Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

taka sobie ona.

FAŁSZYWE OSKARŻENIE- o kradzież, co zrobić???

Polecane posty

Witam, właśnie dostałam od szefowej nie miły telefon że zadzwoniła do niej klientka że około 2,5 miesiąca temu ja ukradłam jej krem na odparzenia. Oczywiście pracuję w firmie sprzątającej. nie mam pojęcia co z tym ,,fantem,, zrobić, taka zła opinia o pracowniku może zniszczyć firmę. Nasuwają się również inne pytania, dlaczego zgłosiła taką sprawę po 2,5 miesiąca??? Skoro twierdzi ,że tego cholernego kremu używa codziennie!!! Chcę pojechać do tej ,,babci,, i poprosić żeby mi w prosto w oczy powiedziała że ona tak uważa. Co więcej od tego czasu wiele innych dziewczyn było u niej w domu sprzątać...Oczywiście szefostwo, powiedziało ,żebym całą sytuację olała..oni mają do mnie pełne zaufanie, a po za tym u starszych ludzi już różnie może być z pamięcią. Głupia i niezręczna sytuacja, a na dodatek nie mam pojęcia jak z niej wybrnąć... Proszę o rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremooweczka
Tak, tylko ona nie ma żadnych dowodów na to co mówi. I skoro Ci powiedzieli, że masz się nie przejmować, to się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Pracujesz pewnie na czarno, języka nie znasz... Trudno będzie udowodnić, że starsza kobieta ma zaniki pamięci i Altzhaimera. Jeżeli szefowie ci ufają, tym razem daj sobie po prostu spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wlasciwie o co ci chodzi
skoro szefostwo nie robi z tego afery i mowi zebys sprawe olala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona_snem--tak właśnie myślę ,żeby jechać i porozmawiać w obecności szefostwa z nią... Oczywiście że szefostwo nie robi z tego żadnego problemu, tyle że mi samej osobiście taka obraza się nie podoba i chciała bym wyklarować sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremooweczka
Popieram, jak tak strasznie Ci to wierci dziurę w brzuchu, to wróc tam i wyjaśnij. Ja bym dała spokój jakbym nie miała nic na sumieniu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olejjjjtooo 🖐️ widać że babcia zbzikowana i wymyśla głupoty bo chce firmę na krem naciągnąć im bardziej się będziesz tym przejmować tym bardziej będziesz winna 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zadzwonił do mnie szef i powiedział, że starsza osoba ..coś jej się ubzdurało po 2,5 miesiąca. żebym dała sobie z nią na luz, a konfrontacja nie ma sensu, ponieważ ja jestem w ciąży i on nie będzie narażał mnie na stres. Ponad to stwierdził że ma tak duże zaufanie, że prędzej z niej zrezygnuje jako z klienta niż miał by mnie oskarżyć. Więc ulga wielka, ale żal zostaje za fałszywe oskarżenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kremooweczka
No co Ty, nie płacz, pomyśl o dzidziusiu. Czasem i tak się zdarza, ale widzisz, że są ludzie, którzy doceniają Ciebie i Twoja pracę, więc już poprosimy szeroki uśmiech:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem dlaczego tak przeżywasz :O ludzie są złośliwi i tyle - pamiętaj że mieszkasz w Polsce - tu każdy Cię w łyżce wody utopi - także nabierz nieco dystansu bo inaczej wykończysz się nerwowo -🖐️ zwłaszcza jak pracujesz z ludźmi - zresztą - spójrz na kafe - tutaj jest niezła próbka tego o czym mówię :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektorke---oj, ja jestem w Szwecji, może dlatego oskarżyła że jestem Polką. ...ale już nie ważne..dobrze się skończyło wszystko... A ludzie czy to Polska ,Szwecja czy inna narodowość to będą złośliwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ACHHHHHHH...to faktycznie iunna sytuacja.... złośliwa stara pierła chyba nie lubi imigrantów :O :O :O 🖐️ tak czy siak - jak szef mówi że CI wierzy - to VERY GOOD! i tego się trzymaj - każdy Twój ruch WBREW JEGO weoli i załątwienie tej sprawy face to face podważy o zaufanie.... także BROŃ Boże tam nie jedź - i tak gówno załatwisz - i taka jest prawda - 🖐️ możliwe że już wcześniej miał od niej dziwne telefony w różnych sprawach - i Ty o tym nie wiesz... stąd traktuje ją przez palce 🖐️ zapomnij o tym i martw się o dzidzię ❤️ ps. pochwal się potem jak się urodzi ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalaputka
ale ty masz problem ,nie wzielas to ok ,jezeli firmie zalezy na jej dobrym wizerunku to powinna wyslac przedstawiciela i zrekompensowac jej strate kwiatkami i i pudeleczkiem kremu toz klient nasz pan wezcie pod uwage ze babka moze miec skleroze a wystarczy ze poda dalej cynk i twoja firma straci sporo na tym odejda klienci,itd ....pracowalam przez rok na sklepie w ochronie mielismy klientów szczególnego rodzaju tzw złote panie bogate które po zakupieniu calego wózka zakupów potrafiły schowac do kieszeni jakis drobiazg np-czekolade ,pieprz,mala torebke kawy ,gume do zucja ,tic-tac itp oczywiscie mielismy polecenie nie interwencji w takich przypadkach do tej pory nie wiem czy potrzebowaly troche ryzyka,adrenaliny czy byly to kleptomanki a morze traktowaly to jako rodzaj sportu przecierz stac ich bylo na wszystko bo przyjezdzaly takimi furami ze glowa mala !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektorke--jak tylko urodzę założe nowy temat na kafe... naprawdę dziękuję za miłe słowa. Wiele mi dały, może tak sobie wziełam do serducha głupią sytuację przez ciąże i hormony szaleją?? hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie... pamiętaj że jeśli pojedziesz to tylko sobie napsujesz reputacji: 1. nie posłuchasz szefa, co jest beeeeee 2. i tak gówno załatwisz z babcią , bo pewnie po szwedzku słabo mówisz a ona ma już i tak ustaloną opinię 3. wszyscye pomyślą, że skoro tak przeżywa to musi być winna 4. osoba niewinna powinna wzruszyć ramionami - powiedzieć że to wariatka - tylko w grzecznych słowach - i OLAĆ sprawę 🖐️ także wiesz co robić 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona_snem--Niestety Szwedzi są przekonani że w Polsce dalej trzeba mieć karki na papier toaletowy...i nic nie daje rozmowa że w Polsce np. sklepy są lepiej wyposażone niż tu w Szwecji... Nie lubią tu obcokrajowców, nie ważne ,że ja chce tu żyć płacę podatki, pracuję legalnie itp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za to u nas uwielbiają obcokrajowców :D :D :D zwłaszcza Niemców, Rumunów, Zydów i ukraińców :D :D :D radio maryja przoduje w promowaniu zalet jakie ma ich obecność w Polsce :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektorke---babcię kretynkę już olałam, nie zamierzam do niej jechać, najważniejsza jest dla mnie opinia szefostwa. A oni podeszli do tego z uśmiechem i żartem....i kazali mi się odstresować, ze względu na małego lokatora w moim brzuszku. A przeżywałam całą sprawę, bo jak żyję tak nikt nigdy o nic mnie nie oskarżył, no może poza moim P. że mu łamię serce jak mu na coś nie pozwalam..hi hi. Doceniam wasze wpisy, uspokoiłam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście...jesteś pod okresem ochronnym - szwedzi mają bzika na punkcie dzieci - także nie dziwota, że Cię tak traktują :P powiedz szefowi że w Szwecji są drogie wózki dla dzieci ;) chyba zatrybi o co biega 😴 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektorke--- hi hi, jeśli chodzi o wózki dla dzieci w Szwecji kompletny razem z fotelikiem do auta kosztuje około 12tyś.sek, a swoją drogą wózek sprowadzam z Polski, a szefostwo jako że bardzo się z nimi zaprzyjaźniliśmy to sami zasugerowali że może to oni nam kupią wózeczek dla małego. Ale grzecznie odmówiłam, w Szwecji na wózek z ,,bajerami,, muszę pracować max 4 dni. i mam cudo z Pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa widzisz....czyli mam rację :D trzeba było brać ten wózek :P pewnie szef se wpisze w jakieś koszty nie zbiednieje - pewnie ma cały fundusz obowiązkowy na te sprawy - a tak to przebimba tą kasę :P :P :P BŁĄD!!!!!! i to duży :P trzeba było brać wózior mejd in słiden ;) ps. mnie możesz wysłać - ja tam nie pogardzę :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektorke---racja ,że by nie zbiedniał. Ale i tak przy każdej możliwej okazji go wykorzystuję jak i jego żonę, jak potrzebuję porządnego tłumaczenia z Se, na Pl. Jak mam ochotę na raki, to też, tylko do nich bo robią rewelacyjne ...hi hi, normalni życzliwi ludzie. A jak oni potrzebują pomocy, to ja zawsze chętnie pomagam. Tu pracuję jako sprzątaczka , niestety bez języka trudno o coś więcej, ale nawet w Se. Mam dalej olbrzymią wiedzę ,którą im służę, Może jak poznam język wrócę do tego czym się zajmowałam w PL??? oj marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×