jak wysoki kredyt i na ile lat moge dostac zarabiajac

Dla kredytu w złotych polskich163 649 PLN Dla kredytu w walucie130 919 PLN rata od 1050 PLN w górę :)

teraz banki sa bradzo restrykcyjne,minimum 4 tys na reke tzeba miec zeby w ogole chcieli rozmawiac o kredycie . Zostaje ci przeczekac ten okres po prostu, bo watpie zebys dostala kredyt przy tych zarobkach co masz - tudziez moze i dostaniesz ale przy duzej wplacie wlasnej.

mam nadzieje... chcialabym kolo 200 tys , moze nawet 180 000... wiem, ze teraz bardzo ciezko jest uzyskac kredyt, jednak mam nadzieje, ze mi sie powiedzie i go dostane i mam nadzieje, ze na podwyzke rowniez mam co liczyc :) widze ze nie pozostaje nic innego jak tylko zaczac odkladac i rozgladac sie za czyms fajnym ;) poza tym podobno w ciagu pol roku ceny mieszkan zaczna mocno spadac.. moze wtedy cos sie uda ;)

Ciezko bedzie Ci dostac kredyt samej zarabiajac 2000tys.zł, gdybys miala jeszcze jakas osobe, (wierzyciela),czy jakos tak to sie fachowa nazywa wtedy bank inaczej patrzy.Sa wieksze zarobki, my bralismy kredyt z mezem 250tys zł w POKO SA. ale mamy zarobki on 2,900na reke a ja 3,200 takze a winnych bankach byly ciezko, tzn duze raty wychodzily tu mamy rate 1,800zl w zaleznosci od miesiaca bo to sie wszytsko wacha, oczywiscie bank bierze zawsze pod uwage inne rozne wydatki samochod czy dzieci np.na utrzymaniu.

to sporo chesz bac przy takich zarobkach . Dasz rade splacac rate w okolicach 1000-1500 miesiecznie( zalezy od banku , od oprocentowania etc) , oplacac czynsz jeszcze i zyc caly miesiac. majac rate 1500 zlotych ( znajomi moi placa tyle za 200 tys kredytu) i 2 tys zarobku - na rozsadnie tak... ktory bank da ci tyle kredytu jak zostanie ci tylko na zyci 500 zlotych.. przejdz sie po prostu po bankach i sie dowiedz jakie masz szanse , a jak sa to na jaki kredyt .

PKO SA , sork z abłedy ale sie spieszylam.pozdrawiam i powodzenia.

zarabiasz tylko 2000 i ty myślisz o kredycie???????????????????? to jest jak samobójstwo- pomyśl na spokojnie bo się mega władujesz a potem będzie płacz!!!!!!! Jesteś osobą samotną czy masz partnera by ci pomógł?mieszkasz sama teraz? wynajmujesz? dojeżdżasz do pracy? pomyśl że połowa twojej pensji przez 30lat albo więcej pójdzie na kredyt, jeśli w tym okresie nie wywalą cię z roboty będzie ok. ale jeśli tak...... z drugiej polowy musi ci starczyć na jedzenie, prąd, gaz, wodę, czynsz (jest mniejszy przy mieszkaniu własnościowym ale jest) od czasu do czasu jakieś ciuchy, kosmetyki....................2000 to stanowczo za mało

znaczy ja chcialabym ten kredyt i mieszkanie na siebie, natomiast ogolnie starczaloby mi na zycie, poniewaz zyje z partnerem, on zarabia tyle samo co ja.. tylko nie ma udokumentowanej calej sumy na papierze..

mewka -- poki co nie wynajmuje nigdzie, mieszkam z rodzicami, czasami pomieszkuje u faceta ( z jego mama ) ale chcialabym maly, wlasny kacik. z partnerem jestem 5,5 roku..

masakra normalnie dziewczyno pomyśl 2 osoby po 2000 to mało stanowczo za mało- chyba że lubicie ekstremalne doświadczenia

4.000 lacznie rata np 1500 + oplaty to okolo np 2200 na zycie zostaje 1800.. chyba nie byloby tak zle..

chcialabym mieszkac sama, a innych mozliwosci niz ta nie mam ...

prosze nie spamowac

no tak , tylko jest maly problem - bank nie bedzie bral pod uwage zarobkow Twojego chlopaka , tylko Twoje - a co za tym idzie dla banku masz tylko 2 tys zarobku i tyle. moze wez kredyt z ojcem|mama wtedy duzo wieksze prawdopodobienstwo dostania takowego .

ja też jak na razie mieszkam z rodzicami i facetem (razem jesteśmy 9lat) mieszkaliśmy już osobno w wynajmowanym mieszkaniu i wiem coś o tym proszę cię spróbujcie najpierw wynająć bo nie zdajesz sobie sprawy z tego jak dziś życie jest cholernie drogie.... ja zarabiam 3000-3500 on 2000-2500 i wychodziliśmy praktycznie na zero (dodam że oboje studiujemy ale zaocznie i razem- wiec ten wydatek nie jest duży) radzę ci szczerze wynajmijcie razem pomieszkajcie razem jeśli będzie ok. to rzuć się na kredyt ale najpierw spróbuj

mewka -> zapewne masz racje, dziekuje za pomoc Na pewno do konca nie zdaje sobie sprawy z wydatku dot wynajmu i oplat, ale jesli chodzi o zakupy zywnosciowe, czynsze itp to jestem troche zaznajomiona ;) nie chcialabym brac kredytu na rodzicow, poniewaz nie chce ich obciazac swoimi sprawami... ALe to zycie ciezkie...

Dzis juz uciekam ;) Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam :)

życie to masakra............ i trzeba szybko znaleźć patent jak kombinować by wyjść na swoje..... ja go nie mam niestety..... ale tak ci powiem szczerze że cudnie jest mieszkać tylko z drugą osobą... my wykupiliśmy mieszkanie gdzie mieszkali mojego Jarka rodzice (ojciec zmarł) matka mieszka tam a my robimy mega remont bo przez 20lat oni nie zrobili nic (podłogi ściany, ogrzewanie bo nie było itd) jest już nawet ładnie jeszcze trochę zostało

nikt ci na to pytanie nei odpowie. musisz zlozyc wniosek http://kredyty.eii.com.pl albo http://www.amadyna.org.pl - takich stron masz tysiace i za darmo skladasz wnioski bez zobowiazan.

Mysle ze obecnie banki maja duze wymagania no ale sama musisz zrobic rekonesans i wtedy bedziesz wiedzala :) Wiem , ze moj znajomy ostatnio byl zaskoczony ze dostal kredyt bez wiekszych problemow :) Bodajze w banku Kasy stefczyka. Pozdrawiam :)

Najlepiej wypytać w bankach :) A taki artykul o podobnej tematyce widzialam niedawno na www.czasnafinanse.pl Pozdrawiam!

U mnie wniosek szedł przez Górnośląskie Towarzystwo Finansowe i się udało - tylko 2 banki dały pozytywne odpowiedzi. Nie skupiajcie się na jednej ofercie, tak marnujecie szansę na dużo tańszy kredyt, zawsze da się znaleźć korzystniejsze oferty.

Zapraszam na konsultacje - DARMOWĄ! Pomagamy uzyskać kredyt nawet 300 000 zł na oświadczenie. 100 % przyznawalności nawet w jeden dzień.

Zapraszam na konsultacje - DARMOWĄ! Pomagamy uzyskać kredyt nawet 300 000 zł na oświadczenie. 100 % przyznawalności nawet w jeden dzień. 796-500-222