Szwecja,....

Jest może ktoś z tego kraju???mam nadzieję ,że ktoś się wpisze...a może mieszkamy nie daleko siebie,??? zawsze Rodak to rodak i lepiej trzymać się razem.

już tak nie szpanuj tą szwecja bo teraz byle kto może sie tam wyrwać, po drugie won na dział "na emigracji" po trzecie ucz sie języka hanbo jedna jak juz tam za chlebonem pojechałaś wyroda polko

A czy ja komuś zabraniam wyjechać??? dlaczego wyrodna Polko??? przemawia przez ciebie zazdrość czy co???, I co u diaska jest złego w szukaniu Polaków za granicą??? a nóż widelec ,ktoś z rodaków przesiaduje na forum i również chciał by pogadać z kimś kto imigrował??? ps, jesteś żałosna.

Nie chce Cie zamartwiac ale sympatycznych Polakow za granica jak na lekarstwo. Sa tacy ktorzy sa w porzadku ale sa tez tacy ktorzy Ci beda zazdroscic ze Ci sie lepiej udalo ''zadomowic'' w obcym kraju lub co gorsza rzucac klody pod nogi. Ja nie ze Szwecji ale tez poza granicami ojczyzny :)

**Mychol---co do tego że łatwiej trafić na złośliwych już się przekonałam, jak to mówi moja mama ,,Polak Polaka, za granicą w dupę harata,, Chociaż ja naiwnie jeszcze szukam tych którzy są w porządku, mam nadzieję że na takich trafię. A co do tego że wyjechałam, zrobiłam to dla mojego P. i teraz nie żałuję.

ee tam jak widac powyzej kultura czy uprzejmosc nie jest zalezna od miejsca zamieszkania :) Najwazniejsze ze Ty sie tam dobrze czujesz. Dawno wyjechalas? Pewnie aktualnie nie pracujesz skoro jestes w ciazy? Bo gdzies Cie dzisiaj widzialam na jakims topiku jak pisalas o niej :) Chlopiec czy dziewczynka?

**Mychol--co do pracy pracuję na biało, ale obecnie tylko jak jestem w pracy potrzebna to dzwonią..więc układ bardzo dobry. A w brzuszku na 99%siedzi sobie Pan Maksio.

A i wyjechałam dopiero 1,5 roku temu.

:-)