Jak rzeczywiście wygląda profil humanistyczny???

Hej! Za nie długo staję przed wyborem liceum a więc i profilu. Dlatego też ciekawa jestem jak rzeczywiście jest na profilu humanistycznym??? Naprawde idą tam sami nieudacznicy czy może ludzie specjalnie utalentowani??? Czy duży nacisk jest kładziony na inne (po części zbędne)przedmioty typu biologia fizyka???? I ile trzeba się uczyć????

same muły

Ja jestem na profilu humanistycznym. I nie idą tutaj sami nieudacznicy, bo mam w klasie olimpijczyka z historii oraz ludzi, którzy mieli 150pkt wzwyż na rekrutacji. Jednak na humanie był teraz niski próg punktowy ze względu na małą liczbę chętnych (w klasie mam 28 osób, a w niektórych jest 34). Co do rozszerzeń to zwiększona liczba godzin języka angielskiego, historii (bardzo dużo) i polskiego. Co do innych przedmiotów to matematyki mam 3 godziny w tygodniu, więc jest ok (jest lajtowa). A biologia, chemia, fizyka? Czasem czuję się jak na rozszerzeniu, ale to wszystko zależy na jakich nauczycieli trafisz. Ale ogólnie to na humanie są świetni ludzie i nie żałuje swojego wyboru. :)

ocywiście za najlepszy uważany jest mat-fiz i ludzie z tego profilu są uważani za wspaniałych intelektualistów :D

A jaka chcsz miec prace z wyksztalceniem humanistycznym? XD

Po humanie można iść na prawo, kulturoznawstwo, ze względu na rozszerzenie z angielskiego to na filologie angielska. Już się rzygać chce tą gadką, że po humanie nic się nie osiągnie. Jeśli ktoś jest debilem to po każdym kierunku pracy mieć nie będzie

Ja chcę iść na prawo po tatusiu co w cale mi niczego nie ułatwi (z góry mówię)

Ale chrzanicie. Po pierwsze, po liceum nie znajdziesz żadnej pracy, chyba że w miejskich kiblach, a i o to trudno w naszych czasach. Nie masz żadnego zawodu, więc jeśli masz ciut większe ambicje musisz pójść na studia. Po drugie, nie myśl że jeśli wybierzesz profil humanistyczny, będziesz mieć luz z innych przedmiotów takich jak matematyka czy fizyka. Profil oznacza tylko to, że będziesz mieć więcej godzin z przedmiotów rozszerzonych niż inne klasy. Może Ci to pomóc, jeśli zdecydowałabyś się pisać maturę z rozszerzonego polskiego czy historii. Polecam wybrać profil z takimi przedmiotami z jakimi czujesz się pewnie. Jeżeli zdecydujesz się na matematyczny tylko dla tego, że ludzie w takich klasach mają opinię błyskotliwych, nie nadążysz za materiałem i narobisz sobie kłopotów.

To zależy od liceum. Możesz trafić do takiego, gdzie są ludzie dla których human to przedłużenie gimnazjum.

Po prawie nie ma pracy? To chyba na innym świecie żyje. Ludzie po prawie są potrzebni w urzędach, dużych korporacjach i tak dalej :O:O Nie trzeba koniecznie pracować w kancelarii. Co do filologii to moim zdaniem świetna sprawa. Zawsze można zdawać na tłumacza przysięgłego, a jak nie wyjdzie to dawać korki i pracować w studiach językowych. Moja nauczycielka angielskiego ma lekcje często do 23 i jeszcze w soboty od 7 do 12 :) Za dwie godziny w dwuosobowej grupie ma już 80 zł, więc Jeśli ktoś jest dobry to sobie da radę, zawsze!

Oczywiscie Papierowa masz rację nie poradzę sobie na humanie bo nie umiem pisać. Z pewnością jesteś w stanie to ocenić po przeczytaniu paru zdań. A jaką >>pracę

Brovar tak samo moze byc z kazdym innym profilem. W humanie tez jest duzo nauki. Musisz czytac lektury, pamietac daty itp. A to wszystko jest przyjemne i ciekawe. Problem w tym, ze potem pojdziesz na jakies kulturoznawstwo i i tak bedziesz malo zarabiac. Z drugiej strony tacy ludzie tez sa potrzebni.

Przecież nie jest z góry narzucone, że po humanie trzeba wybrać kierunek związany z nim...

Ja byłem na humanie. Większość osób nie czytała lektur a przedmioty typu historia czy wos traktowały jako pamięciówki. Po prawie jest praca... jeszcze jest, ale niedługo może nie być.

Oczywiście na mat-fiz sie nie wybieram ;)

Jezyk trzeba znac czy tak czy tak, a rozszerzenia sa w kazdym profilu. A znajomosc mozna potwierdzic certyfikatem. Tylko nieliczni po prawie zarabiaja duzo. Reszta uczyla sie dlugo i ciezko, potem ciezko pracuje i ma z tego grosze. Camie no wlasnie pytam jaka prace chcialabys wykonywac?

Jeśli chodzi o pracę którą chciałabym wykonywać to... (spoko może nauczę się pisać-któż to wie? ;)) zawód prawnika i może potem na adwokata

A dlaczego ten zawód? Uzasadnij

aha no i sorki za spóźnienie-dyskusja jak widzę dyskusja nadal trwa. Ale zastanawiam się czy będąc osobą trochę nieśmiałą to czy jest to dobry wybór?

Dlaczego ten zawód??? Hm... Wiadomo że nie nastawiam się na to tylko po obejrzeniu kultowego (według niektórych) serialu Sędzi Anny... (czego zresztą nie zroiłam) ale intersuje mnie tematyka prawnicza (i zdaję sobie sprawę że jest tego duuużo) noi byłam w sądzie na kilku rozprawach (jako publiczność rzecz jasna) i... spodobało mi się ;)

Jeśli chcesz iść na prawo to profil humanistyczny jest jak najbardziej odpowiedni dla Ciebie. W mojej szkole prawdopodobnie zrobią dla nas kółko prawnicze :D:D Profil nie jest aż tak ważny, bo najważniejsze jest to aby dostać się do naprawdę dobrego liceum. W moim mówią iż jesteśmy przyszłą elitą tego kraju, haha. Staram się w to wierzyć A nieśmiałość? Profil nie ma tu nic do rzeczy raczej tylko to jaką atmosferę stworzycie w klasie! :)

Hm, patronowi sposoba się że lubisz łazić na rozprawy ;) A jak z matmą? Prawo to matma słowna.

Haha ;) tak słyszałam że prawo to matma słowna więc mam nadzieję że to na pewno słowa ;) noo w gimnazjum zapewne wiecie jaka jest matma no to na tym etapie jakichś ogromnych problemów narazie nie mam

Jak masz na to ochote to nie ma o czym mowic, oczywiscie idz do humana, polski, historia i wos, a potem na studia pprawnicze. Pomijam kwestie zarobkow, pracy w wybranym zawodzie i mozliwosci zatrudnienia w innym. No chyba, ze skorzystasz ze znajomosci (jesli je masz lub nawiazesz), albo bedziesz prymuska. Chociaz do ostatniego nie jestem pewna.

Aha ale czemu muszę się dostać do najlepszego liceum?? (nom wiem że głupie pytanie) Pytam się bo jeśli mi nie pójdzie na egzaminach gimn ( a może się tak zdarzyć) to jesli wezmę zajęcia dodatkowe z np. pol, wosu, hist noi ang to nie wystarczy??? (noi oczywiście mnóstwo pracy w to włożę albo postaram się żeby tak było)

To przysiądź do matmy, porozwiązuj krzyżówki i zagadki różnorakie. Przyda ci się, ale nie bój żaby. Ja przed pójściem na prawo rozwiązywałem kazusy - i żadnego nie potrafiłem poprawnie rozwiązać!

To jakie liceum nieważne, to twoja indywidualna praca. W necie masz mnóstwo porad co do przygotowania do matury.

Lepsze liceum=ludzie na poziomie. Teraz do liceum dostają się praktycznie wszyscy ze względu na niż demograficzny. No i kieruj się też zdawalnością matury :) U mnie zdali wszyscy, wiec potwierdziła się opinia o tym, że moje liceum jest najlepszym w okolicy.

Papierowa ale o co Ci chodzi z tym że jesteś pewna że nie będę prymuską??? Nie mam znajomości ale z jednej strony się cieszę. Nie chciałabym być kojarzona w stylu: "aaa to jest córka/siostrzenica/ciocia od p. (np.) Kowalskiego)-nic sobą nie reprezentuje ale widać znajomości robią swoje" a takie uwagi często można usłyszeć

A macie jeszcze jakieś porady co powinnam teraz zrobić jeśli chcę iśc na prawo??? albo co powinnam zrobić w liceum????