czy ludzie sądzą po pozorach - czy to możliwe, że...

jeśli do pracy ubieram się ciągle w jeansy a inne babki się ciągle przebierają to one mogą uważać mnie za kogoś biedniejszego? Dodam, ze praktycznie wcale nie noszę biżuterii..

tak moga

Gwiżdż na inne babki, zwracaj uwagę na płeć przeciwną bo oni mają gwizdać na Twój widok

ale tam płci przeciwnej nie uświadczysz w tym zakonie :o

no tak, ale ja pracuję wśród pań, które nie błyszczą wykształceniem, tylko raczej dostały się tu po znajomości i widać, że się lubią przebierać. A ja sie ubieram zwyczajnie...

A co w tym złego że uważają Cię za biedniejszą ? Czemu się tym przejmujesz ?

w zasadzie wpakowalam sie troche w kanal :o Do tej pory pracowalam zadaniowo i co inego sie liczylo, raczej umiejetnosci, tylko jak juz sie zrobi robote to czlowiek widzi, ze w stadzie nie tylko o to chodzi... mi sie wydaje, ze one mysla, ze jakbym miala rzeczy to bym nosila a ja po prostu za leniwa jestem na strojenie sie :/

Facet39:) - przejmuje sie, bo mam przelozona prymitywa bez szkol, ktora doszla do swojego stanowiska na plecach takich jak ja i od poczatku mną pomiata. Robi to tak wyrafinowanie, ze trudno by jej bylo udowodnic przed sadem, ale robi. Wydaje mi sie, ze moj wyglad ma tu znaczenie. Piszę- to jest prymityw, dla którego mój profesjonalizmliczył się póki mogła mnie wykorzystać i wydaje mi się, że ta baba uważa mnie za słabszą, bo myśli, że jestem biedniejsza przez to, że zarabiam część tego co moje mniej wykwalifikowane, przyjęte po znajomości koleżanki w dziale :(

Przełożona wie ile zarabiasz ? Z tego co doświadczyłem w życiu, jak ktoś lubi pomiatać innymi to zawsze próbuje. Myślę, że wygląd nie ma tutaj największego znaczenia. Jeśli masz wredną i trudna szefową, to niestety tylko zmiana działu firmy, lub czekanie na zmiany w firmie (zmiana szefa). Szef ma nad tobą przewagę i trudno go zmienić. Jak chcesz, podaj jakiś przykład jej zachowania i twoja reakcję - może coś wymyślimy razem. Jak lepiej zareagować ...

ona wie ile zarabiam. Mam najlepsze po kierowniku kwalifikacje w dziale [ona jest jeszcze wyzej]. Przyklad zachowania? Firma zatrudnila mnie po tym, jak byly zaleglosci z powodu braku osoby na stanowisku, dzieki czemu pensje z 1,5mies.dostala w formie premii. Wyciagalam zaleglosci robiac 2mies w miesiac a ona w tym czasie przy osobach postronnych (w pierwsyzm miesiacu pracy)mnie karcila, ze za wolno pracuje. Potrafi powiedziec, ze wszystko robie zle (tez przy kims z innego dzialu), choc to nieprawda.

za te prace dostalam 1/3premii innych osob, chociaz ilosc pracy byla taka, ze moglam dostac 2x tyle premii, no ale przeciez wiadomo, "nowy to od razu nie moze byc na prawach starego pracownika". Tyle, ze za to co mam w cv firma placi 2 innym osobom zatrudnionym na stale...itd itd. a ja mam najmniejsza pensje.

ja jej odpowiadam zgodnie z prawda, ze wyciagnelam duze zaleglosci, ze to nieprawda ze wszystko robie zle (jesli mowi, ze robie zle)albo ze nic nie robie (jesli mowi mi, ze nic nei robie). Oba po prostu psuje atmosfere w zespole niszczac mnie. Obrzydza mi prace.

wróć : 1/4premii nie 1/3 Wiem, ze nie wygram z przelozonym, ja tylko mialam nadzieje, ze moze nie bedzie wielkiej milosci miedzy nami, ale skoro ta osoba ma wymierne korzysci ze mnie to mnie nie bedzie niszczyca, ale widac, jak brudna robota juz odwalona to mozna robic bezkarnie z pracownikiem co sie chce.

to zlaezy czy w jedne jeansy czy je zminiasz ;-p a co cie obchodzi czy cie uznaja za biedniejszeo w koncu jedna foirma to zarobki mniej wiecej tesame prawda?

zmieniam, jasne ze zmieniam :D ps. zarobki kolezanek sa min 50% wyzsze niz moje

zmieniam, jasne ze zmieniam :D ps. zarobki kolezanek sa min 50% wyzsze niz moje

jedyne co jest stale przy tym jak znajduje prace bez znajomosci to to, ze inni na tym samym stanowisku zarabiaja min.50% wiecej niz ja. Podejrzewam, ze to jest glowna motywacje do zatrudniania mnie.