Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daariaankaa

nie zaczynam pierwsza

Polecane posty

Witam, mam 20 lat, jestem z moim chłopakiem juz prawie 5 lat Zacznę od tego ze mam mase kompleksow, typu mały biust,celulit.. do sedna - nie potrafie sama dązyc do stosunku, mam na mysli jakies gry wstępne rozbieranki itp. Po prostu nie moge sie przelamac, wiem ze moj facet chciałby abym w koncu to ja zainicjowała, ze mam na niego ochote, ale to w moim wykonaniu jest absolutnie niemozliwe. dodam, ze on notorycznie ogląda panienki w internecie i po prostu na samą mysl chce mi sie plakac, ze ja nie wyglądam tak jak one. On ma jakąs manie zakladania kont na tego typu stronach, raz nawet znalazłam strone na której prawdopodobnie rozmawial przez mikrofon z czaszkami, za kazdym razem, kiedy znajduje cos takiego czuje złosc, niesmak, bezradnosc ale i żal do samej siebie, bo zdaję sobie sprawe ze po częsci to moja wina. Nie jestem brzydka, jako dziewczyna zawsze miałam powodzenie u męzczyzn ale kocham tylko tego jednego, boję sie ze przez to co mam w glowie nasz związek predzej czy pozniej sie rozpadnie.opowiem w skrócie co ostatnio mi sie przytrafilo, lezelismy sobie, bylo ok godz. 19 na 21 bylam umowiona z kolezankami na piwo, pokochalismy sie troszeczke, myslalam ze kiedy wyjde on pojdzie spac, bo cięzko pracuje, kiedy wróciłam do domu, faktycznie spal ale kiedy zajzałam w internet - pod moją nieobecnosc nadal sie zabawial ale juz z własną reką.. zdziwilam sie gdyz ja nasz stosunek sprzed 2 godzin uwazałam za bardzo udany. co go sklania do tego typu zachowań. Kochamy się średnio 5 razy w tygodniu, fakt, ja nie zaczynam pierwsza ale kiedy juz to robimy jest na prawdę przyjemnie, pozwalam mu praktycznie na wszystko i sama próbuję nie być gorsza - mam na mysli ze nie leze jak kłoda i on sam mówi ze jest mu dobrze, mimo to on woli robic to sam pod moją nieobecnosc..i tu zaczyna się bledne kolo: ja nie zaczynam bo on i tak sobie zrobi dobrze, on robi sobie dobrze bo ja się nie łasze.. dziewczyny / chłopaki, poradźcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel dziś płaci ZUS
daria poka cycki na początek. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cazasami tak bywa,że nawet po super udanym stosunku po chwili znów przychodzi ochota, bywa,że jeszcze większa ja tak np mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona suka
te laski w necie tez tak nie wygladaja tylko photoshop jest genialny. a co do tematu...jak to przez 5 lat i ty nigdy nie inicjowalas? co za problem chwycic faceta za chuja i zaczac dotykac? kurde to ja z kochankiem przy pierwszym seksie takie rzeczy wyczynialam ze szok... a nie naleze do najbardziej smialych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllll123
a mój facet to jest taki niewyżyty,że by chciał codziennie po 2 lody naraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego moj facet prosi o loda, tylko wtedy kiedy jest pijany ? a kiedy sama chce go zrobic, mowi ze nie, albo ze nie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ULLiSSSES kiedyś probowałam jakos się zalecać, siadałam na kolanach, probowałam całowac, tylko ze za kazdym razem albo mnie odpychał, albo oglądał telewizor, nigdy nie mogłam zadziałać, az w koncu dałam temu spokój, a trudno mi jest tak po prostu o się rozebrac i powedziec cos w rodzaju pier dol mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci nie lubią (bynajmniej ja) jak kobieta leży i czeka aż facet coś zacznie bo to po jakimś czasie robi się nudne jak flaki z olejem ciągle ten sam scenariusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cięzki przypadek, gdybym sama mogła się z tym uporać, nie zakładałabym tego idiotycznego profilu.. sami zrozumcie. muszę nauczyć się z tym życ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedz mu ,że ma się pocałowac w dupe i przestań mu dawac to może wtedy coś sie zmieni co za typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm............................
To, że czasami pobawi się sam ze sobą nie jest niczym złym, a normą wśród facetów:) problem by był - wg mnie - gdyby ci odmawiał sexu, a na boku robił sobie r ączką... Wtedy ewidentnie coś nie gra. Ale skoro się kochacie tyle ile potrzebujesz, to ok. Może czasami zacznij się "bawić" sama ze sobą? Powinien dołączyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami zdarza się, ze nie kochamy sie przez kilka dni, bo własnie woli zrobic sobie sam.. a ja, ze kiedys mnie do siebie nie dopuszczał, probuje jakos podswiadomie do niego dotrzec, wkladam jakies majtasy, co nawet nic nie zakrywają, sprzątam w bieliznie, jezuuuś no na prawde staram się jak mogę, i na tym się kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm............................
Kurrde, no... Faceci to czasami tacy egoiści.. Co z tego, ze babka obok jest chcętna i gotowa, daje znaki, jak oni wolą na szybko i bez martwienia się o potrzeby partnerki "zwalić" na szybko. Egoiści i tyle. To odmów mu czasami. Powiedz, że nie masz ochoty, bo "sorry, kochanie, ale już sobie zrobiłam dobrze, może kiedy indziej". Moze zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×