chyba powielam zycie mojej matki;/

widze ze jest nieszczesliwa nie chce zadnej zmiany ani nowosci chyba juz sie poddala a ma 45 lata ojciec pil i bil rozwod jak mialam 5 lat wychowala samotnie 4 dzieci i bylo bardzo ciezko, cale zycie od 1-wyplaty nedzne alimenty bo ojciec udawal bezrobotnego, motal, oszukiwal, nigdy sie nie interesowal naszym zyciem ona pracuje jako sprzataczka, nie lubi swojej pracy wraca do domu i cale dnie spedza przed tv praca i tv i tylko to nigdy nikogo nie miala i mowi ze nie bedzie miec nawet przyjaciol nie ma nikogo poza dziecmi widze po sobie ze robie podobnie, nie lubie ludzie bo widze w nich gnidy ktore wykorzystuja i oszukuja, mezczyzn-kazdy zdradza i bije;/

?

Otrząsnijcie sie obie z tej monotonnosci Zabierz mame do knajpi na piwo moze dolaczyc do was jakas bliska znajoma aby poczuła ze istnieje cos jeszcze innego niz praca Kino teatr aby wyszła co jakis czas z domu Ja miałam podobna sytuacje Lapałam sie ze pewne wsprawy robiłam co mama a w ogóle mi to sie nie podobało wiedziałam ze zle Odrzucałam to wszystko robiłam po swojemu Wiem ze jednak ten gen matczyny pozostał ale pracuje od razu Tobie tez tak radze Idz swoja droga i zmien innna taktyke