Dwoje noworodków w jednym domu?! damy radę??

Siostra i ja mamy swoje rodziny ale jeszcze mieszkamy razem w domu rodziców i w tym problem bo obie dowiedziałyśmy się że jesteśmy w ciąży i nasze dzieci urodzą się w tym samym miesiącu:( Jesteśmy zmuszone mieszkać jeszcze po narodzinach przynajmniej pól roku:( Jak myślicie jak to będzie wyglądać gdy jedno będzie płakać będzie i budzić drugie..

... raczej wyjścia innego nie macie...

to zależy od tego czy mieszkacie w pokojach sąsiadujących? poza tym takie małe dzieci mają mocny sen, płacz z za ściany nie powinien im przeszkadzać, no a poza tym po co się nastawiać negatywnie. moze być nawet fajnie obie z siostrą możecie wymieniać się doświadczeniami, czasem łatwiej będzie odpocząć jak raz jedna a raz druga na godzinkę z dziećmi zostanie.

mamy pokoje obok siebie a kuchnie, łazienkę mamy wspólną

wszystko zależy od tego jak się zorganizujecie no i od waszych dotychczasowych relacji. pól roku to nie wiele, bpo na dłuższą mete może to być nie fajne ale pól roku można w zgodzie przeżyć nie przeszkadzając sobie nadmiernie.

bez przesady - ludzie wychowują bliźniaki - baa trojaczki i dają rade

będzie tak jakby któras z was miała bliźniaki tylko łatwiej bo mamusie będą dwie więc będziecie się mogły wyręczać i pomagać sobie... zobaczysz że potem po pół roku pójdziesz na swoje i jeszcze zapłaczesz za czasami z siostrą za ściana,jak zostaniesz zupełnie sama z dzieckiem

bo wtedy może być problem;)