Dzisiaj siedziałam u chirurga z córeczką z rozciętą głową 4 h!!!!!!!

niestety w PL tak jest, szkoda dziecka

Przeciez nie chodzi o to zeby przyjeli dziekco przed panem bez ręki albo dziadkiem z zawałem tylko zeby zrobili jakąś konkretną segregacje i powielili te przypadkie na pilne i pilniejsze a nie "za koleją" no dokładnie:) Elsa napij się czegoś to Ci frustra przejdzie:)

Jak moj syn sobie glowe rozwalil to od razu do prywatnej kliniki z nim poszlam. Bez kolejki mnie przyjeli, wszystko cacy. Nie zalujcie juz tych paru groszy na wlasne dzieci :O

to mu daj po dupie jak jest niegrzecny to go wychowasz na poslusznego inaczej sie przy takich szatanach nie da tylko rozmową trzba przylac nieraz

a ty elsa, noxelia , martva juz sie nawp[ierdzielałas swoich prochów psychotropowych i cie na zabawe wzieło? głupia lafiryndo

wściekla mamo teraz musisz patrzec na córcie zeby nie zaczela wymiotowac, krwawić. Budz ją ze 2-3 razy w nocy i zagadaj do niej. Patrz na źrenice czy są równe. Mam nadzieję, ze na strachu się obejdzie. Mój już 2 raz w ciagu 2 tygodni nam SOR zafundował, niedlugo kartę stalego klienta dostaniemy i nam prawa rodzicielskie odbiorą...

jesu nie jestem zadna elsa 21, wkurvia mnie takie wmawianie :o ja jednak mam serce do chvja pana :D

Bo myslisz ze jego "lanie w dupe" rusza? Jak go rozcieta glowa nie rusza to czemu klaps w tylek mialby? On nie ejst niegrzeczny. Jest grzeczny. Jak mu coś powiem to zrobi, umie się zachowac wśrod ludzi itd (no czasem tylko wypali jakimś tekstem nie z tej ziemi) ale ma takie pomysły że ręce i nogi opadają. Jego wyobraźnia i kreatywne myślenie przerasta moje mozliwosci wychowawczo- opiekuńcze. Kto by wpadl na to ze o 23 dziecko moze sie obudzić, wdrapac na lozko stwojej siostry i rzucic na glowkę na podloge bo sie bawi w nurkowanie jak łódeczka Oli... :-o

dzieci drą :D Ja co prawda jeszcze z moim na pogotowiu nie byłam, ale w jakiejkolwiek innej kolejce jak stanę, to mały po chwili tak wyje, że wszyscy się rozstępują jak morze czerwone :D .... śmieje się, że z nim to się super sprawy załatwia, bo błyskawicznie.... nawet jak po paszport czekaliśmy, gdzie jest taki system z numerkami automatycznymi, to babka z informacji wyjęła mi numerek z pod lady i przyniosła :D

Elsa 21 juz nie prowokuj i nie popisuj sie bo niektorych to wali a twoja skromna osoba jest po prostu smieszna no chyba ze w ten sposob chcesz zaistniec na forum z powodu chwilowego braku ciekawszych zajec

a ja takze pamietam jak pisalas ze ty jako nexelia jestes pod nikoma Marva oraz Elsa21 , tez czytalam to i to bylo przez ciebie napisane :)

elsa21: bedziesz inaczej pier.dolila za kilkadziesiat lat, gdy podatki tych bachorow beda Cie utrzymywac przy zyciu chyba ze wczesniej zasluzysz na eutanazje :)

no mam nadziej noxelia ze to nie ty. i masz serce do dzieci.

nie mam zamiaru ubostwiac tych oblesnych stworzen tylko z tego powodu ze beda robic na moja emeryture.

Mam nadzieję,ze tylko na strachu się obejdzie. Moja mała też raczej jest grzeczna,ale plakala bo byla wystraszona i ją bolało! elsa21 - lecz się.

a strzelilas mu kiedys raz jedyny raz? nie znam 3 latka ktory nie moi sie dostaw duupie , to najlepeij dziala na dzieci jako straszak, prze to nie robia glupich rzeczy , ale widocznie twoj synek jest bezkarny, nawet nigdy klapsa nie dostal wiec takie numery wywila co skoncza sie kiedys powaznym urazem lub zlamaniem karku , bo wie ze mamusia pogada i nic wiecej , noi nadal odwala sytuacje ,ktore zagrazają jego zyciu

no jeszcze czego! beda mi teraz kretynki wmawiac ze jestem jakas noxelia hahahah dobre sobie.

Wiosenna mamo z tego co piszesz to Twój synek jest grzeczny tylko po prostu ma przeróżne pomysły. Może warto jakoś zapełnić mu wolny czas? Jakieś dodatkowe zajęcia, którym mógłby się 'poświecić' i tam jego pomysły mialyby jakieś ujście. Hm....może jakieś sztuki walki, tańce, pływanie, majsterkowanie, czym się interesuje.

mam, akurat marzy mi sie 4 z moim facetem :P tak jak pisze, wszystko w granicach rozsadku. jak matka z malym wchodzi do tramwaju to tez ustepuje, bo w razie jak by sie przewrocila to by mi bylo naprawde glupio.

to wy oblakane mamuski sie musicie leczyc. ide stad bo jeszcze wasza glupota przejdzie na mnie. zegnam.

elsa21- ciekawe jakim ty bylas bachorem :D .

wściekła mamo Przyzwyczaj się , w tym kraju juz tak jest i nie zapowiada się lepiej , szkoda nerwów, lepiej sporzytkuj energię na coś innego . I tak już ponad 20 lat bez zmian.....,

Nie raz dostał. Choć akurat za descorolkę nie dostal bo jakby nie patrzec to to moja wina byla. Po cholere mu dawalismy descorolkę... Więc desca w piwnicy schowana, zjeżdżalniana strychu. Za łóżko mu się dostał ochrzan i klaps żeby zapamiętal ze się w nocy śpi a nie "nurkuje". Okaże się czy zapamietał.

wszystkie przypadki sa nagle. Ja czekalam z otwartym zlamaniem 2 godziny. Normalnie kolejka byla. Nie wykrwawialam sie na smierc wiec czekalam, przede mna tez byly ciekawe przypadki. Ale wkurzylabym sie jakby jakas matka z dzieckiem chciala wejsc przede mna, a nie czekac w kolejce jak wszyscy :O

a nie descorolka :O

Elsa coś Cię wyjątkowo wkurwiło tudzież wkurwia non stop i chcesz się wyładować , rozumiemy, ale nie da Ci nic to tutaj bo większość sie po prostu śmieje z Twoich miernych tekstów, ale skoro ma to pomoc to dawaj dalej. były już bachory, obleśne stworzenia (hehe dobre to:D) stać Cię na coś więcej? No dawaj eee na pewno potrawisz:)

Teoretycznie powienin byc w przedszkolu gdzie ma pelno róznych zajec i zapelniony czas, ale w praktyce jest wiecznie chory wiec siedzi w domu i staram sie mu organizowac rozne zabawy (ale te stacjonarne go średnio interesują, najchetniej by pogral w pilke rozwalając coś na mebklach, albo poskakal ze stolu na dywan... a matka zabrania) no i zajęcia odpadają no bo jak mam go brac jak antybiotyk łyka.

hm to trudno coś doradzić...ale na pewno musi być jakiś sposób. Może warto się jakiegoś dobrego psychologa dziecięcego poradzić.

No nie wiem,czy kazdy przypadek jest nagly . Przed nami byla dziewczynka na zdjęcie gipsu,chłopiec z bólem palca u nogi,dziewczyna na zmianę opatrunku . Nie widziałam,żeby ktoś mdlał,czy zwijał się z bólu,nie widziałam też żeby komukolwiek poza moją córką lała się krew .

wiesz z czym przyszli inni to chyba Cie jednak wlasna corka az tak mocno nie zajmowala. Grubo tu przesadzasz. Jak sie siedzi w kolejce z takim naglym przypadkiem to raczej nikogo nie interesuja schorzenia i problemy innych osob.