Ismigen - czy ktoś podawał?

moja córa dostala dzis na uodpornienie. ma brac 3 serie po 10 tabletek. w sumie kuracja 3 miesiące zna to ktos? no i jak z podawaniem? ma trzymac pod językiem... aż sie rozpuści. niespelna 3 letnie dziecko? podałam, ciumkała troche po góra 2 minutach rozgryzła i kuniec moze lepiej rozkruszac i sypac pod jezyk? jak radzicie?

duzo lepszy broncho vaxom- rozpuszcza sie na łyzeczce wody- lepsza forma niz tabletki cena ok 70zł 3 serie po 10 dni tzn 10 dni sie bierze i 20 dni przerwy najlepiej brac czerwiec ,lipiec sierpien teraz ani to ani to nie uodporni

no wlasnie słyszałam o bronho vaxomie różne opinie... a ten imocośtam nowość...zobaczymy jak podziała u nas ;) będe zdawac relację ;)

na razie ma energię jak 10 zdrowych 3 latków ;) jutro mamy wesele ;) nie mozemy ominąć ;) będę zdawac relacie ;) jak leki ;)

Mea moi brali Polyvakcinum mite. Zupełnie nic nie dał. Są po 2 serii i nic. Teraz mają neosine i imunotrofinę na raz do tego baaardzo duża dawka tranu (pod okiem lekarza) i rutinacea. Jak to nie pomoże to nie wiem co. Pytaam o Luivac i broncho vaxom. Podobno to to samo co to Polivakcinum tyle ze jest inna forma przyjmowania. Ten Polivakcinum się daje do noska w formie kropelek (są też do iniekcji). Mam nadzieję, ze Wam pomoże. A jeśli chodzi o Imulinę (ostatnio sporo bylo jej reklamy szeptanej na forum) to moja pediatra niewiele o niej wie poza tym ze malo sprawdzona i dzieciom ze sklonnościami do alergii raczej nie powinno się jej podawac bo moze uczulić. co do podawania twojej szczepionki to ona się wchlania z jamy ustnej przez naczynia krwionośne bezpośrednio do krwioobiegu. Jak to polknie to moze to zostać zneutralizowane w żolądku i niewiele się wchlonie, tym samym malo zadziała.

jeśli chodzi o lek który podaje się pod język to powiem szczerze że to kiepski pomysł, małe dzieci na pewno nie wytrzymają takiego sposobu podawania leku, w tym przypadku zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie groprinosiną którą można rozpuszczać w płynach,a dziecko nawet nie wie że przyjmuje lek.

wiecie co? jestesmy po tych 10 tabletkach za 20 dni powtórka i wziełam ją na sposób ;) tabletkę rozkruszałam i taki proszek sypałam łyżeczką do buzi pod język szybciej sie rozpuszcza trzymała w buzi pare minut kazałam otworzyc buzie, widziałam rozpuszczoną papkę. kazałam trzymac jeszcze. wytrzymywała jeszcze zwykle 2-3 minuty i połykała mysle, ze to i tak lepiej niz nie rozpuszczona tabletka pogryziona i połknieta od razu

Moim zdaniem lek pod język w przypadku małego dziecka zdecydowanie sie nie sprawdzi.W ogole jak to wytłumaczysz 3latce,ze ma przytrzymac tabletkę pod języczkiem.Moim zdaniem to nie do wykonania.Od razu połknie,albo pogryzie.

meaaa - na przyszłość może spytaj lekarza o inny lek i dużo łatwiejszy do podawania? Polecam Ci groprinosin - po prostu go rozkruszasz, wsypujesz do herbatki dziecka i tak podajesz, żadnego trzymania pod językiem etc.

na przyszłośc spytam ;) teraz jednak powiedziałam A to musze powiedziec i B i doprowadzic kuracje do konca

ja rzeczywiście też jestem za rozkruszeniem tabletki w napoju, niż trzymanie pod językiem prze kilka minut leku.

A przez jaki czas trzeba podawąc ten lek ? Rozumiem ze jest to jakas dłuzsza kuracja ?

no to może powinnaś w takim razie pod tym kątem szukać leku, konsultacja z lekarzem na pewno rozwieje twoje wątpliwości na temat tego czy czy groprinosina w przypadku twojego dziecka by się sprawdziła.

Chyba własnie najlepszym sposobem jest skonsultowanie sie z lekarzem.Mysle ze powinien zrobic chociazby morfologie.A to po to zeby własnei dobrac odpowiednie leki.

Kamilo - tak jak już było powiedziane, skonsultuj to z lekarzem, osobiście nie jestem przekonana do leczenia się/wzmacniania na własną rękę, bo tak naprawdę możemy w ogóle nie doczekać się skutków, łykając suplementy itd. Ja z takich leków wzmacniających, które można podawać dzieciom znam groprinosin

witam! moja coreczka ma 4 lata ,od dzis dostaje 2 dawke ismigenu. przy podawaniu 1 byla przeziebiona,ale infekcja minela, myle ze ta szczepionka troche pomogla. u nas problem jest z przyjmowaniem tego leku. corka wogole nie chce trzymac tabletki w buzi, musze ja rozpusczac na lyzeczce z woda. wtedy bez problemu wypija. wiem ze to nie jest prawidlowe podawanie i napweno szczepionka nie ma odpowiedniegoi dzialania,ale inaczej ona nie chce wziac. my kurcaje konczymy w grudniu. zobaczymy czy ta szcepionka dziala.

nai - a nie pytałaś lekarza o inny lek? nieprawidłowo podawana szczepionka moze być mniej skuteczna. Rozumiem, że działanie ma być uodporniające? Tak jak pisałam wcześniej z leków odpornosciowych polecam gropirnosin, nie ma problemu z podawanaiem, bo lek się po prostu rozkrusza i rozpuszcza, żadnego trzymania pod językiem itd.

ismigen ma uodpornic corke. chodzi 2 rok do przedskzola, tamten byl koszmarny pod wzgledem chorowania. teraz w domu mamy jeszcze niemowalka i dlatego zdecydowalam sie na lek udoparniajacy. napisz cos wiecej o tym gripo....

dziekuje za skałd,myslalam ze jest tez tam bialko,a moje dziecko jest uczulone.musze zapytac lekarza,niech w sumie sam oceni czy trzeba podawac ten lek.

Chętnie pomożemy, ale zależy co chciałabyś dokładnie wiedzieć o groprinosinie.

nie wiem co chcesz wiedzieć. Powiem Ci tak w skrócie: jest to lek który można stosować już od 1 roku życia (jest wiec bezpieczny) nie mogą go stosować osoby z problemami z ukł moczowym kurację zazwyczaj stosuje się przez 3 miesiące przy czym sam lek bierze się 3 razy po 10 dni tak jak pisałam łatwo się rozkrusza i można go rozpuścić w soku, wodzie, herbacie lek ma działanie przeciwwirusowe i stymulujące układ odpornościowy

udalo mi sie corke namowic na branie tabletki do buzi. w koncu sie nauczyla i trzyma w buzi do rozpuszcenia. zostaly nam 3 dni 2 serii. cala kurcaje konczymy w grudniu. zobaczymy efekty tego leku. moze juz ktos skonczyl cala serie? ciekawa jestem czy dziala? piszcie

podziwiam twoje dziecko bo u mnie to by nie przeszło a jedyne dobre rozwiązanie to właśnie przemycenie leku, który jest rozpuszczony w soku, tak jak robi się to między innymi z groprinosiną

też podziwiam dziecko, że dało radę, ciężko na pewno utrzymać taką tabletkę w buzi przez ten czas - sama teraz biorę takie leki i niestety nie jest to najfajniejsze, zwykle pod koniec mam dość i rozgryzam tabletkę bo ile można? A co się dziecko musi namęczyć

Ja własnie zaczełam ta kuracje dla swojej 5 letniej coreczki i powiem tak nieiwem jak to msakuje ale dzis przy 3 tabletce zwymiotowala mi i nici z kurcji i nieiwem co dlej robic bo z jednej strony szkoda dreczyc dzieck oa z drugiej tabletki byly cholernie drogie iszkoda zrezygnowac.

smak jest lekko miętowy - wnioskuję po zapachu no i moja cora mówi na to: tiktakowe tabletki tiktaki uwielbia miętowe. i te tabletki tez jej zasmakowały ;) póki co moja jest chora. tak konkretnie bierze antybiotyk. druga seria ismigenu zaczyna sie w sobote

myślę że z groprinosina to lepsze rozwiązanie, nie trzeba trzymać pod językiem żadnych tabletek, a jedynie rozpuszczamy je w ulubionym soku dziecka, które nawet nie wie że przyjmuje lek, ponieważ groprinosina nie ma wyczuwalnego smaku, nie zmienia także smaku soku w którym ją rozpuścimy

ilona - może zapytaj lekarza czy można rozkruszyć albo rozpuścić tę tabletkę?? Bo to bez sensu żeby się dziecko tak męczyło! A na przyszłość polecam inny lek o którym pisała juz adell - grorinosin

jeśli już mam wybór to wolę wybrać taki lek, z którym moje dziecko będzie się najmniej męczyło i który będzie dla niego idealny, skoro mam do wyboru rozpuszczanie leku w soku albo trzymanie leku pod językiem to zdecydowanie wybieram pierwszą opcję.

Masz racje.generalnie podajemy takie leki z mysla o tym,zeby dziecko mniej chorowało i było w pewien sposób odporne na tego typu infekcje z którymi styka sie bedac w przedszkolu.