NIE MOGĘ ZNALEŹĆ PRACY!!!!!!!!!!!!!! :(((((

Witam. Chciałam się wyżalić i zyskać poparcie w moich poglądach. Skończyłam studia o kierunku zarządzanie i administracja. Myślałam, że po takim kierunku automatycznie dostanę spokojną pracę w biurze za godziwe pieniądze. To samo zawsze powtarzali moi rodzice wysyłając mnie na te studia. Rzeczywistość jest jednak inna. Od wielu miesięcy jestem bezrobotna, w urzędzie pracy mnie zbywają i próbują wciskać jakieś prace na produkcji za co ich wyśmiewam. Co to za chory kraj?! Uważam, że jak ktoś skończy studia (nawet niezależnie od kierunku) pracę w biurze powinien mieć zagwarantowaną! Tymczasem w tej durnej polsce liczą się znajomości, kumoterstwo itp. Ludzie po średnim a nawet z niższym wykształceniem pracują jako pracownicy biurowi, a czemu nie ja?! Przecież jestem od nich lepsza! Mam wyższe wykształcenie, tytuł magistra! To ja powinnam siedzieć w wygodnym biurze w którym niemalże nic bym nie robiła jak Violetta Kubasińska z Brzyduli! Wychodzić rześka z pracy, chodzić na lunche, a nie być zmuszona do pracy w jakiejś fabryce, czy markecie?! Skoro ludzie nie dbają o swoją edukację i mają zawodówki, czy podstawówki to niech oni to robią! Już nie mówiąc o tym, że np mój sąsiad ma tylko zawodówkę i ma firmę budowlaną i zarabia kupę kasy, a ja muszę siedzieć na utrzymaniu rodziców a jak tak dalej pójdzie zamiast na lunche będę chodzić do brata Alberta na obiady. :( Proszę pocieszcie mnie i zrozumcie.

JA nie jestem byle kim do cholery! Mam nie tylko odpowiednie wykształcenie, ale i doświadczenie! Odbyłam staż z urzędu pracy i wyobraźcie sobie, że nie dość że tyrałam za grosze, odwalałam czarną robotę, to ten cham pracodawca mnie nie zatrudnił!

Zapewne twoje CV naszpikowane jest wykrzyknikami. :D Wyjdź! :D

tą wizje perspektyw zawodowych roztoczyła mi partia rządząca

To wyżej to podszyw, choć nie ukrywam że głosowałam między innymi dlatego na PO i będę głosować! Jak wygra PiS będę musiała emigrować na zmywak bo w swoim własnym kraju pół pensji będę musiała oddawać na podwyższone podatki a drugie pół na kościół i zostanę zmuszona do pracy na jakimś podrzędnym stanowisku. To już wolę irlandzki zmywak za godziwe pieniądze

Widocznie nie byłaś tak dobra jak ci się zdaje i zbyt zarozumiała. Nie możesz ubliżać innym, że niby są gorsi. Z taką postawą roszczeniową daleko nie zajdziesz. Nie tylko papierek się liczy ale też to co się ma w głowie!

zaciśnij zęby i wysyłaj cv:P napisz powalający list motywacyjny,pokaż klasę na rozmowie kwalifikacyjnej i dostaniesz pracę za biurkiem :P

Tylko, czy nie uważacie że ludziom kończącym studia praca biurowa powinna należeć się z automatu? Przeciez to nie dopuszczalne by magister na taśmie produkcyjnej albo w biedronce pracował a głąb po zawodówce miał własną firmę (jak mój sąsiad)

dziewczyno ja pracowalem z samymi laskami w jednej firmie raz, i kazda studuiowala, lub miala wyzsze. ja wowczas konczylem LO... ogolnie ich mgr byl nic nie warty. wazne by byly wygadane (robienie ankiet). robota za minimum i tez jeczaly. twoj tytul nic nie znaczy. i czas sie przyzwaczic z robota na produkcji. za sekretarki, do biura biora ladne dupy. szybko ja przeszkola. mgr. nie jest do niczego potrzebny.

Wertyp Chrzanisz, bo sam jesteś tylko facetem ze średnim. Przez to teraz chodzisz w niefirmowych łachach i jeździsz jakimś szrotem :o A te twoje koleżanki się po prostu nie szanują. I zmień nick na normalny, bo prezes z ciebie jak z......

Poproś sąsiada o zatrudnienie w swojej firmie, moze się zlituje po znajomosci.

Ktoś po zawodówce nie musi być głąbem. Skończyłam dużo cięższe studia od twoich ale dla mnie były one chęcią dokształcenia się a nie wywyższenia nad innymi :/ Do tego mam pokończone wiele kursów i powiem ci jedno-pracowałam jako referent. Teraz marzy mi się posada kierownika ale wiem co się w niej liczy. Myślisz, że przyjmują tak z biegu każdego? Studia, to studia ale teraz liczą się specjalizacje.

one nie maja wyboru. takich jak ty nikt nie chce. odpierodl sie ode mnie, bo zarabiam kwote co miesiac po za twoim zasiegiem. pracowalem w kilku krajach, jako zwykly robak i nie mialem nigdy mniej niz 6000 zl na miesiac,. zwykle LO kurwa, a nawet moge pracowac biurowo. liczy sie kreatywnosc, uzyteczna wiedza, a nie tytuly. wiesz kto robi np. u bukmacherow. wiekszosc bez studiow, bo sie znaja na rzeczy. tak jest wszedzie.

Pytałam już go, ale on stwierdził że nie potrzebuje osób z takim wykształceniem jak ja. Sprawami biurowymi zajmuje się jego żona. :(

Wertyp, nie chrzań głupot! Niby tyle zarabiasz a siedzisz tutaj w piątkowy wieczór, chodzisz w szmatach (ja rozumiem, można chodzić w dresach, ale firmowych!) i jeździsz zdezelowanym samochodem dla wiejskich biedaków.

ty glupio kurwo. jest traderem w e-bukmacherze. teraz pracuje kurwo. wiekszosc ma srednie u mnie. czasaem studenci. a dresow firmowych mam od zajebania, cale szafy. kurwa tanie sa w UK to kupuje. wole kupic cos do chaty. jestem oszczedny jak kazdy polak.

Piszesz "To ja powinnam siedzieć w wygodnym biurze w którym niemalże nic bym nie robiła jak Violetta Kubasińska z Brzyduli!" Ile masz lat ? Jesteś już dorosła. Życie to nie telenowela. Jeśli jest praca i POTRZEBUJESZ jej, to nie kapryś. Jest bezrobocie, kapryszących kandydatek jest pełno. Moja pierwsza praca była na umowę-zlecenie i zarabiałem mniej niż zasiłek. ALE PRZYJĄŁEM !!! Chcesz narzekać, to proszę, ale potem nie narzekaj że jesteś 30letnia bezrobotna. Doświadczenie zawodowe jest bardzo ważne - jak je zdobędziesz ?

kurwa praktyki miala. kierunek beznadziejny!!!! kurwa laza te glupie piczki na takie gowna i sie dziwia.

A dobrze ci tak ty POpaprana kurwo idź dalej głosuj na PO to pracę biurową na pewno dostaniesz. Zgłoś się do twojego cudotwórcy Tuska to ci da pracę biurową. Albo znajdź sobie sponsora i mu obciągnij druta to może załatwi ci pracę w biurze. Żal mi cię ty kurwiszonie jeden. Szefowie wcale nie muszą zatrudniać do biur na sekretarki, referentów czy pracowników biurowych osób po studiach bo takie często nic nie potrafią, na takie stanowisko wystarczy średnie wykształcenie zwłaszcza jeżeli osoba taka jest kumata i ma umiejętności.

Prezes a dlaczego masz starego golfa a nie jakąś fajną furke skoro tyle zarabiasz??

Widocznie za mało biur jest w PL. Nowy rząd powinien wybudować więcej biur w całej PL, tak żeby wszyscy mieli pracę.

akurat to ze nie ma pracyto prawda ale ty ztakim podejsciem to dobrze ze jej nie masz. zal

Skoro ci nie odpowiada praca na produkcji, to rzeczywiści spadaj na ten zmywak do Anglii. To ci dopiero będzie fajna praca biurowa... :D

Autorko! osobiście nie zatrudniłabym Cię nawet jakbyś miała doktorat, jesteś zarozumiała i leniwa. Myślisz że praca sama powinna do Ciebie przyjść. Też skończyłam podobne studia i przez rok pracowałam w sklepie na umowę zlecenie, dopiero teraz dostałam pracę biurową. Chcieć to móc. Rusz d**ę w troki a nie tylko marudzisz.

Nigdy w zyciu bym cie nie zatrudnila.Brak ci pokory,nie mowie juz o pogardzie wobec innych ludzi.Zastanow sie nad soba.