czy podręczniki akademickie na studia należy kupować po rozpoczęciu roku

czy ich spis należy mieć jeszcze przed rozpoczęciem i wtedy je kupić?

Szczerze? W ciągu 5 lat kupiłam chyba z 5 książek, bo nie mogłam ich dostać. Resztę skserujesz (bo potrzebny Ci będzie tylko 1 rozdział), albo dostaniesz w bibliotece. Nie kupuj nic na razie.

Dzięki :)

na studiach? :D jakie podreczniki^^

spokojnie wskazania co do książek dostaniesz na wykładach i ćwiczeniach.. i tak jednak nie warto kupować wszystkich strata pieniędzy... kupować tylko te najpotrzebniejsze czyli z reguły te których wymagaja na cwiczeniach... resztę można skserować w większych lub mniejszych fragmentach.. chyba, że powalony egzaminator karze kupować normalne nie skserowane wydanie(raz tak miałem) i jeszcze ceny tych książek wachaja sie od 20 do nawet grubo powyzej 100 złotych także rozpiętość cenowa jest....

Ja nie kupiłam ani jednej książki na studiach. Kilka skserowałam, resztę pożyczyłam jak były potrzebne. To nie podstawówka...

Ani jednego podrecznika nigdy nie kupilam na studiach, wyklady wystarczaly, a jesli juz musialam uzyc ksizke to szlam do biblioteki.

niektóre pozycje warto mieć np. te ściśle związane z kierunkiem studiów...

ja na studiach kupiłam tylko jedna książkę ;) kilka mam skserowanych i tyle.. kilka zeskanowanych.. dziewczyno, jak ci podadzą literature, to bedziesz miała po 10-15 książek do jednego przedmiotu + czasopisma .. to chcesz tyle kupować?? w dodatku książki akademickie są strasznie drogie, nie rzadko nawet ponad 100zł kosztuje jeden podręcznik. z reguły albo wypozyczasz albo siedzisz na czytelni i robisz notatki ;)

Pozostaje mi tylko podziękować za wszystkie rady :) a czy często coś trzeba wypożyczać?

przed okresem seminaryjnym niezbyt często chyba, że jest wyraźna potrzeba jak będziesz pisać pracę licencjacką albo magisterska to bez wizyty w bibliotece po kilka woluminów się nie obejdzie...

ja to chyba przez całe studia może z 5 książek wypozyczyłam ;) z reguły kserowałam fragment, który mi był akurat potrzebny.. a do egzaminów uczyłam się raczej z notatek z wykładów i ćwiczen..

najwięcej się wypożycza na humanistycznych, więc zależy od kierunku. Ja pamiętam jak mieliśmy do przeczytania ksiazkę, której był jeden egzemplarz w mieście a nas 200 osób... Tylko osoba ci miała najszybsze nogi dała radę... :p

Witam, tak podręczniki kupuj po rozpoczęciu roku. Na każdych zajęciach profesorowie podają wykaz książek, ale i też nie kupuj wszystkich. Po przejrzeniu spisu treści, wybierz tylko te, które będą Ci odpowiadały i przydadzą się po zakończeniu studiów:) Moge polecić Wam księgarnię Inbook.pl Osobiście kupuję tam książki, mają szeroki wybór jeżeli chodzi o wydania naukowe no i darmową przesyłkę:D

Dziewczyny, książki akademickie, które ciężko dostać czasem w sklepie, jedynie w bibliotekach, można zakupić na edugaleria.pl Księgarnia specjalizuje się w podręcznikach i książkach naukowych :)

Kupuj wtedy i tam, gdzie dostaniesz dobrą cenę. Możesz dopiero na początku roku. W zasadzie wszystkie podręczniki udawało się nam kupować najtaniej na Livro - możesz porównywać stawki, ale stacjonarnie nie ma szans na lepsze ceny. Nie wiem jak jest z dostępnością, ale jak dotąd wszystko, co było nam potrzebne, znajdowaliśmy online.

Co do cen, to radzę koniecznie sprawdzać https://livro.pl/ Można trafić naprawdę fajne okazje, ale ile na to wydacie, to już całkiem inna kwestia. Ogólnie - w sieci taniej, wszystkie podręczniki tak zamawiamy. Różnice cenowe są zbyt wysokie, żeby kombinować z takimi tematami.