Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawdazawszeciezaboli_24

O wszystkim i o niczym ! ! ! zapraszam

Polecane posty

Aniu, Kredko - hehe głodomory z Was :P ja im pomarańcze posyłam a te nadal głodne... widać nei samym chlebem człowiek żyje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a propo anonimowości no w pewnym sensie ona jest, w internecie jest się anonimowym dla innych zwykłych użytkowników Masz rację dla zwykłych użytkowników pozostajemy anonimowi. :) Z jednej strony to jest dobre, ale każdy medal ma 2 strony. " PRAWDA, tak naczytałem się, fakt. Jednak tego jadu dużo też wstrzyknięto mi w życiu "realnym" zarówno w realu jak i w wirtualu znajdziemy ludzi, których celem jest destrukcja. Gdyby tu nie było fajnych osób to z całą pewnością nie wchodził bym do miejsca, które jest pełne złych ludzi :). ZNAFFCA Z kobietami mam praktycznie taki sam problem co Ty :). Nie szukam pustaka tylko normalnej osoby, z którą mógłbym mieszkać, spędzać czas, kochać itp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielki samotniku juz uciekasz????? Piotrek .. to prawda , dla normalnych osob warto tu byc :) ja poznalam co prawde zlicze na dwoch dloniach ale zawsze cos:) wole 6 normalnych niz 30 falszywych :) co do kobiet , faceci .... Moze szukacie tam gdzie nie trzeba .... kredkii .. jesc mi sie chce !!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek - no niestety, virtual ma to do siebie, że anonimowość bardzo sprzyja uzewnętrznianiu się... dla niektórych to dobrze, np jak mają problemy o których wstydzą sie z jakichś powodów pogadać ze znajomymi, to mogą to zrobić anonimowo w sieci i to jest dobre w tym :) ale niestety, niektórzy ludzie są na tyle durni, że wszystko co dobre potrafią zepsuć... i tak dynamit wynaleziony żeby człowiekowi służył do pracy - głupcom posłużył do zabijania :( wynaleziono Internet - niektórym służy do zgrywania kozaka ;) są tacy, którzy ze wszyskiego co wymyslono tylko myslą jak można z tego strzelać, niszczyć dobro innych, zadawać ból :( ehhh i to samo jest w sieci, niektórzy zapominają o tym, że po drugiej stronie internetu siedzi prawdziwy człowiek z krwi i kości i też wszystko przeżywa, czasem tak samo to boli jak oberwanie z glana w twarz albo i jeszcze mocniej... ale niektórzy tego nei rozumieją :/ można z tym walczyć, ale do końca nigdy się nie da ubić tej plagi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co Wy tak z tym jedzeniem dzisiaj? :P Aniu - wiem, że się powtarzam, ale... no właśnie problem w tym, że ja akurat nie szukam wcale :P ale tak jest nawet lepiej, bo jak szukam to nigdy nic nie znajdę... a jak nie szukam, tylko idę gdzieś zrezyzgnowany, bez żadnej nadziei to zawsze jakąś miłą osobę poznam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukałem już w wielu miejscach/sytuacjach, nie wiem gdzie mam wtedy szukać. Generalnie wiele osób mi mówi żebym nie szukał, bo kiedyś sama się znajdzie, na razie się na tym nie skupiam :). Dla normalnych ludzi warto żyć. Paru w życiu poznałem fajnych osób, wielu też poznałem takich, którzy fajni nie byli dla mnie, ale na tych nie ma sensu się skupiać :) ZNaffca, mądrze piszesz, zwykle jest tak, że po tym jak powstaje coś fajnego, niektórzy ludzie wykorzystują wynalazek zgodnie z jego przeznaczeniem, a inni wyszukują nowe, niekoniecznie fajne przeznaczenia, fajny przykład to energia jądrowa, która z jednej strony może zabić, w formie bomby, albo dać ludziom energie i zapewnić państwom bezpieczeństwo energetyczne na wiele lat. Jeśli chodzi o ból, który odczuwamy przed komputerem z powodu innych osób... dla naszego umysłu "ból psychiczny" to po prostu ból psychiczny, wszystko jedno czy nabywamy go w wyniku nieprzyjemności w sieci czy w środowisku pracy w "realu". Kiedyś się śmiałem z kogoś kto powiedział, że słowa mogą zranić bardziej niż pięści, śmiałem się do tego momentu, w którym przyznałem tej osobie rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaffca ja miałam sporo związków...raz lepszych, raz gorszych. Jak machnęłam ręką i przestałam szukać to pojawił się ON :D ten właściwy...przynajmniej mam taką nadzieję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie związków nie miałem, ale zobaczymy jak to będzie kiedyś tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania .. nie zbadane sa wyroki boskie :) ja tam nie szukam .. nie chce w ogle zadnego faceta .. bo juz dwa razy sie sparzylam ... smieje sie ze poszukam sobie meza .. wa kto mnie ze chce hehehe :) jestem wredna jak trzeba to chamska i ponoc mam ciezki charaketer;) tak kredkiii bo grunt to nie szukac .. wtedy zycie najczesciej zaskakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też mam ciężki charakter...nawet bardzo. Ale przynajmniej mam tego świadomość :) Co do tego 'sparzenia' się to miałam tak nie raz i chyba każdy musi przez to przejść. Złych ludzi spotykamy na swojej drodze po to, aby móc dojrzeć i docenić tych dobrych. Nie ma tego złego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, fajnie znać wasze imiona, pisanie nickami jest dla mnie mało naturalne :). Bardzo lubię imię Ania, Róża też super, ciepło się kojarzy :) Moim ulubionym imieniem kobiecym jest Patrycja. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jakby nie patrzeć szczęście powinno mi sprzyjać bez przerwy, bo ja nic kompletnie w tym kierunku nie robię :P a z tego co piszecie to się to jeszcze potwierdza :D a tak na poważnie to ja nie wiem nawet czy byłbym na to gotowy. gdyby mnie trafiło... kilka okazji dobrych miałem i niestety zmarnowałem :( niektóre mi przeszły koło nosa, bo obudziłem się po fakcie, a z innych siłą rzeczy musiałem zrezygnować, bo albo miałem wrażenie, że w coś się wplątam i nie podołam, albo już na dzień dobry byłem skreślony z jakiegoś głupiego powodu... a jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że w tych sprawach jak wszędzie - konkurencja nie śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam ciężki charakter, ale raczej nie jestem wredny :P. Za to łatwo mnie zdenerwować, ale szybko mi przechodzi :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie skupiam się póki co na szukaniu partnerki. Chociaż samotnie życia nie mógłbym chyba spędzić, jestem osobą zbyt lubiącą towarzystwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - hehe a ja tak samo o sobie gadam stale "kto by takiego uparciucha z trudnym charakterem chciał, każdy woli na łatwiznę isć" :D a ja swojego prawdziwego imienia nie podam z powodu takiego, że jestem przezorny w sieci.... ale jak wolicie się do mnie po imieniu zwracać to wymyślcie mi jakieś, które wg Was do mnie pasuje, bo mi nic do głowy nie przychodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×