Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasicasss

Wstydzę się powiedzieć rodzicom i znajomym że znowu jestem w ciąży.

Polecane posty

Racji w czym? w ocenianiu czyjejś sytuacji małżeńskiej? moi rodzice byli razem dlugo. to że im się nie układało to już trudno. mieli sie ze sobą męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaszbava
Heejt rodzice mogli sie rozstac ale co to za matka co nie ma kontaktu z dzieckiem? :O Sorry Nox Anielica ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieli być razem ze względu na mnie? ja nie potrzebuje mieć z nią kontaktu. po drugie nie mam 15 lat żeby płakać bo mamusia poszła. To "dziecko" jest już dorosłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat moj facet to porzadny czlowiek i na podstawie jego rodziny rowniez stwierdzam, ze jest dobrze. Ja rozwodow nie uznaje, ale sie zdarzaja, ok. Jednak czy rozwod z mezem oznacza rozwod z dzieckiem? Przykre i tyle, dziwne, patologiczne 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice też przez 20 lat małżeństwa byli zajebistym małżeństwem z zajebistą rodziną. i co? uczucie sie wypaliło. ja akurat nie toleruję 3/4 małżeństw które bez miłości są ze sobą tylko dlatego żeby ludzie nie gadali, bo rozwód nie wypada. Czasem uczucie przemija i nic z tym nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odbieraj tego tak że Ci życzę podobnie. nic z tych rzeczy. Takie sytuacje się zdarzają. i to nie ma nic wspólnego ze znudzeniem się małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy uczucie minęło ? nie. ja się poprostu do niej nie odzywam bo nie toleruje takiego czegoś jak wyolbrzymianie prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lhooq
nox anielica, dobrze gdzies tam napisałaś "..gdy bedziemy NAPRAWDĘ DOJRZALI". po tym w jaki sposob się wyrazasz, oceniasz innych kompletnie ich nie znajac, masz racje. jestes przerażająco niedojrzala. poziom podstawówkowy.... no ale trudno, pech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaszbava
Co by nie mowic, brak kontaktu matki z (nawet doroslym) dzieckiem to chora sytuacja i tyle :O Byc moze gdyby zaczela "zabawe w dom" w dojrzalszym wieku, nie zachowywalaby sie dzisiaj w ten sposob. Swoje bunty :D i rozterki :D moglaby przezywac, kiedy byl na to czas. A ona wtedy dzieci rodzila :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zal mi Cię
Anielica. Dzieci chcesz mieć jak sie "wyszalejesz" to po co tu siedzisz na tym forum? nie dla ciebie to spadaj. Sama będziesz rozlazla bo nikt ci cesarki na zyczenie nie da. Jeszcze przy czwórce dzieci? ha ha ha ha śmiech na sali. Akurat nie trzeba mieć dziec żeby partner zdradzał więc masz szansę żeby ciebie to spotkało! Aha i sama Jestes szmata, kurwa itp bo pierdolisz sie bez slubu i co kogo to obchodzi ze masz jakiegos tam dobrego fagasa skoro za pare lat patologie będzie można spotkać u ciebie w domu! I nie mow mi że to nie możliwe. błagam cię jak czytam to co piszesz to Zal mi cię. ps. mam 21lat chodzę na dzienne i mam zajebistego faceta ktory na 100% jest pod kazdym wzgledem lepszy od twojego! gwarantuje ci to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha Anielica, katastroficzne są Twoje wypowiedzi :) mam nadzieję, chociaż moja nadzieja mało ma tutaj do głosu, że nigdy nie "dorośniesz" ( w sumie z Twoich wypowiedzi wyjawia się właśnie taki piękny obraz ) Współczułabym Twoim dzieciom, że miałyby taką matkę. Matkę, która traktuje macierzyństwo jak zło - bo inaczej tego nazwać nie można. Nie rozumiem traktowania dziecka jak wyroku do odsiadki. Chyba, że rzeczywiście dla Ciebie ciąża, macierzyństwo = kura domowa nie zajmująca się w ogóle sobą i nie posiadająca żadnych innych wartości. A jeśli tak jest to .. no cóż ;) nie rozmnażaj się- nie potrzeba nam w kraju takich elementów. Poza tym śmieszy mnie Twój jad i nazywanie kogoś szmatą, suką - chyba nie odrosłaś za daleko od podłogi, skoro tak łatwo się wysławiasz w taki sposób. achhhh ;) sfrustrowane kobiety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co..wszystko zalezy od dziewczyny, ja tez mam 22 lata i 3 miesiecznego synka, cały 3 rok chodzilam na zajecia z brzuchem, broniłam sie 2 tygodnie po porodzie, chodzilam dziennie i dojezdzalam do innego miasta na zajecia, a od pazdziernika zaczynam magisterkee. wiec wszystko zalezy od kobiety i jej podejscia, mam tez kolezanke, rowiesniczke, ma 2 dzieci - 2 latka i 2 miesieczniaka, kiedys dziewczyna imprezowała codziennie, duzo piła, wielu facetów, a teraz ułozona pani domu i mowi, ze marzy sie jej gromadka dzieci i super sie czuje w roli kury domowej, takze głowa do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viva los DJ - ja na roku miałam dziewczyne która w czasie testu zaczęła rodzić. wytrzymała do końca.. mimo że urodziła tydz wcześniej niż miała. więc tak jak mówiłam, to zależy od dziewczyny. też mam zamiar szkołe skończyć i chodzić co najmniej do połowy 8 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja dostałam na zajeciach skurczy przepowiadajace, tez juz myslalam, ze to już, ale na szczescie fałszywy alarm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prawdę mówiąc boję się porodu, chociaż jestem dopiero w 8 tc :) mimo tego że wiem że są do tego znieczulenia itp. to dalej mam przed oczami kobiety które przed wojną rodziły na filmach w obskurnych klinikach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;lfekplf
NOX ANIELICA ty masz wogole podstawowke??!!!! słowa typu "szmata" bo ma meza i jest w 2 ciazy :) co za IDIOTKA Z ciebie Zal-takiej tepaczki to nawet inkubatorem nazwac nie mozna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heejt --ja te zbyłam przerazona, przy koncówce ciązy, nie mogłam spac po nocach, ale moge Cie zapewnić, ze jak już przyjdzie co do czego to wezmiesz się w garsc i podejscie bardzo sie zmienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferfefgrt565trth
moja mama urodziła pierwsze dziecko w 1987, drugie 1989 i trzecie 1990 ;) moja koleżanka niedawno urodziła drugie dziecko i z pierwszym dzieli je rok różnicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viva - przypominasz sobie pierwsze miesiące? ja przez brak okresu (a raczej w dniach w których go miałam dostawać) czuję lekki dyskomfort psychiczny jak i fizyczny. To normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama razy 2
no co ty... nie poddawaj się i oezwi się do mnie... NA GG 38149579 ja mam obecnie 24 lata mam 2 dzieic jeden praie 4 a drugi prawie 2 i jest ciezko czasem ale ogolnie jest cudownie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaszbava
Heejt a do jakiej szkoly chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, ze normalne, w Twój orgaznim przechodzi mega zmiany, wszystko szaleje i buzuje, nastaw się na zmiany humorku ;) moje pierwsze miesiące ciąży to był koszmar, ciągle wymiotowałam, w dzień w nocy, nie moglam się nawet wody napić, bo od razu do ubikacji..;/ i tak od 7-13 tygodnia;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam co jakiś czas tak, że robi mi się niedobrze ale co do wymiotowania to jeszcze ani razu. Czuję, że najgorsze dopiero przedemną ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jritgu598t5u9ij
heejt bądź dzielna. nie poddawaj się. pamiętaj, że to nie przez ciebie rozstali się twoi rodzice :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki bardzo za pocieszenie, ale ja tego nie potrzebuje :) gdybym była nastolatką może i by mnie zabolało, ale w tym wypadku nie boli mnie nic. ważne że rodzice są teraz szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jritgu598t5u9ij
ojciec znalazł sobie drugą? co za drań! a gdyby twoja matka chciała do niego wrócić bo z facetem by jej nie wyszło? to co wtedy? furtka zamknięta? powinien przeczekać ze dwa - trzy lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaszbava
Heejt do jakiej szkoly chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jritgu598t5u9ij
no jak heejt ma 20 lat to pewnie studiuje. po co zadajesz tak oczywiste pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jritgu598t5u9ij, nie, nie, ojciec jest sam. Mama znalazła sobie innego, i rzekomo jest z nim szczęśliwa.. no właśnie, chyba oczywiste..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×