pamietacie jeszcze Zia86 ???

i jej niby ślub za 100 tysięcy??

oglądałam fotki z tego ślubu, ale nie wiedziałam, że wydala AZ TYLE.

Poszpanowała nie swoją kasą (tylko kasą chłopaka - podobno ze spadku), zrobili fikcyjny ślub (humanistyczny), pokazali swoje brzydkie twarze i puste miejsca w czasie ślubu i słuch o nich zaginął. Pewnie umarli z głodu skoro wydali wszystko.

co za paskudny facet bleeee, fuj !! Co z tego , ze ma kase jak twarz tak nie wyjścią ze szok :-) Ta Zia 86 - też strasznie bzydka więc w sumie do siebie pasują hahaha Ale laska - tak pierdolnieta jak przeczytalam kilka jej tematów - to nie mogłam uwierzyc , ze sa jeszcze takie puste laski. Ona chyba nie ma w zyciu nic ciekawszego do roboty jak siedzenie na forum i opisywanie swoejgo " cudownego " ślubu.

moze umarła z rozpaczy , ze juz poslubie i nie ma o czym pisać ha ha ha Tak przy okazji - zia86 (Paula) - zamiast wydawac tyle na wesele, trzba bylo sobie operacje plastyczna walnac !!!

już dawno wiadomo, że to wszystko była ściema. To była kampania reklamowa jeszcze o tym nie wiecie? Pogódzcie się z tym, że nie było NIC tysiące naiwnych dziewuch dało się nabrać i ponad rok czy nawet dwa przeżywało to z Zia. A są ludzie, którzy otwarcie pisali w necie, że robili tam za statystów. to nawet nie były ich rodziny. niech to wreszcie do was dotrze.

jakos w to nie wirze... Nawet na youtubie sa filmiki z historia ich "milosci"... ;/

Ślub Zia jest już omawiany na kursach marketingowych jak można głupie polki robić w jajo.

zgadzam sie, reklama jak nic!

Nie sądzę, za dużo zdjęć, osób, rzeczy zaangażowanych. Przecież ona się obnażyła z całego przebiegu tego wesela. Patrzcie: http://www.youtube.com/watch?v=efSFR02kAkA

Niektórzy mają dużą potrzebę ceremoniału. Ja też bym tak nie zrobiła ale rozumiem, że inni mogą. Zazdrośnice z Was, miała piękną kieckę, oryginalną fryzurę a nie kask z loków jak większość, nie wyglądała jak beza. Miała piękne dekoracje, te na w miejscu ślubu mi się nie do końca podobały ale ogólnie na plus, piękną sale, jedzenie wygląda na pyszne a widać, że goście wyglądają na zadowolonych i ładnie się bawili. Rodzice też bardzo eleganccy. No ale do większości z was nie dotrze, że można zrobić coś z klasą i dla niektórych wyznacznikiem dobrej zabawy nie jest pijany wujek Stasiek pląsający w rytm disco polo.

I am a scmatman, tylko porównaj sobie, jak MIAŁO BYĆ, a jak WYSZŁO. Np. jedzenie na stołach... do tego, co Zia miała w planie i pokazywała jako inspirację, to to się trochę hmmmm nie umywa... Miały być NA PEWNO żywe kwiaty/gałązki wiśni i co? Jajco, zresztą dziewczyny na gazecie od dawna pisały, że raczej takich dekoracji kwiatowych w lipcu nie da się zdobyć. Ale nie, Zia wiedziała swoje. Zresztą już po ptakach. Fajnie, że mogła sobie pozwolić na przepuszczenie kupy kasy, a nie patrzeć, czy suknia kosztuje o 200 zł więcej. No ale inna kwestia, że wokół tych pieniędzy też powstały liczne kontrowersje.

scatman tobie też zapłacili za chwalenie tego cyrku? wg mnie to od samego początku było żałosne, nie ważne czy prawdziwe czy nie.

Oceniam to co widzę. A widzę ładny, przemyślany ślub z klasą, z dobrym jedzeniem, muzyką, ładną salą i dekoracją i niektórymi ciekawymi pomysłami. Szkoda, że nie potraficie się wznieść poza zazdrość i polską zaściankowość, to takie... małe.

z czym? z klasą? :D :D :D :D :D rozbawiłaś mnie pokazywanie ze szczegółami swojego prywatnego życia w necie, robienie ze ślubu szopki, naćkanie wszędzie gdzie się da motylków nazywasz klasą? :D :D

aż się rzygać chciało więc nie wmawiajcie nikomu że to była klasa, klasa znaczy mniej a nie więcej z przepychem tam aż z cipek kapało od tych słodkości :O

efekt niewspolmierny do staran. Na pewno dekoracje bardziej przemyslane niz na slubach, ktore mialam okazje widziec, ale kolory wydaja mi sie zle dobrane, nie podoba mi sie suknia panny mlodej, jej fryzura uwydatniajaca jej podwojny podbrodek i krzykliwie rudy kolor wlosow. Sto razy lepiej wygladala w rozpuszczonych. Jedzenie wyglada "ciekawie", ale nie zachecajaco do spozycia. Poza tym raczej kiepskie zdjecia, takie bez czaru i uroku

zachwycacie się nie wiem czym lepsze wesela widziałam w sieci itd

slub / wesele odbył sie na 100% i nie jest to zadna fikcja!!! to moge zareczyc:) nie bylam osobiscie na tym slubie ale moja znajoma miala 'przyjemnosc' uczestniczyc w tym cyrku jako osoba towarzyszaca :) ... ogolnie slub sam w sobie ponoc byl faktycznie piekny i dopracowany w najmniejszych szczególach! ale ogolnie atmosfera i calosc wygladala jak parodia prawdziwego wesela, mowila tez ze absolutnie wszedzie bylo widac ogromny przepych wszystkiego natoamist jesli chodzi o panstawa mlodych maiala okazje poznac ich blizej - stwierdziala ze ona - TRAGEDIA, baba paskudna i z charakteru i wygladu , ponoc na tych zdjeciach z wesela wyglada bosko pieknie :D natosmiat pan mlody i jego 'swita':D paszczaki okrutnie - ale tak chlopaki niesamowicie zabawani i rowni :)

aaaaaaaaaaaa... przypomialo mi sie ze co rusz na tym weselu byl motyw ze ludzie podchodzili do stolików z daniami i jakies 80% gosci nie wiedzialo jak sie zabrac za ich wydziwiane dania:D i pozabijaiby sie nawet i pałeczkami:D no komedia jakich mnałych:D a ponad polowa gosci jadla same ciastka bo na prawde trzeba byc smakoszem zeby np wcinac surowa rybe czy inne potrawy takie powiedzmy bardzo indywiduwalne:)