Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Roszpunka długowłosa

Były, obecny i ja..

Polecane posty

Gość Roszpunka długowłosa

5 lat bycia razem i mój ex kopnął mnie w tyłek. 2 lata braku kontaktu i przez ten czas nowy związek z kimś wyjątkowym. Bardzo kocham obecnego,ale mam sentyment do byłego. Jakiś miesiąc tego odzyskałam kontakt z exem Piszemy luźno i bez żadnych wylewności Zwyczajne rozmowy o byle czym. Widać,że były jest zdystansowany zwłaszcza po tym jak powiedziałam,że z kimś jestem. Nie ukrywałam również przed obecnym,że piszę z byłym Ehhhh...kocham mojego chłopaka,ale mam sentyment do byłego a z drugiej strony chciałabym mu pokazać co stracił,ale nie wiem jak to zrobić. Ale mam narąbane w tej głowie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roszpunka długowłosa
iris- wiem. nie chcę wracać do byłego, nie mam zamiaru. Te durne sentymenty...:/ no i częściowa chęć zemsty :/ chciałabym,żeby role się odwróciły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostań z obecnym. Były to tylko sentymenty. Wróciłam do byłego na dwa tygodnie po 3 latach od zerwania i stwierdziliśmy, że jesteśmy już innymi ludźmi, a tęskniliśmy za sobą sprzed 3 lat. Ty nie tęsknisz za byłym, ale za czasami, w których byłaś z nim szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No rzeczywiście masz
Po co odnawiałaś kontakt?? Były facet jest BYŁY i należy go zostawić w PRZESZŁOŚCI. Zawsze będziesz mieć sentyment jak będziesz utrzymywać z nim kontakt. Mówię to z autopsji, że pogrążanie się w przeszłości i rozpamiętywanie co było, tylko zabiera Ci możliwość z cieszenia się tym co jest teraz. Na bank nie jesteś oddana swojemu facetowi w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roszpunka długowłosa
To chyba też chęć kopnięcia w tyłek byłego...chciałam żeby poczuł to co ja kiedyś czułam. Nie musicie mi pisać,żebym została z obecnym,bo nie mam zamiaru zmieniać partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No rzeczywiście masz
Pewnie Cię bolało to rozstanie z nim i bardziej chyba Ci potrzeba, żebyś sobie udowodniła. Może to troszkę zmniejszyło Twoją samoocenę. Nie rób nic, bo może się to obrócić przeciwko Tobie. Olej dziada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roszpunka długowłosa
Tak zrobię. Po prostu przestanę się odzywać bez słowa pożegnania. To chyba najbardziej może zaboleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh a ile masz
lat, ze masz takie dylematy? Powroty nie maja sensu... A byly kogos ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewewerrr
Nie zdziw sie jak przez swoje dziecinne dylematy i wspominanie przeszłosci, twoj obecny kopnie cie w tylek Miłoby ci było gdyby nagle postanowił odnowic kontakt ze swoją eks i sobie pisali esemeski? Chyba nie bardzo... Wiec przestan myslec tylko o sobie i skup sie na zwiazku z facetem, na ktorym rzekomo ci zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×