Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JuluŚkAAaa892904

STRATA DZIECKA

Polecane posty

Gość JuluŚkAAaa892904

Kochani.Tydzien temu se dowiedziałam ze nosze w sobie puste jajo płodowe....Załamalam sie to byl 13 tydz.Dzis mija tydzien od tamtej chwili,a ja wciąż nie daje rady...Trzęsę się cała,mam nawet myśli samobójcze.Nie chce iść do psychologa ponieważ,kiedyś miałam kłopoty poszłam do niego i co???Wyszłam i tak nastawiona negatywnie Na mnie to nie działa Najgorsze jest jest jednak to,że mam cudownego męża a ja wogóle nie potrafie się na niego otworzyć Wiem,że on chce mi pomóc a ja zamykam się w sobie i udaje,że sama dam rade Jak żyć inaczej???Może ktoś pomorze Dziękuję za wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka Dopiero Co
Tak mi się wydaje, że to Wasza Wspólna sprawa i nikt z Tobą tego tak nie przeżyje jak Mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz o tym jak najszybciej zapomnieć! w dzisiejszych czasach bardzo wielu kobietom się to niestety przytrafia, jest to traumatyczne przeżycie, ale najlepiej przestać o tym mysleć, następnym razem na pewno się uda i wszystko będzie ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otwierasz sie tutaj na kafe a przed mezem nie potrafisz? Pozwol mu zaopiekowac sie Toba, nikt Ci tak nie pomoze jak rozmowa z mezem... My mozemy tylko wspolczuc ale nie przezyjemy tego z Toba... Poczytaj w innych topikach o kobietach ktore przykro mi to pisac ale sa w gorszej sytuacji bo maja kilka poronien za soba, nie moga zajsc w ciaze itp... Ty dasz rade nie poddawaj sie a napewno juz niedlugo bedziesz mama! A wiec jesli tylko lekarz pozwoli przytul sie do meza i dzialajcie:) Glowa do gory i powodzenia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka-31
Ja mialam puste jajo plodowe.Po 2 miesiacach zaszlam ponownie w ciaze.Wszytko bylo w porzadku.Faktycznie czesto sie zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czego tutaj nie rozumiem
dlaczego dopiero w 13 tc dowiedziałaś się, ze to PUSTE JAJO??? Jak to możliwe? Wcześniej nie miałaś usg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja straciłam dziecko w 8 m-cu
jak straciłam syna w 34 tyg to myślałam że swiat mmi się załamał, poród martwego diecka potem pogrzeb tego było za dużo mąz musiłą iść na urlop bezpłatny na mnie bo nie dała bym rady psychicznie, teraz jestem w ciąży i czekam na kolejny cud.... razem dalismy rade i nikt nas tak nie wpsirał jak my siebie nawzajem, nie możesz się załamywac nie myśl że tak musiało być czy że dziecko mogło byc chore bo do mnie to nie przemawiało, ale myśl o tym co jeszcze pieknego może was spotkać.... nie jestes sama, ta rana nigdy nie zniknie ale może się troszke zagoić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........nie przesadzaj.
Przeżyłam stratę prawdziwego dziecka ,bo rocznego i szlag mnie trafia jak jedna z drugą histeryzuje po poronieniu. Poronienie często wynika z wad płodu,pomyślałyście o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja straciłam dziecko w 8 m-cu
ja nie poroniłam moje dziecko zmarło i musiałam je urodzić, przykre jak ktos ci pisze że przesadzasz..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osoby wyzej
to dla ciebie wartość człowieka liczy się poprzez pryzmat jego wieku?:O żal mi ciebie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osoby wyzej
to było do nie przesadzaj.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie przesadza *
zawsze to strata, nie ważne kiedy, zawsze to dramat, kiedy już wiesz, że zostaniesz mamą a tu poronienie, zawsze to boli i trafia w najgłębsze pokłady kobiecości, bądź silna, nie daj się emocjom. Na pewno wszystko przed Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........nie przesadzaj.
Nie pisałam do Ciebie,34 tydzień to dla mnie też dzieco.Pisałam do założycielki tematu,puste jajo to przecież nawet nie płód,a tym bardziej dziecko,jak mżna pisać takie brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tostraszne23456
nie przesadzaj to straszne co przeszłaś, a co sie stało Twojemu maleństwu? nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też uważam
że przesadza :O puste jajo płodowe to puste jajo płodowe - toź nawet zarodka tam nie ma, bo albo wcale się nie wykształcił, albo obumarł na bardzo wczesnym etapie w wyniku błędu na poziomie komórkowym, więc jakie to traumatyczne przeżycie, jaka strata dziecka??? :O też tak miałam, przykro było, bo się rozczarowałam, ale po 2 m-cach byłam znowu w ciąży i mam syna. Tragedia to stracić dziecko, albo płód w wysokiej ciąży... :( Otrząśnij się kobieto, weź w garść, nie rozczulaj, bo NIE MA NAD CZYM i działajcie, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czego tutaj nie rozumiem
no ludzie, ale jak można przez 13 tygodni nie wiedzieć, że to puste jajo??? chyba to prowokacja, bo i autorka się ulotniła:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka-31
wiecie co jak was czytam to mi sie smiac chce.Kazada strata boli.Wiadomo jesli sie straci sie na poczatku,czyli poronienie nie jest to tak bolesne bo nie nawiazala sie silna wiez emocjonalne.Kazdy przezywa to inaczej.Moja kolezanka niedawno urodzila martwe dziecko.Co ona moze teraz przezywac!!! Nie wiem skad pytanie czemu dopiero 13 tydzien i puste jajo plodowe.Pierwsze usg robi sie 12-13 tydzien.Przynajmniej w Anglii.W Polsce to przesada co wizyta to usg.Najwazniejsze jest 12-13 i polowkowe.Moja wyzej wspominana kolezanka latal prywatnie do dobrych lekarzy i co usg na chwile i na nic to sie zdalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też uważam
Amelka - ale wytłumacz mi JAKA STRATA??? jak można stracić coś czego nie ma do jasnej cholery... Jak ja nie cierpię tych pind rozczulających się z byle powodu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmm....
Sama straciłam dziecko w 22tc, ale rozumiem, że może boleć strata nawet w 5. Bo tak naprawdę nie chodzi o wielkość dziecka, ale o to wszystko, co się z nim wiąże: marzenia, jakieś wyobrażenia, że tulisz maleństwo, twoje bycie rodzicem... A tym, które dalej nie rozumieją, proponuję po prostu uszanować fakt cudzego cierpienia, a nie "wymądrzać się".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexa226
Kobiety przezywaja nawet takie rzeczy jak zalozycielka tego topiku, poniewaz jej psychika i swiadomosc byla przekonana przez 13tyg ciazy ze jest w ciazy, sam fakt jak sie robi test ciazowy to kazda wie po sobie jak reaguje. Wiec gdy nagle dowiadujesz sie ze dzidzi nie ma to jest szok i niedowierzanie, bol. Jedne kobiety sa silniejsze psychicznie a inne nie. Wspolczuje wszystkim kobietka ktore stracily skarbki, ja mialam w 3miesiacy ciaze obumarla w kwietniu, ale teraz jestem juz w 18tyg ciazy. i Nadal jest strach panika, i tez nie moglam sie pogodzic z tamta strata. Ale widoicznie tak mialo byc. A zalozycielka prosila tylko o to zeby jej doradzic jak moze otworzyc sie przed mezem, a jednak prawda jest taka ze napisala tutaj poniewaz zawsze jest łatwiej otworzyc sie obcym ludziom anonimowo. szeczescia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama27
mnie też ciekawi puste jajo w 13 tc - przeciez to już 2 trymestr i lekarz dawno powinien serce widzieć - poza tym puste jajo = niema dziecka, dużo bardziej współczuje tym które straciły dzieci w zaawansowanej ciąży - jesteście mega dzielne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×