dlaczego dziewczynom tak zalezy na slubie?

jestem ze swoją dziewczyną 5 lat i jej strasznie zaczeło zalezec na slubie, ciagle o tym gada. czemu tak jest

a chcesz z nią być>? Mi akurat na ślubie nie zalezy jeszcze a mam 23 lata,ale kiedyś pewnie będzie zależało. Byle nie na kościelnym bo to szczyt hipokryzji w 90%przypadków

bo ja jestem jakaś inna ja za nic nie chce slubu a moj facet nalega .....:(

u mnie tez jest odwrotnie. Moj facet ciagle gada o slubie, dzieciach, a ja.... ja mogłabym zyc z nim tak jak teraz, zaden slub nie jest mi potrzebny do szcześcia.. Ewentualnie mogę cywilny wziąć, a jesli koscielny to bez wyprawiania wesela... mnie to nie bawi ... :P

matty jesteś facetem? powiedz mi dlaczego nie chcesz sie z nią ożenić po tak długim czasie? ja nie nalegam na ślub, ale jestem już z moim 7,5 roku. dlaczego on sie nie oświadczył? mamy po 25 lat

Bo to jest w jej mniemaniu jakaś pewność że chcesz z nia być na 100%! To jest proste jeżeli kochasz to chcesz to zalegalizowac:) chcesz utworzyć rodzinę ..! No niestety nie ma wiecznego chodzenia wiecznej zabawy gdy sie jest w związku to jedno ze stron zaczyna czuć silne poczucie stabilizacji ! Tak to wygląda choć dla mnie ślub nic nie zmiania i nic nie znaczy ale ja to już jestem taki wywrotowiec

jednemu sie spieszy , drugiemu nie.... nie wazne czy to facet czy kobieta. moj chce slub juz teraz, a ja nie... Nie ma reguły, ze to zawsze kobietom sie spieszy :)

mi się nie spieszy. jedynie mnie to dziwi, że po 8 latach on nawet mi nie dał pierścionka zaręczynowego. myśli że będziemy się bawić w dom przez 10 lat czy może szuka kogoś innego?

Też uważam że slub to takie "kocham cię, chce się z tobą na starość leczyć, chce żebyśmy wszystko mieli wspólne,kocham kocham kocham":p tego się nie da ubrac w słowa,wiem. Jeśli nie chcesz ślubu to do tego nie dojrzałeś,poczekajcie. Ja jestem wielką przeciwniczką białej sukienki ( która powinna świadczyć o czystości :p ) , wesela gdzie goście żrą i chleją i pocą się jak świnie,a młodzi często nawet dla siebie czasu nie mają, no i kościelnego ślubu, jak bądźmy szczerzy ma to być przysięga przed Bogiem w którego wiekszośc na codzień nie wierzy, tylko od świeta idzie na pasterke , czasami w niedziele bo sąsiedzi patrzą itp... żal mi takich bałwanów i hipokrytów

Najpierw kościelny, później problemu z uniewaznieniem małżeństwa. PO CO TO KOMU????? Nie mówie rzecz jasna o na prawde wierzącyh i praktykujących. Ja nie wierze (wierze ale nie w kościół sam w sobie), bo spotkałam księdza alkoholika, jednego co był spasioną świnią a na kazaniu mówił że ludzie są źli bo nie odmawiają sobie przyjemności, no i księdza co na obozie org przez parafie przebrał się za dziwke,przechał naszą kasę po czym sie okazało że ma żone i dziecko :p i taki ma ślubu udzielac? :D

nie wiem mi nie zależało, tylko mojemu byłemu teraz też mi nie zależy, jest dobrze tak, jak jest (w stałym związku od 8 lat)

tak jetem facetem. nie wiem czemu nie chce jeszcze, tzn chcialbym ale boje sie tego co po slubie, obowiazki,rachunki,za co zyc, w pracy mam umowe na 5 lat jeszcze a ona pracuje na zastepstwo, ciagle cos znajduje, albo na okreslne.ona chce cywilnego slubu, mowi ze ma dosc chodzenia, ze ja to meczy, ze woz albo przewoz bo sie wykonczy psychicznie. ze wszystkie kolezanki maja rodzine a ona czuje sie jak stara panna itp. sam nie wiem co robic.

a teraz za co żyjesz?