Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna.,.,

Kumpel mojego faceta się we mnie kocha...

Polecane posty

Gość dziewczyna.,.,

Tak w skrócie jestem z facetem rok, mamy kryzys mianowicie odczuwam brak szacunku z jego strony, on twierdzi, że ja go nie doceniam... Taka ostra wymiana zdań i kłótnia więc on pojechał na wyjazd służbowy gdzie miałam jechać z nim ale nie pojechałam bo mi jechał po całości robił, ze mnie wariatkę itd. I co miałabym z nim spać w jednym łóżku potem... Więc zostałam był zły bo nie odbierająm tel. Przed wyjazdem bo spalam. Więc jeżeli on pojechał sam to ja pojechałam z jego kumplem na imprezę (też go samego puszczalam na imprezy) od tego czasu minął tydzień mój face się nie odzywał więc znowu pojechałam na impreze ale na każdej z tych imprez tylko się bawiłam odrzucałam kolesi którzy mnie podrywali on też był podeszłam do niego żeby porozmawiać ale on sobie poszedł mi poleciały łzy i ten jego kumpel zaczął mnie pocieszać, przytulił, powiedział, że jestem wyjątkową, że mój facet nie wie co traci, że nie wie jaki skarb posiada i takie tam. A widziałam, że nie od dziś patrzył takim wzrokiem innym niż wszyscy pełnym zaciekawienia, zrozumienia i pożądania. Pisał mi później, że jestem wyjątkową, że chętnie by zastąpił mojego faceta, że by mnie doceniał i szanował. Itd. Jest taki opiekuńczy martwi się o mnie itd. Mój nadal się nie odzywa a jego kumpel zaprosił mnie do kina. Nie wiem co mam robić, co o tym myśleć... Jak to widziećie z boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna maryśka
ej, a co z lojalnością? niezły musi być z niego kumpel jak tak koledze dziewczynę podrywa.. zastanów się, co byś pomyślała o kobiecie, ktora w analogicznej sytuacji podrywa faceta koleżance :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna ja mówię
To zależy czy zależy ci na swoim facecie? Bo jeśli nie, to zakończ tamten związek i wtedy dopiero ewentualnie pakuj się w nowy. Inne rozwiązania są zwyczajnie nieuczciwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×