kafeterianie-jak sobie wmowic ze nie lubi sie slodyczy kiedy...

jestem na diecie a w szafce 5 czekolad:o

zrób sobie z tych czekolad takiego grubego i długiego kała, żeby wyglądało jak prawdziwe gówno. Ja bym kijem nie tknęła :D

pomogło? czy może rzucić lepszy nowatorski sposób? he?

wole ich nie ruszac:o ale kusza

ano:o

ja poprosze ten nowatorski sposup

czekolada psuje zeby jem cale zycie slodycze i nie mam zadnych dziur, zeby w swietnym stanie (slowa dentysty). Moim zdaniem nie da sie. Jedyny sposob to pozbycie sie tych czekolad, bo inaczej ciagle bedziesz o nich myslec. Ja np. mam ptasie mleczko w chacie i ciagle chodze do kuchni i podjadam je:O

nie da rady sie pozbyc nie mieszkam sama czekolady sa tez dla rodzenstwa nie moge ich wyrzucic zreszta dokupia sobie nowych jakby cos:o

no to niech trzymaja u siebie, abys nie wiedziala gdzie sa. Dla mnie odchudzanie sie (czy po prostu nie jedzenie slodkosci) w momencie kiedy w domu sa slodycze to tortura.

to nie przejdzie juz kiedys prosilam o chowanie slodyczy to z ryjem ze chowac nie beda:/ nie nie odpada