,spotkanie,przyjaźń,opiekę,itd.To ile w tym całym zachowaniu było szczerości okazuje sie przeważnie po fakcie:-)czyli po ewentualnym zbliżeniu...jeżeli zachowanie pozostaje bez zmian tzn,ze takiemu zależy a jak przestałem wynosić za ciebie śmieci to znacz, ze chciał cię tylko zaliczyć:-) ten typ z którym ty masz do czynienia jest mniej inteligentny i łatwy do odczytania, chce cię tylko zaliczyć raz góra dwa razy i mówi ci to wprost;-) tylko Ty tego do końca nie widzisz bo jesteś jego ciekawa a nawet nim trochę oczarowana:-) wiec moral tej bajki jest krótki i wszystkim dobrze znany, jak by mu zależalo na Tobie to nie pozwolił by odejść Ci do innego:-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×