znowu zostałam oszukana...mam co chciałam:!

rozstałam sie z byłym ponad rok temu, uznajmy ze rozstalismy sie bo on mnie nie kochał kogoś tam juz miał na oku i se rozstalismy. no jakos przezyłm. z ta laska zwiazek był krótki ale widac bardziej mu na niej zalezało niz na mnie:O ona za to miała go w dupie i sie dość szybko bo po 3 miesiacach rozstali:O nasz konntakt sie odnowił przed wakacjami, spotykalismy sie, oczywiscie jak to spotkania z byłym zakonczyły sie wiadomo czym. były rozmowy o powrocie, ale ja ostatecznie powiedziałam nie! bo nie mam do niego zaufania i z innych takze przyczyn nie chciałabym do niego wrócic. ale dalej sie spotykaliśmy, czasem ze soba sypialiśmy itd. Pomagałam mu pisać prace mgr, własciwie ja jestem głównym jej autorem. Robiłam to bezinteresownie. W miedzy czasie wiem ze pisała do niego tamta dziewczyna, i mnie okłamał i powiedział ze nie pisze z nią, co sie okazało nieprawda oczywiscie bo juz nawet wiem ze planuja spotkanie::O powiedziałam mu zeby powiedział prawde nie jestesmy razem ..a ten dalej w zaparte, pewnie nie chce zebym sie wkurzyła. Bo jeszcze mu pracy nie dokoncze pisac:O znajac zycie to pewnie jeszcze zaczał by sie spotykac ze mna i z nia, a potem znowu do niej wróci:O

dziwna jesteś, wiesz, ze facet Cię wykorzystuje i pozwalasz na to... jest tylu wolnych facetów na świecie, po co zadajesz się z takim, który Cię krzywdzi?

Kup sobie wibrator i mikrofalę....zaesze to jakaś pewnośc, że syfem się nie zarazisz.

bo ja go lubie, i mogłabym z nim utrzymywac normalne kontakty gdyby mnie nie okłamywał...bo nie ma potrzeby zeby mnie okłamywał ja tez jak kogoś poznałam to mu powiedziałam. Ale pewnie głupio by mu było sie przyznac, ze sie z nią bedzie miał spotkać, bo sie zarzekał ze napewno do niej nie wrócic, ze nie jest to dziewczyna z która chciałby byc itd bo z opowiesci jego znajomych wiem ze latał zania jak ze sraczka

najlepsze jest to ze na sobote jestem zaproszona na spotkanie z jego rodzina , a w niedziele sie umawia z nią:)

oczywiscie jak to spotkania z byłym zakonczyły sie wiadomo czym. u normalnych ludzi koncza sie filizanka kawy i rozmowa, a u Ciebie czym?

no na poczatku tez sie konczyły rozmową przy kawie, zreszta za nim do czegoś doszło to troche czasu minęło. W zasadzie tego chciałam, i nie załuje ze to miało miejsce, bo przez rok po rozstaniu miałam adzieje ze do siebie wrócicmy, i myślałam ze straciłam coś kogoś wyjatkowego, a teraz już niczego nie załuje i wiem ze dobrze sie stało:) bo sie przekonałam jaki jest po raz drugi i wiem ze ludzie sie nie zmieniaja:)

mhm, a skoro poszla juz iskra po zwojach to w jakim celu zakladasz temat?

bo musze sie pozalić bo nie zamierzam o tym z nikim gadac w zyciu realnym:)

a czemu mam byc?

szkoda ze z kobietami nie mozna porozmawiać;) tylko z prawikami:)

Ale o co Ci chodzi? Kto Cię niby roluje? Nie jesteście razem, facet ma prawo umawiać się z innymi, Ty jesteś tylko od pisania pracy mgr i bzykania. Wyluzuj.

racja:)) niepotrzebnie sie denerwue:)

"..a ten dalej w zaparte, pewnie nie chce zebym sie wkurzyła. Bo jeszcze mu pracy nie dokoncze pisac" Magisterka to swoją drogą, ale nie zapominaj o darmowym seksie!

na twoim miejscu skasowałabym to co już napisalaś. Twoja praca a on ma na laurach usiąść, oszukiwać cię? Dostanie skończoną pracę i kopnie cię w d...

Jak jesteś taka głupia.. Przecież o wszystkim wiesz to czemu sie na to godzisz...

mnie facet oklamuje i z tym zyje. on nie uznaje 100% szczerosci, uwaza, ze kazdy w jakims stopniu zawsze oklamuje. ewidentnie sciemnia, wypiera sie rzeczy. echhh...

galazkaas, rzuć go. :)

noz kur..., alw o co ci chodzi? nie chcesz z nim byc, zasygnalizowalas mu to a masz pretensje, ze spotyka sie z inna? masz pokrecona logike, po co w ogole mu piszesz te prace?

i zgadzam sie - jestes glupia

pewnie autorka sie boi, ze nie bedzie sie miala z kim bzykac i dalej brnie w ta komedie i jeszcze prace magisterska kolesiowi pisze, no rewelacja... jak mozna sie tak nie szanowac??

" W miedzy czasie wiem ze pisała do niego tamta dziewczyna, i mnie okłamał i powiedział ze nie pisze z nią, co sie okazało nieprawda oczywiscie bo juz nawet wiem ze planuja spotkanie" Istni faceci z kafe :D:D egoist31 czy jak mu tam:D:D

Ręce opadają nad taki pannami :/

no coż idiotka

To jakiś ruchacz? :O

.

jem kupe :O

:(