pitbull jest boski

pijany kjojicku----lej na te pisdy. jestes slicna:)

pijany kjójićek odpuszcze ci ale przestan popieraz zwiazki polek z ciapatymi.

nie przejmuję się opiniami na mój temat na forum, wiec 'leje', tylko mnie to już troszkę nudzi wertyp, przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post o odpuszczaniu:)

jakbys nie pisala glupot to bym cie nie wyzywal. sama zawinilas. nie popieraj takich zwiazkow polek, bo to nie jest dobre.

brak kultury usprawiedliwiasz odmiennością poglądów? mądrzy ludzie są ponadto, naucz się szanować zdanie innych, choć nie wiem jak byłoby kontrowersyjne cz niezgodne z twoimi przekonaniami. to tak na przyszłość. ja nie toleruje wmawiania innym swoich racji i ograniczeń. winy więc mi nie wmówisz

pisalas, ze wyznanie nie ma znaczenia. i ze nie masz nic przeciwko zwiazkom z ciapatymi. a to myslenie idiotow. ciapate nie moga sie wiazac z nami, wiec polki nie powinny przykladac reki do dyskryminacji. nie mozna popierac, czy wiazac sie z nimi. ja mam racje.

no właśnie, a dla mnie takie myślenie które tu prezentujesz jest strasznie zaściankowe. miłość nie zna ograniczeń, wiec jeśli dwójka ludzi dwóch odmiennych ras/religii jest szczęśliwa, to co stoi na przeszkodzie? każdy ma swoje racje jak widzisz, żadna nie jest mniej lub bardziej słuszna

moje myslenie jest racjonalne. milosc to wymysl poetow, jest tylko chemia. jak bys pomyslala troche to bys zrozumiala, ze ciapate maja zakaz na innych. od samych ciapatych, i zlamanie tego zakzu jest kosa. sami bezczelnie podrywaja glupie polki. nie mozna sie godzic na to to raz. a dwa oni po prostu sa nie uzyteczni i niebezpieczni, po za jakimis wyjatkami. twoje myslenie jest zasciankowe niestety.

swoje odpowiedzi opieram na obserwacji, są bardzo subiektywne. większość 'ciapatych' jak ich określasz, których poznałam to wykształceni i inteligentni ludzie o wysokiej kulturze i tolerancji. nie mogę mieć o nich złego zdania, bo nie mam im nic do zarzucenia. co do związków, część z nich jest z Francuzkami/Litwinkami. nie zauważyłam tego 'kurewskiego' i 'puszczalskiego' bestialstwa kulturowego ze strony polek a mieszkam też za granicą. może w tych naprawdę patologicznych środowiskach tak jest, dlatego masz taką opinię. nie wiem. nie mam z takimi ludźmi styczności.

mieszkasz we Francji? co ty tam robisz, ze znasz tych obytych arabow.

coś sugerujesz? :D

pijana a jakie wyznanie maja ci twoi znajomi/znajome?

nie, jestem ciekaw :)

szacun wertyp:)

moj maz pracuje u "ciapatego" jak to nazywasz i jest bardzo zadowolony. szef jest super. pomaga mu na rozne sposoby. gdy jedzie do polski pyta czy nie brakuje mu kasy, czy nie potrzeba mu czegos, po drodze dzwoni i pyta jak podroz, do domu dzwoni i pyta jak rodzina, czy ok, przesyla pozdrowienia, daje jakas extra kaske dla dzieci na swieta...wogole to serce by oddal....

dzisiaj incognito jeśli mowa o Arabach to większość z nich jest Muzułmanami, ale nie fanatycznymi. znam też kilku ateistów i jednego chrześcijanina.

zalamana;(( za co szacun?

wertyp twoja ciekawość brzmi dla mnie zbyt podejrzanie

nie powiem zlego slowa - a co to za ciapek, moze nawrocony. wiesz motywacja pracownikow to wazna rzecz. wydajniejsi sa dzieki temu.

drodzy państwo temat dotyczył pitbulla a nie opowiastek o arabach

pijany kjójićek a na arabskich dzielnicach bylas? a statystyki przestepsw znasz z Francji? chyba za bardzo nie sa z nich zadowoleni. ... o co mnie podejrzewasz?

mi się nie podoba

jennifer8787*** - a proszki wzielas? nie zapomnij o tym :)

nie potrzebuję;) wystarczy mi dobry sex z męzem

poznałam cie z najgorszej strony więc o nic dobrego. jak pisałam nie mam styczności z takim środowiskiem to raz, a dwa nie potwierdziłam, ze mieszkam we Francji

muzulmanin z ugandy, nie murzyn, prace dal mezowi choc pewnie nie potrzebowal w tamtej chwili pracownika, ale to dobry czlowiek, o dobrym sercu, szanuyje ludzi , pracuje tez tam taka polka stara- pijaczke ze hej, a on- muzulmanin- nie nawidzi przeciez picia, ale jej nie zwolil do tej pory, choc ona ma ciagi nieraz 2-3 tygodnie, nie przychodzi do pracy tylko pije, a ona u niego sprzata, nie jest jego kochanka, jak tu zaraz ktos napisze, bo ma wyglad starej, suchej, zapitej i palacej woznej ....

to mieszkalas? ja po prostu czasami mowie to co mysle, a przy tym jestem zlosliwy. choc musze przyznac ze ma dziwne na twoj temat w tym momencie.

mam dziwne mysli na twoj temat*

co masz na myśli pisząc dziwne?

jenn. wspolczuje twojemu mezowi :(