Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kretynka do potęgi

chciałabym umrzeć, wiem żałosny temat

Polecane posty

Gość kretynka do potęgi

:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coover goust
nie ty jedna, a co? samotność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
ja też ale się boję :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostateczny koniec świata
ty niedziel nie bądź taki mądry, bo sam się boisz a chciałbyś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
boję się, że pójdę do piekła, albo moja dusza będzie się błąkać wśród żywych i nie będzie mogła odejść do wieczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koro
ja tez i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
powiedz w takim razie czego ty się boisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
po co w takim razie płodzą następnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
ja jestem egoistką i nie myślę o rodzicach, mają jeszcze inne dzieci więc dadzą sobie radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
ja cię popieram, dlatego ja dzieci mieć nie będę ostatnio powiedziałam to mojej matce po co mnie urodziła nie zastanawiając się że ja będę cierpiała, ona na to że wtedy dawali jakieś pieniądze coś jak dzisiejsze becikowe tak mnie wkurwiła że myślałam że ją pierdolnę ja się będe meczyć całe życie bo ona sie połakomiła na jakieś kurva pieniądze, które ja i tak przejadłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
nie wiem czy to było do konca na serio ale znając ja to mogło tak być, na pewno chciała mi dokuczyć ale wiem że ona i tak ma w dupie czy ja sie męcze czy nie, bo dla niej to jest ważne to że ona ma dzieci i jest spełniona, jej rola w życiu się wypełniła, żałosne podejście, dlatego nie obchodzi mnie co ona pomyśli jak się zabiję, może wreszcie coś dotrze o jej tępej głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolff
ale przed śmiercą pokazez tzytzki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
ja też nie pokażę, życie to porazka po całej linni zaczynając od prymitywnego poczęcia, poprzez poród, tyranie na swoje utrzymanie az do samej usranej śmierci, po której ciało zeżrą robaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
nie mówię że bezsens, choć może i nawet trochę tak myślę, ale na pewno męczarnia i więzienie, bo jestem więźniem nie dość że tego świata to jeszcze własnego ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
właśnie boję się tego, że po śmierci nawet się nie uwolnię, bo nikt nie wie jak to jest niektóre dusze podobno się błąkają i nie znajdują swojego miejsca, także nigdy nic nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile lat byliscie razem
ludzie kturzy popełniaja samobujstwo ida do piekła wiem bo chciałem to zrobic ale miałem sem ze jak to zrobie to pujde do piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
nie wiem o co ci chodzi :O kto ma mi coś zrobić? i co zrobić? podałam przykład , co ew. mogłoby się zdarzyć, nie znaczy że tak jest bo jak już wcześniej pisałam nikt nie wie jak jest naprawdę nie słyszałaś nigdy o tym że niektórzy kontaktują się ze duszami zmarłych? są różne informacje oczywiście nieportwierdzone, ale po co od razu tak twardo zaprzeczać nie dopuszczając do siebie innych informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_angelika
ja miałam wiele razy prorocze sny dlatego nie uważam ze to "tylko" sen idę śnić, tylko to na razie mi zostało, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile lat byliscie razem
ten sen był jak w opowiesci wigilijnej ale w tym snie to przyszło dziecko które utopiło sie jak miało 1,6 roku najpierw pokazało mi własny pogrzeb i jak ludzie mówili na mój temat \ a potem powiedział ze jak to zrobię to pójdę do piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zabijaj się kochanie
Tu jesteś potrzeba, pan Bóg tutaj Ciebie chce, tutaj i teraz. Jeśli się zabijesz, twoje zadanie będzie niedokończone, bo nikt nie może Ciebie zastąpić, Ty jesteś niezastąpiona, ile dobra przepadnie bez Ciebie! Warto żyć żeby zbierać skarby na tamten świat, to daje radość i sens życia. Teraz możesz jeszcze coś zmienić, potem będzie za późno, wykorzystaj tą szansę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten ostatni niedziel piiiiiiiiiiiiiiiii... piiiiiiiiii piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii pii piiiiiiiii piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu sie mylisz
nikt Ci nic nie zrobi bez Twojej woli, czyli nie wsadzi Ciebie do piekła czy do nieba nikt Ciebie nie zmusi do błąkania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu sie mylisz
po smierci traci sie wole Bezpośrednio po śmierci staje dusza przed Sądem Najwyższej Sprawiedliwości. Skończyło się bowiem niewyczerpane dotąd Boże Miłosierdzie. Kto przekroczy granicę życia, staje wobec Jego Sprawiedliwości samotny, nagi i czeka słusznego wyroku. Do chwili pogrzebu dusza nie oddala się jeszcze od ziemi. Są to ostatnie chwile przed podjęciem kary, czy nagrody, kiedy jej wolno jeszcze niewidzialnie krążyć wśród ludzi. Pod słowami do chwili pogrzebu" rozumie się ten okres czasu, jaki wedle obrządku, rytuału czy zwyczaju ma dzielić śmierć od pogrzebania ciała. Gdyby katolik np. dzięki jakimś tragicznym okolicznościom, nie został pochowany trzeciego dnia po śmierci, dusza jego po upływie tego czasu i tak oddali się od ziemi. czyli 3 dni jezusowe http://www.taw1.republika.pl/horak.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze sobie dobrałaś
pseudonim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu sie mylisz
szybko obejzałas film moja sasiadka była w Niemczech jako opiekunka akurat była sama w tym domu spała przy zapalonej lampce o godzinie 3 w nocy obudziło ja uczucie zimnego wiatru i zsuwania kołdry obudziła sie i zobaczyła nad sobą pochylona postać nad łóżkiem i wyciągnięte ku niej ręce z długimi pazurami miała długie siwe włosy twarzy nie widziała bo były zakryte przez te włosy kture sie ruszały w kierunku okien od tej postaci było czuc chłód, ze strachu to chwyciła różaniec i zaczęła sie modlić do rana sie modliła bo sie bała ruszyć jak sie zaczeła sie modlic to ta postać sie oddaliła do kuchni i usłyszała jak lecą talerze i garnki rano dopiero zabaczyła ze to były naczynia było w kuchni i komurce wszystko porozwalane rano terz poleciała do pielęgniarki i powiedziała ze nie będzie tam nocować ona to wzieła wode swiencona i pokropiła całe mieszkanie dała figurkę matki bożej i dalej nocowała i to sie więcej nie powtórzyło kazałem jej żeby mi pokazała mi ten różaniec okkazało ze to był różaniec z medalikiem św Benedykta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak zamierzasz uwierzyc
dipuki sama nie doswiadczysz demonów to nie uwierzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×