co myslicie o takiej zdradzie?

Mój mąż uważał, że jest ze mną w separacji bo 4 lata ze mną nie sypiał. Ja ciągle czekałam i myślałam, że do mnie wróci. Wiele razy próbowałam rozpocząć współżycie od nowa, ale on mnie odtrącał. Od półtora roku pracuje 220 km od naszego domu. Przyjeżdża do domu co tydzień ,ostatnie cztery miesiące co 2 tygodnie. Urlopy(bardzo częste) spędza w domu ze mną i naszą 9-letnią córką. Prawie wszystkie święta z nami. Nieraz nocował u swojego ojca, gdyż moje nerwy nie wytrzymywały faktu, że nie jest ze mną fizycznie i że robi sobie z mojego domu hotel. Ostatnio znalazłam w Internecie list do znajomej w którym pisze, że był w rocznym związku z kobietą. Związek ten jakoby miał się zakończyć w maju tego roku. Teraz natomiast znalazłam dowody, że uprawia miłość za pieniądze i spotyka się z prostytutkami poznanymi na portalu erotycznym. Mąż przyznał się do wszystkiego, kiedy pokazałam mu dowody. Nie przyznaje się tylko do tego rocznego stałego związku, a na to ważnych dowodów nie posiadam(oprócz listu na portalu erotycznym do jednej z poznanych tam „kobiet. Kochani dla mnie jest to zdrada. Strasznie to przeżyłam, gdyż jestem związana z mężem emocjonalnie i psychicznie. Mąż uważa ,że nic wielkiego się nie stało skoro jesteśmy w separacji. Oczywiście prawnej separacji nie mamy. Proszę o odniesienie się do tej sprawy. mam 45lat w związku16 a po śubie5.pozdrawiam

CHcesz z takim kims byc, dla kogo jestes teraz wpołlokatorem domu???

A po kie licho Ci taki chłop? Nie myśli o Tobie tylko o sobie, kłamie, zdradza...Szanuj się kobieto

no teraz to juz chyba czas wziac rozwod.... separacja-a normalnie mieliscie dalej wspolne finanse?

To będą TYLKO wiadomości: 11 lat współżycia bez ślubu. Pięć lat po ślubie. 9-cio letnie dziecko. Cztery lata praktycznej separacji. To były WIADOMOŚCI.

> 11 lat współżycia bez ślubu. > Pięć lat po ślubie. > 9-cio letnie dziecko. > Cztery lata praktycznej separacji. I po co był Ci ten ślub? Najwyraźniej, nie był to najlepszy pomysł ...

już dawno od ciebie odszedł. Odszedł od ciebie wtedy, kiedy zaczął wogóle myśleć o innek kobiecie--to wtedy dla mnie już jest koniec.

masz bardzo uczciwego męża, cytat z twojego postu Mój mąż uważał, że jest ze mną w separacji bo 4 lata ze mną nie sypiał. Ja ciągle czekałam i myślałam, że do mnie wróci. Wiele razy próbowałam rozpocząć współżycie od nowa, ale on mnie odtrącał. Uczciwy chłop, z Tobą nie sypiał, bo miał inną... A teraz zastanów się, dlaczego od 4 lat z Tobą nie sypia, choć w tym czasie jeszcze nie miał pewnie jakiejś kochanki - ta o której piszesz nawiązała znajomość z Twoim mężem jak już nie sypialiście ze sobą od bardzo długiego czasu. Co wydarzyło się przed 4 laty? Co spowodowało, że Twój małżonek odmówił wejścia do małżeńskiego łoża?

to jakis chory i dziwny uklad macie, z tego co napisalas tak nie zachowuja sie malzonkowie takze mial prawo myslec ze juz was zwiazek sie zakonczyl