nawiedzony dom?

Wiecie jak sie ogrywa zombie? STAJE się zombie i tyle. Musisz być zombie na zombie i koniec. A czasem dzieją się tak dziwne rzeczy w związku z zombie, ze coś strasznego. I wiecie jak sie Polacy znaleźli w Holandii? Z TAKICH RZECZY. I oni się poobrażali że nie chcą ich do mieszkań. Po zombie się NIE MIESZKA. Po zombie zostaje wyburzyć dom i wynieść się gdzieś indziej. Ja już mam 3 wolne mieszkania w Holandii - tego Kevina też to mieszkanie z zombie ojca - jak chce o nie stać to proszę bardzo. Normalnie to jest mieszkanie już do zaplombowania. Ew. wyburzenia. No własnie - czy tak jest? Ja uwazam , że nie i tyle. Że nie trzeba wyburzać, można otworzyć , ale musi być bardzo silna wiara i tyle. Katolicka i nic więcej. I to, że tyle mieszkań stoi pustych to jest po prostu skandal z jednej strony, a z drugiej wiecie myśleli, że Polacy im pomogą. I mówili chyba - wy się cieszcie, że nie mieszkania, wy niczego nie rozumiecie chociaż wiecie ten Stanisław August Poniatowski to moim zdaniem do roku 1970 wyrzynał sprzątaczki w szkołach i na uczelniach też. Na jakiejś uczelni chyba nawet profesorów wyrżnął i po tym się skończyło. Pasuje mi że z 20 lat poświęcił na to bo to pracowity człowiek był. I póżniej było 10 lat spokoju i w 1981 czy przypadkiem nie na UŚ wyrżnął profesorów i pózniej sprzątaczki w podstawówkach. I po 1990 było cicho, jest 2011 powinien znowu przyjść - zacznie od podstawówki. Znowu to samo - spodnie , brak koszuli i siekiera. I powyrzyna sprzątaczki. I takie coś zrobił w Holandii w 1 szkole tam gdzie chodził I BRATOWA - no która bo są 4 bratowe i tyle. Tak Holandia wpuściła islam. Takie rzeczy to są. No ale... i tyle. Zobaczcie bez KK jeden islam i zombie - nic więcej i tyle. I kto to wpuścił? Czemu to jest takie? Ja wiem czemu ale nie napiszę i tyle. Czy zrobili dobrze czy żle? I wiecie - Kościół się bał tego Stanisława Augusta i nie wiedzieli co z tym zrobić, olali - jak to nasz kościół, poszli Analizą sie zajmować. KTÓRA? powiedzą im w Holandii - oni mieli swoją i koniec. I jacy są - te lesby brata WON bo stoją o Hitlera to miały stać o kościół jak Polki, ten przynajmniej stoi o zombie, to one miały stać, nie chcą. Po co komu Hitler? Takie rzeczy. A po co komu zombie? Zombie może być. Przynajmniej jest więcej pustych mieszkań. I wiecie - ostatnie zombie jego to uciekł w przerażeniu, wszystko fruwało. To nie zombie - to jest gorsze niż Analiza - niech przyjedzie ten polski kościół. Jakieś filmy kręcą o Analizie - a to? Co tam sie działo w tym mieszkaniu. I wiecie ten brat mnie tak nienawidzi, że nawet MARZYĆ nie moge o tym, żeby sobie to mieszkanie zasiedlić. Bo ja bym sobie je zasiedlić. On może mieszkać w tym RPA a ja w tym i tyle. Tam i tak nikt nie będzie chciał mieszkać. A ja bym mu wyczyściła jego mieszkanie, a swoje na pewno. Za moje oceny w sredniej to drugie mieszkanie mi się należy, za literkę R i tak dalej. I wiecie ci Holendrzy jeszcze by mi wybaczyli bo też to takie MIŁOSIERNE wypalać kogoś petem. Miał mi przyszyć brodę i penisa i tak mnie zniszczyć , że sie wydać nie chcę. No właśnie wiecie gówno racji miał. Po prostu nie bez kasy. A w tym mieszkaniu leją ze mnie? To na kasę. No nie - mieszkanie to czynsz by mi płacili, a ja bym to TYLKO WYNAJĘŁA, a mieszkałabym w domku czy z innymi , żeby nie było, że się izoluję, czy czuję sie lepsza. NIE O TO MI CHODZI. Po prostu kasa za czynsz i nie ma zombie. Nie ma prawa wejść. Jak się mieszkanie zdezynfekuje odpowiednio. A jak przyjdzie zombie to czynsz odpada. Ale ono i tak jest wygaszone, głowy nie odrąbie, , najwyżej przyjdzie sie położyć wyspać. I wtedy się je oknem wyrzuca , najczęściej włazi po piorunchronie choć NIEKONIECZNIE i tyle. Takie rzeczy. No i ode mnie byłoby normalnie. Przynajmniej w tym 1 mieszkaniu, ale czynsz mój. Bo to było mieszkanie po zombie. Czynsz do urzędu miasta i mogę być wiecie. No - ja im popatrzcie mam czyścić mieszkania po zombie. I jeszcze im kasę dawać. Naiwna nie jestem aż tyle. Zobaczcie. I chyba gotowaniem się ogrywa zombie też bo zombie nie je, najwyżej rozmawia. Przez to nie umieli wyrzucić dzieci Naomi bo gotowały. No ale co one gotowaly? No jakaś zupa była. I wiecie - ten brat do tego czasu ten opłatek mu działał, a po tej zupie od zombie, od tych dzieci - ograły mu oplatek ZUPĄ GRZYBOWĄ wiecie, że zbierają grzyby i jesienią te grzyby są i tyle. No i ja zbierałam grzyby w I firmie i mu przywróciłam ten oplatek i zaś on może być. Ale wiedziałam skąd on jest ten brat. I może ogrywać i jak z głową to się odrywa głowę. Odrąbuje się i się mówi - spadaj bo ci odrąbie szatanie. I 3 razy się mówi jak nie chce wyleżć z łozka i jak się nie zbierze - i wtedy się odrąbuje głowę jak ma. Zazwyczaj ma. Po prostu budzisz się w nocy czy cos a tu ktoś obok ciebie. Okno może być zamknięte lub otwarte. I teraz chyba sprawdza się drzwi wiecie czy są zamknięte. Otwarte? Trzeba iść i zależy która godzina - zombie to 00-2oo - najlepiej wyjść i do 4.00 gdzieś posiedziec. Przyść należy za 2 -3 godziny. Czy tam cos będzie w tym mieszkaniu? Nie wiem. Chyba ludzie tez tak robili, a przychodzili wszystko splądrowane, całe mieszkanie do remontu. Na poczatku chyba normalnie, a pózniej nie wiem - nie wiem czemu tak splądrowane mieszkania zostawiali. I nie wolno stać w Holandii o mieszkanie bo 1 zombie i wszystko możesz mieć do wymiany i tyle. Całe życie zniszczone, wszystko przez zombie. I dlatego ludzie wolą żeby im łeb odrąbało niż takie coś wiecie. Gdzie się tu wynieść i tyle. I w sumie zobaczcie - mieszkanie puste powinno zostać. Co tu robić? A jak przyjdzie i odrąbie łeb? I to nikt nie wierzy w takie rzeczy - bajki , morderstwo - i są nawet zdjęcia, że normalne brody mają kobiety po śmierci i wyrasta im penis. Z dnia na dzień, z godziny na godzinę. I Kevin jeszcze reaguje na zombie, wierzy, ale tylko z powodu tego ostatniego i to jeszcze go uratowały 2 laski jego, że tak napisze, a resztę kto uratuje. I w ogóle się ich nie bał w sumie, nic z tych rzeczy. Ludzie myśleli, że sie bał. A on sie zapytał tej jednej - co jadła jakies dziwne coś na talerzu - a własciwie co ty jeszcze? To jakaś zupa jest czy papka czy co. To śmierdzi jakbyś to wyciągła z kibla. - No wiesz co - w sumie masz racji. Z kibla tego nie wyciągnęłam. Po prostu nasrałam na talerz i jem swoje własne gówna. Bo jak to powiedzieć. Coś trzeba jeść. No i Kevin powiedział - smacznego i UCIEKŁ. I nic go nie zainteresowało to obok co się dzieje - to SYMULACJA, a to nie była symulacja? I tak się znalazł przy jedzeniu, ze jedno zombie jadło swoje własne gówna bo tacy są holendrzy. Żeby im się rolnictwo opłacalo to jedzą własne gówna. I tak wolą niż żeby ktoś im stał. To niech to mówią. I z tego im się opłaca jedzenie. I wiecie dlatego tego brata nie lubią bo nic mu nie umieją zrobić przy tym jedzeniu. Kto rządzi? On bo by nie zjadł swoich gówien, żeby sie zarcie opłacało. A ja bym zjadła. Nie wiem jakbym to przeżyła ale no nie jako człowiek. A jako człowiek? A czy ja jestem czlowiekiem? Ja nie wiem. Nie za bardzo mi to wygląda. Gdzie ja mam jakieś uczucia po tym wszystkim? W dupie. Dosłownie :(

Ta ostatnia firma to mnie się wydaje dom jest po przejściu zombie, tam pasuje wszystkim łeb oderwać i nic poza tym. Jakimiś gejami się tłumaczą. Całą rodzinę jebnęło , a mnie nie chcą bo satanizmem sobie radzą. Nie - satanizm nie działa na zombie. Tylko KK i też z rozumem bo skończysz jak Analiza jak głupi tam jesteś. Albo jak ja i tyle. Ale to wina państwa jest. A ten ostatni domek niech się boi bo byli wredni, zniosło ich na KOMPLETNE iluzje - własciwie powinni się wynieść, dom pusty, a jak im ktoś tam przyjdzie i wrąbie to wiecie - to nie moja wina. Poniatowski się dowiem. Nie - ta rodzina co tam mieszkała, że to ich do zasiedlenia przez... no właśnie - kto tam mieszkał i co tam sie stało? I to powinni sobie pociagnąć bo przyjdzie pani Poniatowska albo przyjdzie jeszcze inna osoba, ta co jadła swoje gówna. Ja dziś się pozbyłam tej osoby. To jest własnie Kevinek - ile osób przez niego ma urwany łeb to szkoda gadać, a reszta? Bo się wiecie wszyscy na mnie zmawiali, nie mieli rację. Nie mieli. Nie mieli z nim trzymać. Ja się za nikogo nie chciałam wydawać. Nie - że w ogóle. Tylko teraz, w tym momencie. Przecież jakieś dziecko jeszcze mogę urodzić. I tym ostatnim zombie Kevina ogrywam ten ostatni domek. Tam chyba mieszkał dyrektor banku z rodziną i skończyli wszyscy bez głów, na to są Polacy, ale sprzedać -nie chcą. Jedyny powód. Wcześniej jeszcze ogrodnictwo to chcieli zabić właściciela - on chyba też stoi o zombie bo tak pasuje i tyle. A ja jeszcze mi urząd zostaje i czynsze. I ja zawsze będę w mieszkaniach i czynszach bo sie nikomu nie dałam i tyle. Mogę zacząć już teraz - zobaczcie jak po mnie jest czysto w mieszkaniu. Nic nie ma. Idealnie jest, a dalej niech się robi CO CHCE i tyle :(

Ja przed samym zaśnięciem słyszę westchnięcie(mimo że jestem sama) a przed samym wstaniem -chrapanie(pomimo tego że śpię sama) a co napisałaś to Dusiołek więc po prostu nie możesz pokazać tego że się boisz (lubi strach) powiedz swoimi myślami że go lubisz i nie śpij na wprost i warto poszukać przyczyny bo raz miałam taką wizytę i rak mi wyszedł na szyi

Bo wiecie po zombie nie pasuje sprzedaż tylko wynajem, a w tej firmie mają złudzenia. Jedynie, że byli czarni ale dyrektor banku z rodzina. Nikt mi nic nie powiedział. I wiecie niech ich wyrżną i tyle mnie to obchodzi. Niech im Kevinek pomoże bo czarni to wiecie wszystko może sie zdarzyć, a chyba mieli opinię, że jedli swoje gówna, żeby zarobić bo nigdy śmieci nie było i cos przyszło i odrąbało im łeb. Zombie mówili. No właśnie... kto to był? I tyle. Zombie. To niech im pomogą Holendrzy i tyle. :(

Popatrzcie - ode mnie w tym ostatnim domku mają święty spokój, a reszta? I tak dalej i tym podobnie... :( I ja mam anglistkę w Polsce więc mnie nikt rady nie da i tyle. Ja to mialam wiedzieć wiecie. Nawet tyłka bym nie ruszyła. Nic z tego i tyle :(

Ktoś mi powie - wszyscy Holendrzy sa tacy sami. Wszyscy. No nie wiem...nie zamierzam sie dowiadywać i przekonywac o tym. Nie zamierzam. Zamierzam w dzień okno otworzyć, w nocy raczej przymknąć bo idzie październik i tyle. A dalej listopad i grudzień i tak mnie potraktował własny brat, a wlaściwie 2 bracia. Niezłe. Wolą jest gówna swoje niż o mnie stać. To niech zjedzą bo mieli stac o mnie i tak się żegnamy w sumie na zawsze. To nie moje wartości. Bo wiecie nie może być przepływu pracowników, nie może być normalnych kontaktów, świat to jeden burdel - jeden w ogrodnictwie, drugi w PRAWDZIWYM burdelu - a ten jest nieprawdziwy. Przez to o to ogrodnictwo nie stoi nikt i tyle. I tak sie żegnamy - oni jedzą swoje gówna żeby ograć zombie ja jem swój obiad. Bo tak sie JEDYNIE ogrywa zombie, że się je własne gówna i pije własny mocz i to jest mój brat na mnie, ale nic mi nie zrobi bo nie umie. Bo NIEPASUJE mi odrąbać głowy za to co piszę o Holandii. Za te 3 samobójstwa mu powiem? Chyba 50 i tyle :( No ale takie zycie i koniec :( Ja sie przejmę nawet 1 samobójstwem bo w końcu bylam zbłąkaną owieczką, a teraz już ciut mi lepiej choć takie to wszystko OHYDNE nadal. A reszta? Niech sie martwi o siebie. I tyle :(

owieczko nawet tu żeś się dostała...?

Wiecie w tej ostatniej firmie są poobrażni że domu nie mogą kupić bo JEDYNIE , że dyrektor był czarny i to wszystko. Szpitala psychiatrycznego sie dowiem i że pewnego dnia cos przyszło i odrąbało łeb jego rodzinie, a on się powiesił bo nie dostał pensji. To miał iść niżej mieć większy dom, nie wiedzą o co chodziło - nie wiedzieli. Bo pasowała mu budowa i taki koniec. I po tej tragedii - powiedzą nie było żadnej tragedii - wynajęli dom Polakom - sąsiedzi, polskiej firmie i tyle. I zrobiło się cicho. Już wcześniej było cicho i nikt też nie rozumiał czemu i tyle. No ale...podobno było tam jakies auto i tak dalej... i wiecie ja musiałam mieszkać w tym domku? Ale patrzcie - nie pasuje MNIE sprzedać tego DOMU? Pasuje. Czyli? I tak dalej. I dlatego mnie tam dali. Bo dzięki mnie dojdą do tego co się tam stało. Nie doszli i mnie pieprznęli to mieli poczekać. A teraz ja ich nie znam za to co mi zrobili. I TEMU SĄ KODY do drzwi bo się ogrywa zombie tak. Drzwiami nie może wejść bo nie zna kodu. Okna trzeba strzaskać. I tak dostali ten domek powiedzą, a wcześniej był na klucz. Ciekawe kto im to powiedział i dlaczego i takie świnie. A ten Patryk z amazon.de o co stoi? Chyba tez o zombie. Ło jakie to zera wszystko i tyle. Szmaty. I do mnie że oni przecinek, a ja dwa i zera i jedyne. Jak już to siano i se tam siana napcham i robię z siebie klacz i koniec. Tak jak Poniatowska. Bo ja się osmieszam stojąc o stała pracę w Holandii. Nie - ja sie nie ośmieszam. Po prostu musi pasować, a że nigdy sie nie dostanie to wiadomo. I wolę se tam napchać siana niz jeść swoje gówna i robić dzieci nie wiem czym penisami ich. Se wolałabym sztucznego wsadzić i dzieci nie mieć niż mieć dzieci z takimi zerami i patrzcie. Na nich tylko se siana trzeba napchać i gra. I najeść się trawy albo siana i tyle. I koniec. Reszta to jedno porno i tyle. Ten Patryk chyba tez pornole kręci. FUj. I widzicie - tylko kasę chciałam żeby być archeologiem na wschodzie. Reszta uwazałam bez znaczenia. I co? Nie miałam racji? Co wy.100%. :(

Więcej tu : http://29ab.skroc.pl ! Warto wejść i przeczytać co dalej będzie . . .

Wiecie co po tych listach dochodze do wniosku, ze najważniejszy penis w Holandii to penis mojego brata a w Niemczech tego drugiego i tyle. Bo każdy w okolicy oglądał jego wzwód w wieku lat 15. Już wtedy miał kamerę i kręcił. Wiecie co - dajcie spokój i tyle. On się tam czymś przejmuje. A co mnie obchodzą ich penisy. Oni są chorzy na łeb dla mnie i tyle. Zarobić i koniec i tyle. No i co? I 4 martwe dzieci z tego penisa. Ale dzieci są - wszystkie martwe. Dajcie spokój. A zycie? I tyle :(

Ale wiecie tak miało być - tego Kevina wciągnął Polak i tyle. I jak on mogł zrobić co takiego. Ten Polak. Mnie się to w głowie nie mieści. I jak ten Kevin tego żałował. I tyle. I pewnie sprzedadzą Polakom ten dom i ...po mnie, że nie chcę na stałe być w Holandii. A JĘZYK? A holenderski? Tego nie ma. Bo wiecie - ja się nic nie zmieniłam za ten rok. Jedynie, że zrozumiałam jak ważny jest pet, ani seks, ani dziecko nie są tak ważne jak papieros. Ale ogólnie nie pali nikt. I tyle :(

Patrzcie i jakie jest życie - siada baba na penisie faceta, ktory stoi i zrobi to jedna i ma całe zycie ułożone i tak dalej, nic sie nie dzieje. A zrobi inna i wszystko zrujnowane. A ten sam uczynek. Tak skomplikowane jest życie i tyle. I życzę bratu żeby powtórzył swój wyczyn z carycą i Iwonką i wtedy będzie mu pasowało kupic dom bo tyle ma kasy tylko siedzi cicho, ożenić sie i mieć dzieci, a tak to nie. Bo pomysł miał od ojca - przyśnił mu się. I wiecie gdyby nie pewien Polak to już siedzi i tyle. I koniec :( I tyle :(

I zobaczcie gdyby nie Pan Jezus i Stanisław August Poniatowski to mogę sie wpoeiesić teraz. Tyle miałam racji, że walczyłam o rodzinę, a przecież mam studia. No a kto płacił? Ale uczelnię skończylam. Ale za darmo? No przecież placiłam za akademik. No tylko tyle. Reszta była za darmo i miałam się nie dać. To mieli placic za studia i bym miała studia bo tak nie mam. A w akademiku chcieli mi urwać głowę, a ja nie mogłam wrocić do domu. A co?Nie wolalabym wynajmować? Przestańcie. Po prostu tak mnie nienawidzi rodzina i muszę o nich stac i tyle. Nie wiem czemu - bo nie dostali za mnie ani grosza, a musieli płacić na studia bo tak pasowało. I ja sie miałam powiesić i nie iść na te studia. W sumie po 3 klasie podsatwówki i tyle. Bo kiedy? Po tym śnie o Lucyferze? Może i chcialam? Nie wiem... może żałuje, że sie nie powiesiłam. Kto wie? I chora byłam i wszystko. Tak się balam że się potępię. Ktoś mi miał powiedzieć - nie potępisz się , a taki sen całe życie do dupy. I nikomu żle nie zyczyłam, ale male dziecko 8 letnie i sen o tym że Lucyfer liczy na patyczkach. NO wiecie... może mieli odrabać mi po tym łeb bo chyba nie liczyłli, że zarobią. A oni się nade mną zaczęli znęcać i tyle. I znęcają do dziś i tyle.MOJE ZDANIE.

jeżeli nadal masz ten problem i chcesz spróbować go rozwiązać, napisz do mnie na arek.ptghMAŁPAymail.com nasza grupa zajmuje się takimi sprawami, nie pobieramy zadnych opłat, pomagamy za darmo, pozdrawiam

Doświadczyłam czegoś podobnego...w nocy prawie zasnęłam, a tu drzwi trzaskają ze strasznym impentem(pomimo, że wcześniej były zamknięte) poszłam się napić, nalałam sobie mleka i już mam brać szklankę do ust kiedy w szklance zamiast mleka widzę krew...wypuściłam ją z rąk i pobiegłam do łóżka...to NIE BYŁY omamy! Rano znalazłam tam stłuczoną szklankę(tym razem z mlekiem, nie krwią). I sama nie wiem co ci poradzić niestety :(

no to niezłe miałaś nawiedzenie :O

Po co ktoś podbija topic sprzed 4 lat? :o

nie wiem :O ja tylko wyraziłem moją opinię

Ja nigdzie tu nie widzę napisu ,,nie można nic pisać w 2015'':D

Na Twoim miejscu zapytalabym wrozki czy dom jest nawiedzony. Podaje Ci namiar do mojej: tarocistkasofii@wp.pl

Temat stary, ale powiem Wam, że mam to samo, kiedyś bym się z tego śmiała jakby mi ktoś opowiedział,ale teraz sobie nie żartuję. W moim domu rodzinnym ewidentnie jest jakaś energia i to najprawdopodobniej zła, skrzypienie, różne dźwięki nocą to norma - wcześniej zwalałam to na stary dom, chociaż działy się też inne podejrzane rzeczy, ale po tym co ostatnio się działo to już jestem pewna, że to nie jest normalne. Przez kilka nocy słychać było stukanie miarowe po trzy, cztery stuknięcia, jakby ktoś pukał do drzwi (oczywiście nikogo tam nie było), raz poruszanie klamką drzwi z dołu jakby ktoś nią szarpał. Takie dźwięki były słyszalne około 3 w nocy. Innym razem ze stołu kuchennego spadł nóż na sztorc mimo że nikogo nie było w kuchni i nie było przeciągu, bo to czas upału i trudno było w ogóle jakiś podmuch złapać a co dopiero taki, żeby duży nóż zmiotło. Tego samego dnia usłyszeliśmy z rodziną hałas w piwnicy i jak tam weszliśmy, okazało się, że potężna szafa sama się otworzyła i wypadł z niej stos ubrań tam położonych. Ale to bym jeszcze sobie wszystko zdołała racjonalnie wyjaśnić (a raczej wmówić) gdyby nie fakt, że bliska mi osoba doświadczyła w mojej obecności w nocy bardzo, ale to bardzo dziwnego czegoś, powiem szczerze, że chyba nigdy w życiu nie byłam tak przerażona jak wtedy, wrzaski nieziemskie, miotanie przedmiotami i potworny strach, panika przed czymś "złym". I to też miało miejsce o godzinie 3. Dodam że jest to jedna z najbardziej racjonalnie myślących osób, jakie znam, która była praktycznie niewierząca i niebojaźliwa, po raz pierwszy widziałam tego człowieka w tak fatalnym stanie. Oczywiście są na to wyjaśnienia logiczne ale do mnie przemawiają przede wszystkim to, co słyszałam i widziałam i reakcja tej osoby, która nawet modlitwy egzorcyzmujące nazajutrz odmawiała i przez kolejny tydzień prawie oka nie zmrużyła, tak była przerażona.

Te uderzenia w drzwi to może tylko ptaki czy gałęzie ale z tą klamką to mnie zdziwiłoO.O. Może poprostu jakieś bahory robią z ciebie sobie żarty niewiadomo czemu. Noża ani szafy wyjaśnić nie umiem. A te wrzaski w nocy to znowu bahory ;D. Nawet jeśli by się okazało że to duchy u wszystkich na tej stronie straszą(u mnie też niestety:() mam taką radę:nie zwracać na to uwagi to się to coś wtedy znudzi i przestanie bo jak będziecie się bali wtedy to zło będzie czerpać satysfakcję

Zainstaluj w całym mieszkaniu kamery i udostepnij transmisję na żywo, coś jak ta poznańska rodzina: http://poznan.eska.pl/newsy/zycie-poznanskiej-rodziny-na-zywo-w-internecie-kamery-sledza-ja-24-godziny-na-dobe/77734 Zadbaj by oglądało Twoje mieszkanie dużo ludzi na żywo przez internet. Możesz być pewna że wtedy te zjawiska i odgłosy ustaną.