Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .......Sorella......

rozmowa z nianią - do mam doswiadczonych w tym temacie

Polecane posty

Gość .......Sorella......

Szukam niani do mojego syna i od poniedzialku zaczynam spotkania o co pytac nianie, jak prowadzic taka rozmowę, na co zwrocic uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanuna
tez jestem zainteresowana tematem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffcccc
ale kazdy rodzic oczekuje czegos innego do swojego dziecka, bylam na duzo rozmowach i zawsze rodzice mieli inne oczekiwania do wlasnego dziecka od poprzedniczki wczesniejszej jestem nianią , noi pytania byly przedeswzsztkim moje podejscie do dyscypliny dziecka, jakbym sie zachowla w takich i owych sytuacjach, ogolnie prezentacja osoby mojej, takie podtsawowe pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......Sorella......
a czy np na pierwszej rozmowie prosi sie o dokumnet tozsamosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja mam nianie z córką półtoraroczna jest z nia odkad skonczyla 7 miesiecy wtedy wróciłam do pracy jezeli macie jakies pytania chetnie pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......Sorella......
a i czy takie rozmowy zazwyczaj odbywaja sie w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas troche inna sytuacja bo ta sama osoba była wczesniej z synem od 5 miesiecy az skonczyl 3 lata no i teraz po 3 latach jest u córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffcccc
dokument na piewrszej rozmowie? nigdy sie z ty nie spotkalam, dokument rządano gdy juz bylam wybrana Rozmowy byly i w domu i w kawiarni, nie ma znaczenia, w roznych miejscach byly rozmowy, nawet w parku gdy byla ladna pogoda, matka z dzieckiem byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas niania byla w domu pierwszy raz ustalilam z nia wtedy stawke i wszystkie inne kwestie obowiazki jej itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yogurtowe ciacho
spytaj sie czy: mowi biegle po angieslku i po francusku -czy ma doktorat z prawa lub medycyny -czy wyczynowo uprawia sport idiotka z ciebie naprawde matka nie wie o co spytac przyszla nianke zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......Sorella......
No mijesce ma znaczenie bo nie usmiecha mi sie perspektywa ze przewinie sie przez moje mieszkanie jak narazie 5 kandydatek ale chyba nie mam wyjscia bo nie mam z kim zostawic syna zeby wyjsc np do kawiarni a z nim to nie porozmawiam spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......Sorella......
yogurtowe ciacho spierdalaj tylko tyle Ci napisze i finito w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam nianią przez kilka lat podczas studiów. Na rozmowy przynosiłam ksero dowodu, ksero dyplomu licencjata, referencje od poprzednich pracodawców. Pytania - zwykła rozmowa w której dowiadujesz się czy zna podstawy pierwszej pomocy, jakie ma podejście do dziecka, sprawdzasz jak będzie szanowała Wasz styl wychowania, dowiedz się czy ma jakieś pytania chyba tyle. Po pierwszej rozmowie mówiono mi kiedy mam przyjść na okres oswajania dziecka z nianią pod opieką rodziców i jak już wyznaczyli termin to sama zostawiałam ksera dokumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkania wszystkie miałam w domu w obecności rodziców dziecka i dwa razy nawet babci a raz cioci dziecka :) w tej rodzinie gdzie na spotkaniu było najwięcej osób najlepiej mi się pracowało (taki zbieg okoliczności)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka z pracy
robiła zawsze jeden test: kiedy jakas potencjalna niania jej się spodobała to robiła jej wizytę w domu z zaskoczenia , jak odkryła, że ma syf to sobie taką nianię darowała. A poniewaz często się przeprowadzała to też kilka niań zaliczyła i te które "zdały test" okazały się ok i była zawsze bardzo zadowolona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość behemotowa
Niania miała opiekować się dzieckiem czy sprzątać, bo nie wiem? Sama jestem w tym temacie. U nas rekrutacja się już zakończyła i właśnie obawiam się o ten porządek i zastanawiam, czy jeżeli dziecku odpowiada opiekunka to, czy jeszcze ją gnębić o sprzątanie i zmieniać? Jakie obowiązki miała u Was opiekunka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka z pracy
nianie były do opieki nad dzieckiem, ale chodziło o to, że według tej koleżanki jak ktos ma burdel i brud w domu to nie jest porządnym i solidnym człowiekiem i nie nadaje się do opiekowania dziećmi. A żeby sprawdzić czy ktoś utrzymuje porządek to trzeba mu zrobić wizytę z zaskoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opiekunka do dziecka to opiekunka a nie pani sprzątająca. Sprzątać ma po sobie i po dziecku (bałagan w czasie pracy). Jak naniosłyśmy błoto do domu to posprzątałam to błoto, kredki, plasteliny, brudne talerze po karmieniu dziecka zmyła, przedikane majtki i rajstopki namoczyłam i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jest opcja że umówisz sie z nianią na sprzątanie jak dziecko np śpi - ale to już musisz się dogadać, u mnie nie było mowy bo ja się wtedy uczyłam. Nalotów w domu mi nikt nie robił, jak bym się z czymś takim spotkała to by mnie w tej rodzinie więcej ni zobaczyli ;) szacunek musi być z dwóch stron, ja nie przychodziłam niezapowiedziana do pracodawcy, pracodawca do mnie również nie. Nawet telefonów nie było :po godzinach" w zeszycie zapisywałam ile dziecko spało, co jadło, co robiło w czasie dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idioci................
ja spotkalam sie z ok 10 paniami gdy szukalam niani przychodzily przedszkolanki, zlobczanki, nauczycielki, bezrobotne i jak przyszla moja niania od razu wiedzialam ze ona bedzie i tyle kobieta spontaniczna, ciepla, energiczna, wygadana, wrazliwa i wesola cale zycie pracowala fizycznie w mleczarni i co.... byla najlepsza kazda nauczucioelka i przedszkolanka gorzej wypadla przede wszystkim jako pierwsza zainteresowala sie dzieckiem inne, widac bylo ze bylyby z nimi problemy w komunikacji roszczeniowe i zadufane, albo malo otwarte moja niania najlepsza na swiecie byla i bardzo sie sprawdzila a jakies wybrane pytania znalazlam w necie ale z moja niania to i te pytania nie byly potrzebne bo rozmowa sie sama toczyla naturalnie i super mialam szczescie, wiem na niektore trzeba uwazac, bo slyszalam o takich chistoriach ze wlos sie jezy na glowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idioci................
moja niania byla tylko do dziecka zadnego sprzatania ukladala zabawki przed wyjsciem na spacer, zmyla po sobie szklanke - my nic w zlewie jej nigdy nie zostawialismy, sama chciala robic rozne rzeczy np prasowanie czy mycie naczyn albo gotowanie ale ja sie nie godzilam na to, nie chcialam jej wykorzystywac choc wiem ze by wszystko zrobila podczas snu malej, ale NIE, tylko opieka nad dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezawodnaniania.pl
Wszystkim którzy planują zatrudnić nianię polecam odwiedzić stronę www.niezawodnaniania.pl oraz na profil niezawodnej niani na facebooku. Znajdziecie tam wiele ciekawych porad dotyczących niań, zatrudnienia wymagań czego powinniśmy oczekiwać co niania może dać nam, a co my jej. Storna informuje również o prowadzonych kursach a dzięki prowadzonemu blogowi możemy poczytać wiele ciekawych informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×